Ogórek Antylski
- Prazyn
- 200p
- Posty: 250
- Od: 30 lip 2012, o 16:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pobiedziska
Ogórek Antylski
Witam. Chciałbym się dowiedzieć jak uprawiać ogórka antylskiego, jaki ma smak, czy choruje. Może ktoś z was miał tą roślinkę, proszę aby podzielił się swoim doświadczeniem
Karol
Re: Ogórek Antylski
To są małe ogóreczki, wyglądają jak arbuziki.
Nie zauważyłam, żeby miał jakieś szczególne wymagania.
Rozrasta się jak chwast, bardzo ładnie wygląda. Pnie się po wszystkim co spotka na drodze.
Miałam go w tunelu foliowym, w gruncie nie, więc nie wiem jak sobie poradzi w gruncie.
W smaku podchodzi pod prawdziwego ogórka, ale jakoś mi nie podszedł. Dodawałam go do sałatek
z prawdziwymi ogórkami. Do tego się świetnie nadaje, no i jako ozdoba. Nie łapały go choroby.
Obok ogórki zaatakował mi przędziorek, a tego nie. Szalał do samego końca.
Nie zauważyłam, żeby miał jakieś szczególne wymagania.
Rozrasta się jak chwast, bardzo ładnie wygląda. Pnie się po wszystkim co spotka na drodze.
Miałam go w tunelu foliowym, w gruncie nie, więc nie wiem jak sobie poradzi w gruncie.
W smaku podchodzi pod prawdziwego ogórka, ale jakoś mi nie podszedł. Dodawałam go do sałatek
z prawdziwymi ogórkami. Do tego się świetnie nadaje, no i jako ozdoba. Nie łapały go choroby.
Obok ogórki zaatakował mi przędziorek, a tego nie. Szalał do samego końca.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3025
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek Antylski
Ładny Ci okaz urósł i widzę że ma sporo owoców. Bardzo ozdobnie wyglądają jego liście.A jego owoce zbiera się w pełni wyrośnięte?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Ogórek Antylski
Kasiu bardzo ładny Ci urósł.
Ja na jesieni kupiłam kilka nasionek i zastanawiałam się czy można go uprawiać w gruncie, ale z tego co widzę, trzeba raczej go sadzić w namiocie. Będę musiała coś wykombinować.
A czy próbowałaś z niego robić przetwory. Czytałam, że nadaje się świetnie do zalewy. Chciałabym zrobić na przykład w miodzie albo pikantne z chili, curry. Co o tym myślisz?
Ja na jesieni kupiłam kilka nasionek i zastanawiałam się czy można go uprawiać w gruncie, ale z tego co widzę, trzeba raczej go sadzić w namiocie. Będę musiała coś wykombinować.
A czy próbowałaś z niego robić przetwory. Czytałam, że nadaje się świetnie do zalewy. Chciałabym zrobić na przykład w miodzie albo pikantne z chili, curry. Co o tym myślisz?
Re: Ogórek Antylski
Ja tylko napisałam, że u mnie rósł w namiocie, a jak poradzi sobie w gruncie, to nie mam pojęcia .Joane pisze:Ja na jesieni kupiłam kilka nasionek i zastanawiałam się czy można go uprawiać w gruncie, ale z tego co widzę, trzeba raczej go sadzić w namiocie. Będę musiała coś wykombinować.
Trzeba spróbować .
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3025
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek Antylski
Ogórek antylski występuje w Afryce międzyzwrotnikowej to w gruncie chyba sobie nie poradzi a po drugie nie jest u nas zaaklimatyzowany.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Ogórek Antylski
Kasiu wiem, że nie próbowałaś w gruncie. Ja mam tylko 10 nasionek, a czytałam, że wielu nie udała się uprawa no a ja pierwszy raz będę uprawiała ogórki i inne warzywa. Dlatego wolę skorzystać z Twojego doświadczenia i posadzić pod osłoną. Mam trochę czasu i mogę się postarać o mały namiot.
A jak wszystkie nasiona wzejdą to mogę ze dwa trzy posadzić w gruncie.
A robiłaś te przetwory?. Sory że tak pytam.
edit: Widzę, że Tomek już wyjaśnił. W takim razie na 100 % przygotuję osłony.
A jak wszystkie nasiona wzejdą to mogę ze dwa trzy posadzić w gruncie.
A robiłaś te przetwory?. Sory że tak pytam.
edit: Widzę, że Tomek już wyjaśnił. W takim razie na 100 % przygotuję osłony.
Re: Ogórek Antylski
Tak, robiłam . Ogórki muszą być dobrze dojrzałe. Jak za wcześnie zerwane, to robią się pomarszczone.
Kisiłam - lipa. W zalewie octowej, jako dodatek do innych ogórków, czy cukini, bardzo dobre i efektowne.
Robiłam z papryką chili na ostro i też pasuje. Same, nie za bardzo.
że w gruncie może sobie dobrze poradzić. Dobiły go moje ręce i sprzątanie w namiocie.
Trzeba spróbować w gruncie i w tym roku to zrobię.
Kisiłam - lipa. W zalewie octowej, jako dodatek do innych ogórków, czy cukini, bardzo dobre i efektowne.
Robiłam z papryką chili na ostro i też pasuje. Same, nie za bardzo.
Nie byłabym tego taka pewna. Patrząc jak rośnie w namiocie, do samego końca mimo zima, można przypuszczać,Tomek-Warszawa pisze:Ogórek antylski występuje w Afryce międzyzwrotnikowej to w gruncie chyba sobie nie poradzi a po drugie nie jest u nas zaaklimatyzowany.
że w gruncie może sobie dobrze poradzić. Dobiły go moje ręce i sprzątanie w namiocie.
Trzeba spróbować w gruncie i w tym roku to zrobię.
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogórek Antylski
Ja też spróbuję w gruncie w tym roku - na pewno miała go PKasia w tym roku, ale nie wiem czy w gruncie czy w namiocie - tu musiałaby się sama wypowiedzieć
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Ogórek Antylski
Kasiu serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Tak się napaliłam na tego ogórka, a szczególnie na przetwory z niego, teraz wiem co i jak.
Na kiszone mam inne, mam nadzieję, że będą dobre, bo ostatnio mi nie wychodziły, ale robiłam z kupnych.
Jestem ciekawa jak pójdzie mi uprawa.
Agulko masz rację warto wypróbować też w gruncie. Tym bardziej, że ostatnie lata są u nas coraz cieplejsze.
Tak się napaliłam na tego ogórka, a szczególnie na przetwory z niego, teraz wiem co i jak.
Na kiszone mam inne, mam nadzieję, że będą dobre, bo ostatnio mi nie wychodziły, ale robiłam z kupnych.
Jestem ciekawa jak pójdzie mi uprawa.
Agulko masz rację warto wypróbować też w gruncie. Tym bardziej, że ostatnie lata są u nas coraz cieplejsze.
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogórek Antylski
Jeśli Kasia pisze, że był do przymrozków to na pewno w gruncie sobie poradzi - Ja sieję i mam zamiar zebrać chociaż kilka słoików tego cudeńka ;))
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Ogórek Antylski
patrząc na zdjęcie Kasencji to miałam kiedyś takiego ogórka nasiona kupiłam w Niemczech pod nazwą mini ogórek. Niestety posadziłam go przy drzwiach szklarni i nie dość że ciągle się go ruszało przy wejściu to jeszcze był narażony na przeciąg i plony były mizerne.Może ziemia mu nie odpowiadała.W każdym razie więcej go nie siałam.I za bardzo też nie wiedziałam co z tych ogóreczków można zrobić.