Pomidory kumato - siać czy nie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Mam posiane z kupionych w markecie Cocoa, gdybym położyła obok siebie kupne Cocoa i Kumato nie odróżniłabym. Na tutejszym forum piszą, że to jest Kumato, a że pomidorek ten objęty jest licencją, inna firma zmieniła mu nazwę na Cocoa. U mnie Cocoa w ogródku wyrósł o wiele większy od tego kupnego i nie popękał, rok wyjątkowo suchy. Na fotce ten większy to Cocoa a ten mniejszy Kumato ze sklepu. Synowa kupiła bo nie raczyła przespacerować się do ogródka i popatrzeć, że nasze już dojrzewają :wink: ;
Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

gienia1230 ile Twój waży? W lidlu jak kupowaliśmy to chyba :?: opakowanie było 0,5 kg/ 4 pomidory
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Tutaj Kumato jest w opakowaniu po (chyba) 6 albo 8 szt. A Cocoa w tej chwili dojrzałego nie mam, wszystko co dojrzało zjedzone. Na krzaku jest jeszcze sporo ale niedojrzałe. I chyba nie będę ich już uprawiać, domownicy jeśli mają do wyboru Aussie, Coustrolee, bawole czy K-37 i Cocoa, to Cocoa zostaje na szarym końcu, jak już nic innego nie ma no to go zjedzą. Jak ogródka jeszcze nie było i własnych pomidorów to Kumato w porównaniu do innych sklepowych baaardzo im smakował :D . Teraz wybrzydzają :D :D .
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

U mnie pierwszy Kumato zaczyna już nabierać kolorów, więc niedługo będzie degustacja ;:173

Obrazek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

gienia1230 jak można nie lubić pomidora który wiąże grono za gronem w 40*C? trzeba go za to uwielbiać :lol:
A smak? rzecz gustu, byle nie przeazotować, tak doczytałem i tego się trzymam.
mymysteryy też masz ze sklepowych?
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Nie, ja mam z AWN. Już doczytałam, że mogą nie powtórzyć cech oryginału, ale liczę po cichu, że będzie po prostu smaczny ;:173 (sklepowego nigdy nie jadłam więc nie będę mieć porównania). Krzaczek zdrowy, ładnie wiąże .... jaki smak okaże się wkrótce.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

U mnie Kumato jeszcze zielone, bo siane dopiero w maju i ogłowione za 1 gronem, ale w tunelu mam odmianę Zulu i to podobno też Kumato pod inną nazwą. Zulu jeszcze twarde, ale lada dzień będzie degustacja :D Te ze sklepu były pyszne: jedne i drugie.

Obrazek Obrazek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Pelikano, pytałeś ile waży Cocoa, przyniosłam z ogródka jednego, reszta jeszcze sobie powisi na krzaku. Faktycznie wiąże świetnie przy takich temperaturach jakie tu mamy .
Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

No i właśnie moje Kumato i Zulu dojrzały i co się okazało? Kumato powtórzyło cechy rodzica i jest smaczny, a Zulu nie powtórzyło cech rodzica i wyrósł czerwony pomidor, bardzo twardy, w smaku tylko lekko słodki i nic więcej, żadnego aromatu. Ja już nie posieję ani tego, ani tego. Są lepsze od nich ;:124
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Są inne smaczniejsze, lepsze. I mimo, że świetnie wiąże , mimo potwornego upału i wilgotności (krzak jest oblepiony owocami), nie będę ich sadzić, nie chcą ich jeść, wolą inne. A w zimie będą je kupować w markecie, bo smaczniejsze od innych sklepowych :D
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Po dzisiejszej degustacji u mnie Kumato wskoczył na listę przyszłorocznych. Krzak zdrowy, bardzo ładnie wiązał, nie miał zielonej piętki co zdarzało się obok rosnącym pomidorom, smaczny ;:108


Obrazek

Obrazek

Obrazek
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Kasiu, czytałam Twoją propozycję ( dziękuję) ale nie wiedziałam co odpowiedzieć :oops: Rzeczywiście Kumato Kumatemu nie równy :;230
Twój jest jakiś inny, nawet mój sklepowy nie wyglądał tak jak Twój- wyglądał jak mój. Potrafisz kusić ;:108 Odezwę się do Ciebie ;:136
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

mymysteryy to chyba nie jest Kumato, chyba że to wyjątek o takim kształcie i przekroju. Kumato ma też charaktrystyczną przydymioną piętkę.
Ale głowy nie dam bo jadłem tylko sklepowe :wit
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Dostałam nasiona z AWN, więc pewnie to jakaś pomyłka skoro wygląd się nie zgadza. Nie mam porównania ze sklepowym, bo nigdy nie jadłam. Zobaczę jaką piątkę mają pozostałe, bo ten wyjątkowo mocno dojrzały był.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

pelikano11 pisze:mymysteryy to chyba nie jest Kumato, chyba że to wyjątek o takim kształcie i przekroju. Kumato ma też charaktrystyczną przydymioną piętkę.
Ale głowy nie dam bo jadłem tylko sklepowe :wit
Ja w sumie też się nie upieram, że to Kumato, ale tak sobie porównuję zdjęcia i chyba jednak trochę go przypomina. To zdjęcie dzisiaj zerwanego z tego samego krzaka co poprzedni. Ponowna degustacja i utwierdzam się w przekonaniu, że wysieję go w przyszłym sezonie (kimkolwiek nie jest :wink: ).


Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”