Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
To działa tak, według mojego aktualnego stanu wiedzy, a jest to bardzo świeża dla mnie wiedza, więc chętnie przyjmę wszelkie poprawki:
większość masy naszych plonów składa się z wody (z deszczu) i z węgla (z powietrza), które roślina może przekształcić dzięki energii słonecznej. Tego wszystkiego jest pod dostatkiem. https://askabiologist.asu.edu/recipe-plant-growth
Tylko niewielka część pochodzi z gleby. Każda gleba zawiera wystarczającą ilość składników odżywczych, tylko mogą być one w formie niedostępnej dla roślin. Formy dostępne dla roślin powstają dzięki działaniu enzymów i kwasów wydzielanych przez mikroorganizmy. Rośliny specjalnie karmią (!) te mikroorganizmy, wydzielając korzeniami eksudaty (są to głównie cukry). Dlatego tak ważne są żywe korzenie w glebie.
Te badania są robione przez naukowców, np. dr Rick Haney, Ray Archuleta, dr Elaine Ingham. Można u nich pobierać nauki na uniwersytecie Youtube
Z tabelki Kazika: ogółem biomasa = 2,6 - 26,8 t na ha. Już jest w glebie. Sama się rozmnaża, tylko trzeba zapewnić jej warunki.
większość masy naszych plonów składa się z wody (z deszczu) i z węgla (z powietrza), które roślina może przekształcić dzięki energii słonecznej. Tego wszystkiego jest pod dostatkiem. https://askabiologist.asu.edu/recipe-plant-growth
Tylko niewielka część pochodzi z gleby. Każda gleba zawiera wystarczającą ilość składników odżywczych, tylko mogą być one w formie niedostępnej dla roślin. Formy dostępne dla roślin powstają dzięki działaniu enzymów i kwasów wydzielanych przez mikroorganizmy. Rośliny specjalnie karmią (!) te mikroorganizmy, wydzielając korzeniami eksudaty (są to głównie cukry). Dlatego tak ważne są żywe korzenie w glebie.
Te badania są robione przez naukowców, np. dr Rick Haney, Ray Archuleta, dr Elaine Ingham. Można u nich pobierać nauki na uniwersytecie Youtube
Z tabelki Kazika: ogółem biomasa = 2,6 - 26,8 t na ha. Już jest w glebie. Sama się rozmnaża, tylko trzeba zapewnić jej warunki.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Jak znacie francuski, to tu macie piękny przykład permakultury (bez znajomości języka też można wiele wyciągnąć):
http://www.ecoledepermaculture.org/nos-partenaires.html
W skrócie: ludzie z miasta kupili trochę nieużytków i stworzyli tam istny cud. Używają tylko narzędzi ręcznych i konnych, a wydajność, jaką osiągają na 1 000 metrów kw. to dziesięciokrotnie więcej warzyw, niż inni ekologiczni ogrodnicy, używający maszyn, a kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt razy więcej, niż ogrodnicy tradycyjni. Nakłady mają żadne, tylko praca kilku osób.
http://www.ecoledepermaculture.org/nos-partenaires.html
W skrócie: ludzie z miasta kupili trochę nieużytków i stworzyli tam istny cud. Używają tylko narzędzi ręcznych i konnych, a wydajność, jaką osiągają na 1 000 metrów kw. to dziesięciokrotnie więcej warzyw, niż inni ekologiczni ogrodnicy, używający maszyn, a kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt razy więcej, niż ogrodnicy tradycyjni. Nakłady mają żadne, tylko praca kilku osób.
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Niechby spróbowali tego samego na polodowcowych piaskach o miąższości kilku metrów jak u mnie. Jak to czytam i oglądam , to przypomniał mi się 271 odcinek Kiepskich, w którym
Gleba nie jest taką "flaszką niedopitką" i w końcu nastąpi jej zmęczenie. Zmęczenie gleby to jak najbardziej termin naukowy i pewnie przytoczeni naukowcy też go znają i podzielają. Pomidory uprawiane w donicach też nie potrzebują nawożenia? Podobno mogą wyżywić się same, wystarczy tylko słoneczko, woda i CO2.Arnold Boczek w tajemniczych okolicznościach wchodzi w posiadanie legendarnej "flaszki niedopitki". Flaszka ta jest wiecznie pełna bez względu na to, ile by się z niej wypiło. Uszczęśliwiony Boczek z czasem zamienia się w menela i dobrowolnie zrzeka się flaszki na rzecz Paździocha. Flaszka zaczyna krążyć od sąsiada do sąsiada..
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Przykładem poprawy żywności na glebach piaszczystych może być australijski farmer Colin Seis, który opracował metodę zwana Pasture Croppping. Polega ona na uprawie zbóż na pastwisku, na którym się wypasa też owce. Tu w tym krótkim filmiku widać jego piaszczysto-żwyrową glebę: https://www.youtube.com/watch?v=Ws-D083NmlY
Co do zmęczenia gleby, jako przyczynę podaje się monokulturę. Znalazłam taki artykuł: http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1829
Co ciekawe, jako środki zapobiegawcze podają między innymi zmianowanie, uprawę przedplonów, poplonów i międzyplonów oraz żywą ściółkę.
Co do zmęczenia gleby, jako przyczynę podaje się monokulturę. Znalazłam taki artykuł: http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1829
Co ciekawe, jako środki zapobiegawcze podają między innymi zmianowanie, uprawę przedplonów, poplonów i międzyplonów oraz żywą ściółkę.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Kalo,
nikt nie twierdzi, że ziemi nie trzeba nawozić. To raczej utopia. Ale można nawozić i nawozić.
Tak przy okazji, "dzielnica", w której mieszkam nazywa się Piaski. Dookoła wydmy porośnięte sosnami i nielicznymi innymi drzewami.
A ja z tego wyciągam całkiem nieźle uważam plony. Tylko cukinii mi ciągle mało
nikt nie twierdzi, że ziemi nie trzeba nawozić. To raczej utopia. Ale można nawozić i nawozić.
Tak przy okazji, "dzielnica", w której mieszkam nazywa się Piaski. Dookoła wydmy porośnięte sosnami i nielicznymi innymi drzewami.
A ja z tego wyciągam całkiem nieźle uważam plony. Tylko cukinii mi ciągle mało
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Izo, to nie ja wymyśliłem
filmik o panu farmerze z Australii, który ma piaszczysto żwirową glebę (tak twierdzi ullak https://www.youtube.com/watch?v=Ws-D083NmlY ).
W innym filmiku , który znalazłem, widać jaka to jest gleba i twierdzę, że za życia jednego człowieka nie mogła taka powstać z piachu i żwiru. Czyżby każdy z nas powinien trzymać kilka owiec na działce?
Jednym słowem jak coś nie pasuje do waszych teorii to jest głupie i poza tematem. Rdzenni mieszkańcy lasów tropikalnych od tysięcy lat stosują metodę wypaleniskową. Wypalają kawałek lasu i sieją, co tam mają do posiania w olbrzymie pokłady substancji organicznej nagromadzonej przez miliony lat. Obok budują wioskę. Po kilku latach muszą wypalić następny kawałek , bo wyjałowiona ziemia przestaje rodzić. Ciekawe czemu? Przecież nie stosują trujących nawozów "sztucznych", ŚOR a jedynym nawozem jest życiodajny popiół. Toż to książkowy przykład permakultury! Wg wyznawanej przez niektórych wiary, powinna być coraz żyźniejsza. Co na to profesorowie z YT? Bo ja nadal twierdzę, że każde naczynie da się opróżnić, potrzeba tylko czasu. Z wyjątkiem flaszki niedopitki Arnolda Boczka oczywiście .
ullak pisze: Poplony i ściółka sprawiają, że mają korzystne warunki do rozwoju i można stosować mniej nawozów, albo nawet wcale.
Przedplony, śródplony i poplony nie dodają papu ( z wyjątkiem motylkowych ) , co najwyżej transportują go z głębszych warstw na powierzchnię. Co do francuskich permakulturowców, to ja odróżniam rzetelne przedstawienie faktów od spotu reklamowego szkoły organizującej szkolenia za pieniądze. Chyba, że to organizacja non profit, ale jakoś nie znalazłem info na ten temat.Warzywkowo pisze: Co za absurdy wypisujesz!
Otóż, "same drobnoustroje i poplony" wystarczą. Warunek konieczny i wystarczający to odpowiednia ich ilość i jakość + kompost na ich bazie. To nie jest tak łatwe jak rzucenie garści czegoś tam, trzeba się starać, ale możliwe - całkowicie można wyeliminować inne nawożenie.
filmik o panu farmerze z Australii, który ma piaszczysto żwirową glebę (tak twierdzi ullak https://www.youtube.com/watch?v=Ws-D083NmlY ).
W innym filmiku , który znalazłem, widać jaka to jest gleba i twierdzę, że za życia jednego człowieka nie mogła taka powstać z piachu i żwiru. Czyżby każdy z nas powinien trzymać kilka owiec na działce?
To jest to samo, tylko w mniejszej skali ! Skoro działa na polu, to powinno też w donicy. Jest słoneczko, woda, powietrze. Czegóż więcej potrzeba?Warzywkowo pisze:
Uprawa w donicy to nie to samo co w gruncie. Po co włączasz do dyskusji przykład ni w kij ni w oko do tematu?
Jednym słowem jak coś nie pasuje do waszych teorii to jest głupie i poza tematem. Rdzenni mieszkańcy lasów tropikalnych od tysięcy lat stosują metodę wypaleniskową. Wypalają kawałek lasu i sieją, co tam mają do posiania w olbrzymie pokłady substancji organicznej nagromadzonej przez miliony lat. Obok budują wioskę. Po kilku latach muszą wypalić następny kawałek , bo wyjałowiona ziemia przestaje rodzić. Ciekawe czemu? Przecież nie stosują trujących nawozów "sztucznych", ŚOR a jedynym nawozem jest życiodajny popiół. Toż to książkowy przykład permakultury! Wg wyznawanej przez niektórych wiary, powinna być coraz żyźniejsza. Co na to profesorowie z YT? Bo ja nadal twierdzę, że każde naczynie da się opróżnić, potrzeba tylko czasu. Z wyjątkiem flaszki niedopitki Arnolda Boczka oczywiście .
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ściółka i poplon to JEST nawóz, ale myślę, że dodatek zwierzęcego gówienka jest po prostu od czasu do czasu niezbędny. Inne właściwości ma nawóz roślinny, inne zwierzęcy.
Ja jeszcze jestem na etapie, że przekopuję ziemię, chociażby żeby nawóz wprowadzić, ale tam gdzie nie muszę dać nawozu, nie kopię wcale albo bardzo płytko wzruszam ziemię, no i nie depczę po grządkach, żeby nie ugniatać. Ziemia pod ściółką dzięki temu jest pulchniutka.
Nie wiem jakby to było nie kopać w ogóle i nie dawać nawozu, ale pewnie kiedyś przetestuję jak kupię więcej ziemi.
Mnie w każdym razie idea permakultury przekonuje, choć nie wszystko zastosowałabym u siebie. Ale sama filozofia dbania o ziemię jest mi bardzo bliska, a Ty drogi Kalo znowu szukasz dziury w całym
No ale równowaga musi być
Ja jeszcze jestem na etapie, że przekopuję ziemię, chociażby żeby nawóz wprowadzić, ale tam gdzie nie muszę dać nawozu, nie kopię wcale albo bardzo płytko wzruszam ziemię, no i nie depczę po grządkach, żeby nie ugniatać. Ziemia pod ściółką dzięki temu jest pulchniutka.
Nie wiem jakby to było nie kopać w ogóle i nie dawać nawozu, ale pewnie kiedyś przetestuję jak kupię więcej ziemi.
Mnie w każdym razie idea permakultury przekonuje, choć nie wszystko zastosowałabym u siebie. Ale sama filozofia dbania o ziemię jest mi bardzo bliska, a Ty drogi Kalo znowu szukasz dziury w całym
No ale równowaga musi być
Iza
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Czegóż więcej potrzeba? Chociażby tych głębszych warstw, o których sam wspominasz. Poza tym czasu. Poplonów. Korzystne jest też wypasanie zwierząt.kaLo pisze: Przedplony, śródplony i poplony nie dodają papu ( z wyjątkiem motylkowych ) , co najwyżej transportują go z głębszych warstw na powierzchnię.To jest to samo, tylko w mniejszej skali ! Skoro działa na polu, to powinno też w donicy. Jest słoneczko, woda, powietrze. Czegóż więcej potrzeba?Warzywkowo pisze:
Uprawa w donicy to nie to samo co w gruncie. Po co włączasz do dyskusji przykład ni w kij ni w oko do tematu?
Co wypalanie i przenoszenie się na nowe miejsce ma wspólnego z permakulturą?kaLo pisze: Toż to książkowy przykład permakultury!
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Izo o tą równowagę chodzi. . Ile weźmiesz co najmniej tyle musisz dać. Jako kobitka wiesz chyba wszystko o dietach. Jeżeli zjadasz więcej niż potrzebujesz to tyjesz , jeżeli mniej- to chudniesz. Ziemia też jest rodzaju żeńskiego i nie da się oszukać samym grabieniem .Musi zjeść ,bo zacznie chudnąć i żadne suplementy diety nie pomogą, jeżeli nie dostanie schabowego i góry ziemniaków. .
Ullak nie chodzi o migrację ludów prymitywnych , tylko o ich podejście do uprawy ziemi a to właśnie jest permakultura. Nie została wymyślona rok temu. To same początki uprawy ziemi, kiedy ludy koczownicze zaczęły się osiedlać i dłubać w glebie.W głębszych warstwach też nawozy nie biorą się znikąd, tylko zostają tam wypłukane przez wodę. Ale żeby zostały wypłukane, najpierw musiały być na wierzchu. To takie proste, a tak trudno pojąć. .
Ullak nie chodzi o migrację ludów prymitywnych , tylko o ich podejście do uprawy ziemi a to właśnie jest permakultura. Nie została wymyślona rok temu. To same początki uprawy ziemi, kiedy ludy koczownicze zaczęły się osiedlać i dłubać w glebie.W głębszych warstwach też nawozy nie biorą się znikąd, tylko zostają tam wypłukane przez wodę. Ale żeby zostały wypłukane, najpierw musiały być na wierzchu. To takie proste, a tak trudno pojąć. .
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Permakultura to naśladowanie przyrody. W przyrodzie bywają może samoistne pożary, ale niszczenie ziemi poprzez wypalanie nie ma wiele wspólnego z naśladowaniem przyrody.
Taka zależność nie istnieje przynajmniej nie w przypadku tak skomplikowanych systemów jakimi jesteśmy my kobietykaLo pisze:Jeżeli zjadasz więcej niż potrzebujesz to tyjesz , jeżeli mniej- to chudniesz.
Iza
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Polecam wszystkim, mnie to niesamowicie zainteresowało,
przeczytanie o terra preta. Nie będę kopiować tekstu, najlepiej niech każdy sobie wrzuci w wyszukiwarkę.
Najciekawsze w tym jest to, że ziemia ta stworzona przez prekolumbijskich rolników przetrwała po dzień dzisiejszy.
przeczytanie o terra preta. Nie będę kopiować tekstu, najlepiej niech każdy sobie wrzuci w wyszukiwarkę.
Najciekawsze w tym jest to, że ziemia ta stworzona przez prekolumbijskich rolników przetrwała po dzień dzisiejszy.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ale nikt jej chemią nie zalewał, dlatego przetrwała. Swoją drogą bardzo ciekawe z tą terra preta.
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Czyli jednak nawozili , tylko nikt nie wie jak długo. Pewnie przez setki lat. Kości i ości to fosforan amonowy. Resztki zwierzęce i roślinne to materia organiczna i azot. Popiół to potas, wapń i magnez. Węgiel drzewny to kompleks sorpcyjny zatrzymujący całe dobro w glebie.