Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

Nie jestem anty -eko, jestem przeciwnikiem nachalnej reklamy tego zjawiska i zbijania kasy przez cwaniaków na tym "tryndzie". Aguss to nie magia tylko fizjologia. Jedzenie, wzrost, wydalanie, smierć.
Ullak piękne! ;:oj . Niestety miliona lat na czekanie nie masz nawet Ty. :) Poza tym mam swoje lata i nie mam czasu na zabawy, które być może przyniosą efekty za naście lat. Pewnie to ja wcześniej będę nawozem dla "terra preta do Polos" :wink:
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

Na szczęście nie mam ogródka na skalę, już mam gotową glebę.

Oczywiście nie namawiam nikogo, żeby z dnia na dzień przestał całkiem nawozić.
Tutaj https://www.youtube.com/watch?v=zXGmTkJGyik farmer, który uprawia poplony bez orania od lat 70. (ale nie wykorzystuje zwierząt) chwali się, że jego plony przekraczają średnią w tym regionie, a używa o 80% mniej nawozów.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

Ja nie czekałem miliona lat na poprawinie struktury gleby co widać gołym okiem ale siałem i przedplon i poplon ozimy tak żeby cały czas coś rosło i nie nawoziłem sztucznie jak szalony tylko przekompostowana trawa i liście. Na roślinach następczych najlepiej widać jaki efekt dają takie zabiegi.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

O szalonym nawożeniu był tylko jeden wpis, Maragi. Więcej nie pamiętam. Natomiast jest mnóstwo postów o szaleńczym nienawożeniu. ;:108
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

Dodam na temat szaleńczego nienawożenia ze rośliny motylkowe maja zdolność pobierania trudno dostępnych form pierwiastków które zalegają w ziemi bezużytecznie a można je uruchomić i zrobić papu z "niczego" :wink: .
Pozdrawiam. Jacek :uszy
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

Nie tylko motylkowe mają taką zdolność. Tutaj https://www.youtube.com/watch?v=7id24FKSqWs naukowiec wyjaśnia jeden ze sposobów: roślina wydziela do 20% swojej energii przez korzenie, głównie w postaci cukrów (nazywają to "eksudaty"). Tymi cukrami żywią się mikroorganizmy, które oddychając, tworzą dwutlenek węgla. Dwutlenek węgla łączy się z wodą, tworząc słaby roztwór kwasu węglowego. Słaby roztwór kwasu węglowego uwalnia minerały z gleby, sprawiając, że stają się dostępne dla roślin. (Mam nadzieję, że niczego nie przekręciłam).
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

kaLo pisze:Nie jestem anty -eko, jestem przeciwnikiem nachalnej reklamy tego zjawiska i zbijania kasy przez cwaniaków na tym "tryndzie". Aguss to nie magia tylko fizjologia. Jedzenie, wzrost, wydalanie, smierć.
Ja tylko parafrazuję Twoje słowa:
kaLo pisze:To prawda, że poprawiają strukturę, ale do wytworzenia masy zielonej potrzebują papu, jak wszystko co żyje i żadne zaklęcia typu,"woda,słoneczko i powietrze" nie pomogą ;:108 . Nie ma zmiłuj.


Dokładnie tego potrzebują rośliny, wody, słoneczka, powietrza, minerałów i prostych związków, z których same tworzą te bardziej złożone. A rośliny motylkowe są tylko przykładem, że urosną bez sypania nawozu azotowego, a jak zostawisz ich korzenie w ziemi, to zostanie też dla ich następców.

Nie twierdzę, że można na całym świecie uprawiać całkiem bez nawozów, zwłaszcza że to co sieje się na polach było przez lata wyselekcjonowane na wysokie plony, więc i ma duże potrzeby. Widziałam, jak wyglądała kiedyś dzika pszenica, kukurydza czy pomidor, a jak wygląda i plonuje teraz. Nie oczekuję, że będzie mi wszystko w ogrodzie rosło jak chwast, o samej wodzie :D Wolę jednak popracować nad swoją ziemią, może zdążę trochę ją poprawić, a może nie. Ciekawe, kto zarabia te miliony na propagowaniu gnojówki z pokrzywy albo kompostu, hmmm ;:173 Zdaje mi się, że to raczej na proszkowanych azo- i polifoskach zbija się majątek :)
Na szczęście ani Tobie nikt nie może zabronić ich sypania, ani innym nakazać. Każdy ma swój rozum i wybiera, co uważa za najlepsze :) Ja też mam w komórce worki różnych nawozów i ŚORy, ale nie zrezygnuję z poplonów, kompostownika, obornika i roślinnych gnojówek.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1566
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

No widzę, że dyskusja na całego, szkoda tylko, że najciekawsze w śmietniku :roll:

Ja właśnie dostałam 2 litry cennego napoju dla roślin tak znienawidzonego przez naszego kolegę Kalo :wink: Co prawda z zeszłego roku, ale ładnie śmierdzi i już drzewka owocowe podlałam :)

Ja z poplonami i przedplonami mam ten problem, że malutki ogród i zawsze rosną jakieś warzywa, nie ma kiedy posiać poplonu, bo zbieram ostatnie plony w październiku albo i później. Stawiam na bioróżnorodność i uprawę współrzędną.
Iza
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

jeszcze pisze:


Ja z poplonami i przedplonami mam ten problem, że malutki ogród i zawsze rosną jakieś warzywa, nie ma kiedy posiać poplonu, bo zbieram ostatnie plony w październiku albo i później. Stawiam na bioróżnorodność i uprawę współrzędną.
Ja miałem ten sam problem ale w moim przypadku rozwiązałem go tak: czosnek i cebula schodzą kolejno w końcu czerwca i koniec lipca po nich zaraz wysiewam peluszkę bo u mnie najlepiej z motylkowych wychodzi i rośnie do października, przekopuję i sieje żyto które rośnie do maja, przekopuję i wysadzam w końcu maja pomidory lub ogórki. Z kolei po pomidorach które trzymam do października wysiewam żyto lub wcześniej miedzy pomidory gorczycę która zostaje do przyszłego roku leżąc jako sucha słoma a przekopuję na dwa tygodnie przed spodziewanym siewem. Najgorzej jest z korzeniowymi typu marchew , skorzonera ale też nie trzymam ich w miejscu gdzie rosły tylko albo do kopca alb piwnica i na ogół również po nich żyto zdąża wzejść przed zimą. Tam gdzie nie mogę posiać roślin na nawóz daje próchno z przekompostowanych liści lub trawy.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1566
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

To jest myśl, żeby posiać pod pomidorami, zwłaszcza że są w tunelu. Ale w gruncie tym bardziej można. Chyba to wypróbuję. Raz tylko siałam żyto, bo można późną jesienią, ale z kolei wczesną wiosną trzeba czekać aż urośnie i jeszcze trochę po przekopaniu. Ale jako międzyplon, to faktycznie dobra myśl, szczególnie coś, co nie jest mrozoodporne i padnie samo i przez zimę się rozłoży.

Ja zeszłej jesieni zostawiłam resztki warzyw porozrzucane na grządkach i przykryłam grubą warstwą słomy. Tam, gdzie rosły jakieś chwasty poprzykrywałam kartonami i na to słomę. W dużej mierze się to rozłożyło pod słomą i ziemia nie przemarzła.
Iza
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

Poplony można w odpowiednim momencie (gdy są odpowiednio wyrośnięte) likwidować przez zgniatanie. Zostają wtedy na ziemi jako ściółka.
https://digginginthedriftless.files.wor ... c_0064.gif
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Post »

aria pisze:Solaris37, a sąsiada, rolnika ekologicznego nie pytałeś o radę? Skoro zdecydowałeś się na nawożenie naturalne, a masz za miedzą świetnego specjalistę warto go poprosić o pomoc. Ciekawe, czy on też robi badania gleby i co stosuje :shock:
Poczytałam o Humusie Active i muszę się za nim rozejrzeć. Opis wygląda bardzo obiecująco :D
Kiedyś rozmawiałem z sąsiadem i on polecił ten Humus Active. Nie może stosować nawozów sztucznych i tym podlewa wszystkie warzywa.
Badań raczej nie robi, bynajmniej nic o tym nie mówił ale zapytam jak będę go widział. Napisałem o Humusie bo chciałem się też Was poradzić, może ktoś używał i wypowie :?:
Pozdrawiam Krzysiek
sylwek71
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 8 sty 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Problem z poplonem.

Post »

Mam zagwozdkę z poplonem. Wiosną na nieuprawianej części ogrodu zasiałem łubin żółty. Kiedy zakwitł, skosiłem go i większość zieleniny trafiła na kompostownik. Miałem zamiar powtórzyć tę samą uprawę po przekopaniu resztek teraz (początek lipca),ale przeczytałem, że nie powinno się po siać po sobie bobowatych. Mogła by teraz pójść facelia, a może nie przejmować się,tylko siać łubin jeszcze raz? ;:224
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”