Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MARIOooZIOOM
100p
100p
Posty: 127
Od: 25 lut 2014, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Ika2008 Nie, nie wszystko sobie zostawiam tylko jakoś ponad 10 roślinek :wink:
Awatar użytkownika
KonradB
50p
50p
Posty: 78
Od: 2 sty 2014, o 17:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Moje Habanero i Jalapeno rosną jak na drożdżach, za to Tabasco stoi w miejscu już dłuższy czas, wyglądają jakby dalej miały tydzień, chyba trafiłem jakieś słabe nasiona.

Obrazek

Obrazek
regulamin!
grzes13
50p
50p
Posty: 66
Od: 24 mar 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Cześć
Czy możecie mi podpowiedzieć co za paskudztwo mi się przyplątało na papryczki. Jakieś białe jak kasza manna dziadostwo od górnej części liścia.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dorota514
200p
200p
Posty: 484
Od: 23 lut 2014, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

grzes spójrz od spodu na te liście czy nie chodzą tam czasem jakieś robaki.
grzes13
50p
50p
Posty: 66
Od: 24 mar 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

od spodu też na kilku liściach jest taka biała kasza manna
Awatar użytkownika
Borysmh
50p
50p
Posty: 55
Od: 12 lip 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Masovia

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

grzes13 pisze:Cześć
Czy możecie mi podpowiedzieć co za paskudztwo mi się przyplątało na papryczki. Jakieś białe jak kasza manna dziadostwo od górnej części liścia.
To paskudztwo to objaw czysto fizjologiczny o nazwie edema, wynika z tego, że korzenie w większym tempie chłoną wodę z ziemi niż jest ona w stanie wytranspirować. Innymi słowy masz za dużo wody w ziemi (lub zbyt częste jej wahania) i za dużo wilgoci w powietrzu. Roślinę trzeba dać na słoneczny parapet i częściej wietrzyć a wtedy zniknie po 2-3 tygodniach.

Najlepiej te liście wg mnie usunąć, przy mocniejszym słońcu "zainfekowane" liście oklapną i będą obciążeniem dla rośliny. Poza tym warto zadbać o oprysk wapniem, który wzmocni ściany komórkowe (np. cytrynianem wapnia wg przepisu forumowicz) i roślina będzie mniej podatna na uszkodzenia.
grzes13
50p
50p
Posty: 66
Od: 24 mar 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Dzięki ale to coś jakby pod palcami schodziło, a masz może przepis na tą miksturę.
Awatar użytkownika
Borysmh
50p
50p
Posty: 55
Od: 12 lip 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Masovia

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Opracowania ogrodnicze polecają w takich wypadkach opryski gron azotanem wapnia. Ja stosuje z powodzeniem i polecam do stosowania schelatowaną formę wapnia tj cytrynian wapnia. Ten kompleks jest szybciej wchłaniany przez roślinę niż jon wapnia ze saletry a jednocześnie jest bardziej ekologiczny bo nie wprowadza niepotrzebnie azotanów do owoców. Sporządzić go można niezwykle prosto. Otóż z równania reakcji powstawania cytrynianu wapnia z kredy i kwasku cytrynowego wynika, że na każde 3 dekagramów kredy potrzeba 4 dekagramy kwasku cytrynowego. W wyniku reakcji, której towarzyszy pienienie się tworzy się 5 dekagramów cytrynianu wapnia. Technicznie najlepiej wykonać jest roztwór do oprysku w sposób następujący :
- Do butli plastikowej po wodzie mineralnej o poj. 5 l wlewamy ok. 1/2 l wody i wrzucamy 3 deko kredy by sie rozpuściła. Ja używam taką oto kredę w paluszkach skleppapierniczy.com/image_func.php?img=...c4b.jpg&maxwidth=150
jeden taki paluszek waży 1 deko. Następnie wsypujemy 4 deko kwasku cytrynowego spożywczego i do końca reakcji kilkakrotnie mieszamy zawartość butli aż do momentu gdy ustanie tworzenie piany. Następnie uzupełniamy wodą butle do pełna podpisujemy i stawiamy w miejscu niedostepnym dla dzieci/ choć trujący nie jest/ no ale takie winny być zasady. Dysponujemy zatem roztworem 1 % a do oprysku potrzebujemy 0,5 %. Stąd wynika, że na każdy litr roztworu do oprysku dajemy litr tego roztworu.
Ja dla skromniejszych potrzeb stosuję zamiast kredy skorupkę z jajka, jeszcze bardziej ekologicznie ;)
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

whitedame
Mam problem z 1 szt Serrano i 1 szt Red Chili, zaczęły im jakby więdnąć liście a nie są przelane ani przesuszone.
Każde z nich stoi na innym oknie wśród kilkudziesięciu innych, więc nie zaraziły się od siebie, poza tym inne tak nie mają
Obrazek
Pierwsze z lewej stoi zdrowe Serrano, później chore a z prawej chore Chili.
Liście zwijają się pod spód blaszki więc na spodniej stronie szukałam przyczyny - i znalazłam tylko nie wiem co to jest?
Obrazek
Obrazek
Pomóżcie, co to za choroba?

_________________
Ze szczęściem czasami bywa tak jak z okularami, szuka się ich, a one siedzą na nosie. Phil Bosmans
Pozdrawiam Beata
Ponawiam swoje pytanie, może ktoś z Was wie co to jest.
Od wczoraj liście poskręcały się jeszcze bardziej.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
sachel
100p
100p
Posty: 174
Od: 14 lut 2014, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

whitedame
Skoro nikt się nie kwapi, może ja zacznę...
Czy aby na pewno nie mają za mokro? lub nie grzeje im za bardzo na parapetach? Temperatura potrafi naprawdę być wysoka przy pełnym słońcu zaraz za szybą...

Jak się dzisiaj mają? jakie masz porównanie?


Mi też się wydawało że nie przelewam zwłaszcza pomidorów, no właśnie.. wydawało mi się...
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Liście poskręcały się jeszcze bardziej, zupełnie tak jakby coś żerowało na spodniej stronie liścia ( przypomina mi to poskręcane liście jabłoni jak żeruje szkodnik), tylko że ja żadnego szkodnika nawet przez lupę nie widzę.
Papryczki zostały odseparowane od reszty i przechodzą kwarantannę. Spisałam je na straty bo mam roślin nadmiar ale ciekawi mnie co to za draństwo.
Te białe plamki na spodzie blaszki są dzisiaj większe. Przelane nie były i tego jestem pewna, co do przegrzania to stały na wschodnich (różnych) oknach, jeden miał kaloryfer pod sobą a drugi nie.
Chili było w grupie doświadczalnej i było pryskane OW wg przepisu forumowicz ale Serrano już nie a wyglądają podobnie.
Nie mogę dziś zrobić zdjęć bo kwarantannę przechodzą w pokoju Babuni a ona już śpi.
Jutro postaram się to zrobić.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Biała Damo

Rośliny wyglądają na przywiędnięte a do tego kolor liści jest nie taki jaki powinien. Poza tym wizualnie te chore mają jakby zredukowane korzenie/ na pierwszym zdjęciu wyraźnie widać różnice w korzeniach/. Zapytam więc w jakim podłożu te papryki rosną i czy były, i czym nawożone ?. Wygląd roślin wskazywałby na zasolenie ale równie dobrze może to być choroba korzeni albo wiązek przewodzących. Gdyby to była choroba liści rośliny nie wyglądałyby na przywiędnięte.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

KaLo Próbowałam zrobić coś lepszego z tymi zdjęciami ale nie jestem fachowcem, poza tym późno wróciłam z pracy światło było już fatalne a z lampą wyszło jak wyszło, a w Garnku to niczego nie umiem znaleźć.
Obrazek Obrazek Obrazek

forumowicz rośliny faktycznie straciły barwę i wigor liści, które zwijają się, ale coś niepokojącego widać na łodyżce (w skórce) takie brunatne smugi po lewej stronie pierwszego zdjęcia.
Rosną w ziemi Hollas:
Podłoże jest przeznaczone do wysiewu nasion warzyw oraz roślin ozdobnych. Produkt nadaje się do uprawy rozsady przed wysadzeniem na miejsce stałe. Podłoże to polecamy również do uprawy roślin wrażliwych na zasolenie.
tyle producent.
Zaciekawiłeś mnie że to może być problem z korzeniami, chyba się zbiorę (w sobie) i pójdę sprawdzić im korzenie.
Nawożone były koktajlem z Azofoski, według Twojego zeszłorocznego przepisu i strzykawką aby nikt nie dostał za mało ani za dużo. ;:131 ;:131 ;:131 Wiem biję się w piersi ten koktajl był wyliczony dla pomidorów ale myślałam, że papryce też nie zaszkodzi.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”