Pomidory i krzyżówki MORANGO
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Jak widać ciężka praca popłaca Marchew jak z elementarza,groszek bajkowy o pomidorkach nie wspominam bo brak słów dla twojego profesjonalizmu
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu smakowite zbiory U mnie też dzisiaj były
Zapomniałem wysiać fioletowej kalarepy, dobrze, że zdjęcie wstawiłaś.
Pomidorki szybko podskoczyły , niedługo zbiory
Zapomniałem wysiać fioletowej kalarepy, dobrze, że zdjęcie wstawiłaś.
Pomidorki szybko podskoczyły , niedługo zbiory
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
To strasznie duże te krzakiMORANGO pisze:co by nie musiał okularów wkładać przy podziwianiu krzaków
Nie ma to jak manipulacja
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Dziewczyny- w temacie gnojówki z żywokostu, przepraszam że odpisuję z opóźnieniem, ale miałam trochę nauki, egzamin ot studia już dawno skończyłam, a przyszło mi się uczyć i egzaminować
No ale wracając do tematu, oczywiście najlepiej jest gnojóweczkę robić na bieżąco, ja niestety nie mam takiej możliwośći, po pierwsze dlatego, że po żywokost muszę dobrych kilkanaście kilometrów pojechać autem, po drugie kiedy potrzebuję w maju i czerwcu gnojówkę żywokost jeszcze jest za mały, dlatego robie całą wielką beczkę i później go zimuję, zamarza oczywiście ale beczki nie rozsadza bo ubieram trochę i beczka jest tylko przykryta wieczkiem, tak już praktykuję kilka lat, i u mnie się sprawdza, no ale gdybym miała możliwość robić sobie na świeżo to na pewno bym tak robiła.
Błażej Multiflora- myślisz o cukrowym, chyba tak, cukrowy groch to groch którego częścią jadalną są całe strąki wraz nasionami, łuskowy taki jak ja mam, jadalne są tylko nasiona, jak jesteś ciekaw mogę rozpisać podział grochu, bo dzieli się on jeszcze na podgrupy, mo groch to odmiana pegaz , jeden z najsmaczniejszych jaki kiedykolwiek uprawiałam, zbieram co roku swoje nasiona, bo coraz rzadziej można go spotkać w sklepach, i jego klasyfikacja, to groch łuskowy, średniowysoki o nasionach pomarszczonych.
Ebabka- Firework mam pierwszy raz, wiem jak będzie wyglądał, ale ze smakiem poczekamy jak dojrzeje, planuję w tym roku zrobić krzyżówkę z nim w roli głównej, bo kwiaty mnie oczarowały, nigdy nie spotkałam się z tak dużymi kwiatami u pomidora. Co do grochu nie polecam sześciotygodniowego, jak dla mnie strąki małe, groch nie jest smaczny, mało słodki, ja mam odmianę Pegaz, piękne duże nasiona, prawie kwadratowe w strakach, jest niezbyt wysoki, ale bardzo plenny no i słodziutki jak miód
gloff- Mariusz dziękuję, co do marchwi to rzeczywiście w tym roku piękna, ale pierwszy raz mam odmianę Laguna F1, dzięki Przemkowi, i uważam że jest wspaniała
seba1999- oj u mnie ze zbiorami trza będzie czekać do końca lipca, no ale to już niedługo
pomidormen- oj oj Arturo porfavore amigo chodziło mi o nazwy odmian, bo krzaki raczej widać i bez okularów
Sałatki
No ale wracając do tematu, oczywiście najlepiej jest gnojóweczkę robić na bieżąco, ja niestety nie mam takiej możliwośći, po pierwsze dlatego, że po żywokost muszę dobrych kilkanaście kilometrów pojechać autem, po drugie kiedy potrzebuję w maju i czerwcu gnojówkę żywokost jeszcze jest za mały, dlatego robie całą wielką beczkę i później go zimuję, zamarza oczywiście ale beczki nie rozsadza bo ubieram trochę i beczka jest tylko przykryta wieczkiem, tak już praktykuję kilka lat, i u mnie się sprawdza, no ale gdybym miała możliwość robić sobie na świeżo to na pewno bym tak robiła.
Błażej Multiflora- myślisz o cukrowym, chyba tak, cukrowy groch to groch którego częścią jadalną są całe strąki wraz nasionami, łuskowy taki jak ja mam, jadalne są tylko nasiona, jak jesteś ciekaw mogę rozpisać podział grochu, bo dzieli się on jeszcze na podgrupy, mo groch to odmiana pegaz , jeden z najsmaczniejszych jaki kiedykolwiek uprawiałam, zbieram co roku swoje nasiona, bo coraz rzadziej można go spotkać w sklepach, i jego klasyfikacja, to groch łuskowy, średniowysoki o nasionach pomarszczonych.
Ebabka- Firework mam pierwszy raz, wiem jak będzie wyglądał, ale ze smakiem poczekamy jak dojrzeje, planuję w tym roku zrobić krzyżówkę z nim w roli głównej, bo kwiaty mnie oczarowały, nigdy nie spotkałam się z tak dużymi kwiatami u pomidora. Co do grochu nie polecam sześciotygodniowego, jak dla mnie strąki małe, groch nie jest smaczny, mało słodki, ja mam odmianę Pegaz, piękne duże nasiona, prawie kwadratowe w strakach, jest niezbyt wysoki, ale bardzo plenny no i słodziutki jak miód
gloff- Mariusz dziękuję, co do marchwi to rzeczywiście w tym roku piękna, ale pierwszy raz mam odmianę Laguna F1, dzięki Przemkowi, i uważam że jest wspaniała
seba1999- oj u mnie ze zbiorami trza będzie czekać do końca lipca, no ale to już niedługo
pomidormen- oj oj Arturo porfavore amigo chodziło mi o nazwy odmian, bo krzaki raczej widać i bez okularów
Sałatki
- Agnieszka1234
- 200p
- Posty: 276
- Od: 29 sty 2016, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lódzkie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu
dziękuję ja mam problem z przechowaniem w zimie więc będę robić na bieżąco.
Fajnie wygląda ta Twoja sałata ale wiesz moja też jest super.
dziękuję ja mam problem z przechowaniem w zimie więc będę robić na bieżąco.
Fajnie wygląda ta Twoja sałata ale wiesz moja też jest super.
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Też jestem posiadaczem 3 krzaków SBMalinówki.
Wyjątkowo dobrze wiąże ale wszystkie moje pomidorki chyba w tym roku będą trochę
póżniej niż zazwyczaj,pomimo względnie dobrej pogody.
Wyjątkowo dobrze wiąże ale wszystkie moje pomidorki chyba w tym roku będą trochę
póżniej niż zazwyczaj,pomimo względnie dobrej pogody.
pozdrawiam
Kazik
Kazik
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13631
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Sałaty naprawdę potrafią zaskoczyć swoim wyglądem. Sam miałem mix kolorowych odmian sle u mnie już sałatowy zagonek się skończył, bo był przedplonek dla selera, który wzmocniłem na start nawozem, a nie chciałem by sałata go też podjadła, więc ją wybrałem.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Agnieszka1234- a ciekawa jestem Twojej sałatki ?
noka- Witaj Kazik w moich skromnych progach, cieszę się ze moja malinówka jest w Twoich uprawach, na pewno pod względem smakowym będziesz zadowolony, bo to nadzwyczaj smaczny pomidor mam nadzieję ze pochwalisz się również swoimi smakowymi doznaniami
BobejGS- ja właściwie tez sałatę jako przedplon potraktowałam, ale tak pięknie rosła, że nie miałam serca jej wyrwać, no ale już powoli wybija w pędy kwiatostanowe, część zostawię na nasiona, a reszta zrobi miejsce pod fasolkę szparagową
Kilka moich pomidorowych podopiecznych, na razie im daleko do dojrzałości ale i tak cieszą, zachęcona zeszłorocznymi krzyżówkami, w niedzielę sterylizowałam kwiaty, tak wieć jutro czeka mnie swatanie, oj będzie się działo pomidorki dojrzewają, ale papryczne zbiory już są i to już zjedzone hahah tak mi się ostrości chciało a na osłodę moje kolorowe buraczki
noka- Witaj Kazik w moich skromnych progach, cieszę się ze moja malinówka jest w Twoich uprawach, na pewno pod względem smakowym będziesz zadowolony, bo to nadzwyczaj smaczny pomidor mam nadzieję ze pochwalisz się również swoimi smakowymi doznaniami
BobejGS- ja właściwie tez sałatę jako przedplon potraktowałam, ale tak pięknie rosła, że nie miałam serca jej wyrwać, no ale już powoli wybija w pędy kwiatostanowe, część zostawię na nasiona, a reszta zrobi miejsce pod fasolkę szparagową
Kilka moich pomidorowych podopiecznych, na razie im daleko do dojrzałości ale i tak cieszą, zachęcona zeszłorocznymi krzyżówkami, w niedzielę sterylizowałam kwiaty, tak wieć jutro czeka mnie swatanie, oj będzie się działo pomidorki dojrzewają, ale papryczne zbiory już są i to już zjedzone hahah tak mi się ostrości chciało a na osłodę moje kolorowe buraczki
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Swatanie
Kasiu jestem chętny na Twoje krzyżówki
Wysiałem wszystkie nasiona pomidorów jakie od Ciebie dostałem, powiem szczerze, że rosną znakomicie
Do dojrzałości jeszcze im daleko, rosną w gruncie .
Twoje podfoliowce - piękne U mnie troszkę gron popaliło.
Sałaty bardzo apetyczne, a buraki ! Pierwszy raz takie widzę.
Miałem nasiona liściowych, ale jakoś nie wysiałem
Jak pokażesz pomidory w szale podfoliowym, to niektórym "koleżankom" szczęki opadną
Kasiu jestem chętny na Twoje krzyżówki
Wysiałem wszystkie nasiona pomidorów jakie od Ciebie dostałem, powiem szczerze, że rosną znakomicie
Do dojrzałości jeszcze im daleko, rosną w gruncie .
Twoje podfoliowce - piękne U mnie troszkę gron popaliło.
Sałaty bardzo apetyczne, a buraki ! Pierwszy raz takie widzę.
Miałem nasiona liściowych, ale jakoś nie wysiałem
Jak pokażesz pomidory w szale podfoliowym, to niektórym "koleżankom" szczęki opadną
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13631
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Piękne pomidorki. Jestem ciekaw jak moje pod daszkiem.
Ja fasole wysiałem tydzień temu. Chyba już tylko mi zostały kalafiory i rzodkiewka na jesienny zbiór do wysiania, bo więcej warzyw nie planuje. Chyba że się coś zmieni.
Ja fasole wysiałem tydzień temu. Chyba już tylko mi zostały kalafiory i rzodkiewka na jesienny zbiór do wysiania, bo więcej warzyw nie planuje. Chyba że się coś zmieni.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Aly mustang mnie zachwycił! Ciekawe, jaki będzie w smaku.
Pozostałym nic nie brakuje, tylko ślinka cieknie.
Pozostałym nic nie brakuje, tylko ślinka cieknie.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Seba1999- Seba nie ma problemu, mi ze względu na mała powierzchnię ciężko wytestować wszystkie krzyżówki, w tym roku z 5 wysiałam tylko 3, liczę, że inni pochwalą się co im wyrosło z moich nasiona A ja jak pakowałam dla Ciebie nasiona zapomniałam dorzucić swoich krzyżówek
Dzięki za komplementy, mam nadzieję że pomidorki szybko się zaczerwienią, i będę mogła w końcu degustować wszystkie nowe odmiany
Sebuś ja myślę, że nie ma co pokazywać, wszyscy zainteresowani zawsze mogą zagościć w moim wątku i podziwiać, czy czerpać inspirację, zawsze służę poradą dla wszystkich! Zarówno moich Forumkowych przyjaciół jak i "skrytych" podglądaczy
BobejGS- Błażejku ja fasolkę wysiałam kilka dni temu, karłową, niestety cała plantacja cebuli wygniła, a u mnie szybka decyzja, wszystko wyleciało i zwolniło się miejsce na wysiew sałaty i fasoli szparagowej, w tym roku w moich okolicach jest wyjątkowy rok niesprzyjający cebuli, najpierw poleciała kartoflanka i szalotka, potem ta z rozsady
Ja na jesienny zbiór planuję jeszcze w najbliższym czasie wysiać buraki na zbiór pęczkowy, na jesieni mam wówczas małe buraczki wprost do słoika, planuję jeszcze endywię, sałatę masłową, bo rzymską już wysiałam, potem w okolicach sierpnia wysieję szpinaczek i rzodkiewkę
GrazynaW- Grażynko sama jestem oczarowana tym pomidorem, muszę wymierzyć jaką ma długość owocu, bo pierwszy raz uprawiam tak wydłużone, również jestem ciekawa smaku, ale po degustacji na pewno pochwalę się smakowymi doznaniami w ogóle czekam na pierwsze pomidorki, u mnie zawsze później, ale liczę że pod koniec lipca już zjem swojego pomidora.
A to moja niby "Shapka Monomaha", niestety w oryginalnym opakowaniu znajdowały się inne nasiona z których wrosło takie coś, pomidor samokończący wyglądający ja większa koktajlówka z dziubkiem
Dzięki za komplementy, mam nadzieję że pomidorki szybko się zaczerwienią, i będę mogła w końcu degustować wszystkie nowe odmiany
Sebuś ja myślę, że nie ma co pokazywać, wszyscy zainteresowani zawsze mogą zagościć w moim wątku i podziwiać, czy czerpać inspirację, zawsze służę poradą dla wszystkich! Zarówno moich Forumkowych przyjaciół jak i "skrytych" podglądaczy
BobejGS- Błażejku ja fasolkę wysiałam kilka dni temu, karłową, niestety cała plantacja cebuli wygniła, a u mnie szybka decyzja, wszystko wyleciało i zwolniło się miejsce na wysiew sałaty i fasoli szparagowej, w tym roku w moich okolicach jest wyjątkowy rok niesprzyjający cebuli, najpierw poleciała kartoflanka i szalotka, potem ta z rozsady
Ja na jesienny zbiór planuję jeszcze w najbliższym czasie wysiać buraki na zbiór pęczkowy, na jesieni mam wówczas małe buraczki wprost do słoika, planuję jeszcze endywię, sałatę masłową, bo rzymską już wysiałam, potem w okolicach sierpnia wysieję szpinaczek i rzodkiewkę
GrazynaW- Grażynko sama jestem oczarowana tym pomidorem, muszę wymierzyć jaką ma długość owocu, bo pierwszy raz uprawiam tak wydłużone, również jestem ciekawa smaku, ale po degustacji na pewno pochwalę się smakowymi doznaniami w ogóle czekam na pierwsze pomidorki, u mnie zawsze później, ale liczę że pod koniec lipca już zjem swojego pomidora.
A to moja niby "Shapka Monomaha", niestety w oryginalnym opakowaniu znajdowały się inne nasiona z których wrosło takie coś, pomidor samokończący wyglądający ja większa koktajlówka z dziubkiem
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2832
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Super warzywka, jakie dorodne
Będąc skrytoczytaczem skusiłam się na uprawę buraczków liściowych, ale mnie nie bardzo smak podchodzi, a Ty co z nimi robisz ? Wyglądają pięknie Zupa, blanszowane na patelni jak szpinak, czy do sałat ? Jeśli wcześniej coś pisałaś, to chyba zapomniałam
A cebula u mnie też podejrzanie wygląda, chyba zbiory będą przyspieszone Widziałam piękne pomidorki, Twoją całą uprawę w wątku "szałowym foliowym", zrobiłaś czymś oprysk prewencyjnie ? Ciekawe, dlaczego w tym roku tak opornie się czerwienią, a myślałam, że tylko moje
Pozdrawiam Eugenia