Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.Cz.1
- jarson64
- 500p
- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kapusta
Sałatę wczesną masłową jak najbardziej, możesz posadzić.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kapusta
pilosula, tak jak napisał Jarson, możesz wsadzić wczesną sałatę. Ja tak robię od wielu lat, tylko nakrywam ją jeszcze włókniną.
W tym roku posadziłam do tunelu Kozulową - mrozoodporną, już ponad dwa tygodnie temu i wczesną masłową - trzy dni temu, obie mają się świetnie.
A.., tunel mam nieogrzewany, tzn. jak już wytransportuję do niego pomidory i trafią się nocne przymrozki, to dogrzewam zniczami i gril'em, ale to sporadycznie.
W tym roku posadziłam do tunelu Kozulową - mrozoodporną, już ponad dwa tygodnie temu i wczesną masłową - trzy dni temu, obie mają się świetnie.

A.., tunel mam nieogrzewany, tzn. jak już wytransportuję do niego pomidory i trafią się nocne przymrozki, to dogrzewam zniczami i gril'em, ale to sporadycznie.

pozdrawiam, Anita
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Kapusta
NITKA - Jakiej używasz ziemi do rozsady kapusty? Ja cały czas usiłuję zrozumieć co źle robię. W poprzednim roku rozsada kapusty padła (prawdopodobnie zgorzel i to z powodu mocno zarażonych nasion). W tym roku rozsadę podlałam previcurem, temperatury utrzymuję w nocy ok 13-14, w dzień 18. Podlewam bardzo umiarkowanie.
Światło mają bardzo dobre - niemal jak w inspekcie. Mieszkam na poddaszu - rozsada jest przy oknie dachowym południowym przy samej szybie.
Mimo to wczoraj zauważyłam na trzech kapustach niepokojące objawy. Prawie wszystkie wyglądają dobrze - tak jak na pierwszym zdjęciu, na drugim widać zamierające pierwsze liścienie. I co ciekawe, chorują te które były najbliżej okna - czyli miały najchłodniej - ok 12 stopni. Dodam iż okno jest zamknięte.
To jest dla mnie zagadka.


Światło mają bardzo dobre - niemal jak w inspekcie. Mieszkam na poddaszu - rozsada jest przy oknie dachowym południowym przy samej szybie.
Mimo to wczoraj zauważyłam na trzech kapustach niepokojące objawy. Prawie wszystkie wyglądają dobrze - tak jak na pierwszym zdjęciu, na drugim widać zamierające pierwsze liścienie. I co ciekawe, chorują te które były najbliżej okna - czyli miały najchłodniej - ok 12 stopni. Dodam iż okno jest zamknięte.
To jest dla mnie zagadka.



- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kapusta
Masz bardzo ładne siewki.
Kapusta czasem miewa humorki. W ubiegłym roku siewki rosły mi bardzo zróżnicowanie, tzn. część rosła ładnie, część słabiej, potem się to wyrównało. Liścienie po pewnym czasie, gdy nie są roślinie już potrzebne, żółkną i usychają - to normalny proces. Dlaczego jedne robią to wcześniej, drugie później - tego nie wiem.., może ma znaczenie, nierównomierne rozłożenie składników pokarmowych w ziemi, w której rosną, ale to tylko takie moje gdybanie..
Używam ziemi z Pasłęka, już od kilku sezonów i jestem z niej zadowolona, mimo różnych opini na jej temat - nie zmieniam tego, co się u mnie sprawdza, choć wahałam się w tym roku, czy nie spróbować z torfem, ale zostałam przy Pasłęku.
Jak siewki są większe i temp. na to pozwala, pikuję kapustę do małej grządki w tunelu, nakrywam włókniną i tak sobie rośnie do momentu wysadzenia na miejsce stałe.
To moja ubiegłoroczna kapusta, która siedzi sobie w tunelu i czeka na wysadzenie.

Jak widać, jedna jest większa, druga mniejsza, ale tak jak pisałam wyżej, później się to wyrównuje.

Kapusta czasem miewa humorki. W ubiegłym roku siewki rosły mi bardzo zróżnicowanie, tzn. część rosła ładnie, część słabiej, potem się to wyrównało. Liścienie po pewnym czasie, gdy nie są roślinie już potrzebne, żółkną i usychają - to normalny proces. Dlaczego jedne robią to wcześniej, drugie później - tego nie wiem.., może ma znaczenie, nierównomierne rozłożenie składników pokarmowych w ziemi, w której rosną, ale to tylko takie moje gdybanie..

Używam ziemi z Pasłęka, już od kilku sezonów i jestem z niej zadowolona, mimo różnych opini na jej temat - nie zmieniam tego, co się u mnie sprawdza, choć wahałam się w tym roku, czy nie spróbować z torfem, ale zostałam przy Pasłęku.

Jak siewki są większe i temp. na to pozwala, pikuję kapustę do małej grządki w tunelu, nakrywam włókniną i tak sobie rośnie do momentu wysadzenia na miejsce stałe.
To moja ubiegłoroczna kapusta, która siedzi sobie w tunelu i czeka na wysadzenie.


Jak widać, jedna jest większa, druga mniejsza, ale tak jak pisałam wyżej, później się to wyrównuje.

pozdrawiam, Anita
Re: Kapusta
pilosula
, moja kapusta w tamtym roku wyglądała tak
:

Potem już tylko tak
:

i tak
:

Głowa do góry
. Idę spać, dobranoc
.



Potem już tylko tak


i tak


Głowa do góry


- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Kapusta
Hm... to moja kapusta ma duże humorki
Z 30 sztuk ok 20 jest ładnych reszta traci pierwsze liście i jest mniejsza.
Dosieję jeszcze kilka na zapas. W kwietniu zrobię rozsadę kamiennej głowy. A może i ja przepikuję moją do szklarni? Tylko pewnie będę musiała ją trochę zahartować.
Może jak poczuje porządny chłód to przestanie marudzić.
Pięknie wyglądają Wasze kapusty w ogródku, niesamowite że z takiej małej roślinki wyrasta takie piękne i pyszne warzywo

Dosieję jeszcze kilka na zapas. W kwietniu zrobię rozsadę kamiennej głowy. A może i ja przepikuję moją do szklarni? Tylko pewnie będę musiała ją trochę zahartować.
Może jak poczuje porządny chłód to przestanie marudzić.
Pięknie wyglądają Wasze kapusty w ogródku, niesamowite że z takiej małej roślinki wyrasta takie piękne i pyszne warzywo

-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 23 sty 2011, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kapusta
Kiedy kapuste biała ditmarską można sadzić do gruntu? Teoretycznie na opakowaniu jest napisane że w kwietniu, ale pogoda może być różna. Może być 25 stopni a może być i 5 stopni a minusy nocą. Moje pytanie bardziej tu dotyczy temperatur: czy jak nocami jeszcze będą przymrozki to ta kapusta wytrzyma?
- jarson64
- 500p
- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kapusta
Przymrozki przetrwa bez problemu.
-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 23 sty 2011, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kapusta
Tak, ale do ilu stopni? 

- jarson64
- 500p
- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kapusta
Do -5 stopni, przy czym długotrwałe oddziaływanie niskich temperatur może spowodować jarowizację. Najlepiej rośnie gdy temperatura jest powyżej 10 stopni.
-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 23 sty 2011, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kapusta
Moje sadzonki już sie kwalifikują do wysadzenia w pole, a tu taka pogoda............
Re: Kapusta
witam i proszę o radę.
W tym roku skusiłem się na zrobienie rozsady kapusty wczesnej-ditmarska.pierwsza wysiałem pod koniec stycznia ,wzeszła prawie 100%. gdy zaczęły pojawiać się pierwsze prawdziwe listki zaczęła żółknąć i padła .drugi siew do innej ziemi i to samo.Dodam ze była trzymana na parapecie w mieszkaniu ,temp.ok. 20. co było nie tak?
W tym roku skusiłem się na zrobienie rozsady kapusty wczesnej-ditmarska.pierwsza wysiałem pod koniec stycznia ,wzeszła prawie 100%. gdy zaczęły pojawiać się pierwsze prawdziwe listki zaczęła żółknąć i padła .drugi siew do innej ziemi i to samo.Dodam ze była trzymana na parapecie w mieszkaniu ,temp.ok. 20. co było nie tak?
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Kapusta
ponkers73 prawdopodobnie zgorzel. Ja mam ten sam problem co roku. Najlepiej koniecznie zaprawiaj nasiona lub kup zaprawione. Kup previcur Energy i podlej.
Nie przelewaj rozsady. Ja obecnie wysiałam zaprawione nasiona kapusty do czystego torfu z odrobiną sypkiego astvitu, pojawiły się właściwe liście i nie widzę jeszcze oznak choroby. Podlewam bardzo oszczędnie.
Nie przelewaj rozsady. Ja obecnie wysiałam zaprawione nasiona kapusty do czystego torfu z odrobiną sypkiego astvitu, pojawiły się właściwe liście i nie widzę jeszcze oznak choroby. Podlewam bardzo oszczędnie.
Re: Kapusta
mogła tez się poparzyć od stania na słońcu. Ja tak zakatowałem rozsadę kapusty, mimo ze mi się wydawało, ze uwazałem...
Re: Kapusta
raczej nie gdyż za drugim razem postawiłem na oknie pólnocnym ,praktycznie bez słońcaAlembik pisze:mogła tez się poparzyć od stania na słońcu. Ja tak zakatowałem rozsadę kapusty, mimo ze mi się wydawało, ze uwazałem...