Uprawa melonów cz. 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
RODBiala
50p
50p
Posty: 55
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Po 10 dniach zamieszczam nowe fotografie z dzisiejszego poranka 19.07.2017
Obrazek
Tak wygląda całe melonowisko -chłodne nocki w ostatnim tygodniu spowodowały obsypanie się małych zawiązków - rośliny myślały że zapewne kończy się lato- sąsiad mówił że w jedną noc było 8 !!! stopni....
Obrazek

Ale za to duże owoce bardzo przyrosły w te 10 dni i myślę że niektóre już zakończyły wzrost - teraz czeka je tylko dojrzewanie.
Obrazek
póki co rozróżniam tylko odmianę Seledyn - a nie wiem które to Junior i Emir.
Obrazek
Nie chcę zbytnio buszować - rozchylać liści i liczyć ile ich jest -jak stają się większe to łatwiej je dostrzec a te największe będę musiał mieć na oku aby nie przejrzały.

Obrazek
Na razie wraz ze zmianą cyrkulacji wróciły upały i nawet podlał je obfity deszcz- 2 dni temu- więc niech rosną i dojrzewają warunki mają ku temu dobre...
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 568
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Pomaleńku czytam wątek o melonach, bo przymierzam się na przyszły rok uprawiać go w gruncie. Na dokładniejszą lekturę będzie czas w zimowe wieczory :D .
Mam w związku z tym pytanie, jest teraz sezon na melony w sklepach, czy któreś z nich nadają się do uprawy w Polsce? Czy warto zostawiać nasiona czy raczej są F1 lub wymagają cieplejszych klimatów
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
RODBiala
50p
50p
Posty: 55
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Ad elaos - odradzam eksperymentowanie z wysiewem nasion ze sklepowych melonów. Uprawa melonów wymaga produkcji rozsady, hartowania jej i wysadzenia w maju gdy już jest zagwarantowana dosyć ciepła pogoda. Moim zdaniem szkoda zachodu i niepotrzebnego ryzyka z nasionami sklepowych melonów- one są po prostu z innej strefy klimatycznej są wrażliwsze na chłód i później dojrzewają niż nasze Polskie odmiany- zdjęcia opakowań i ich nazwy w moim poście powyżej. Także zacznij od odmian krajowych (jak Ja) a dopiero w kolejnych latach można poeksperymentować z nasionami z owoców sklepowych. No i najważniejsze na koniec- zrób analizę gleby- jak nie ma w niej optymalnej zawartości pierwiastków to dyniowate chorują rosną i owocują słabo ...
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 568
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

RODBiala
Dzięki za odpowiedź. Tak się spodziewałam, ze to inna sfera klimatyczna. Glebę dla dyniowatych mam raczej dobrą, dynie i arbuzy ładnie rosną. Niestety arbuzy dopadła fuzarioza i na przyszły rok mam zamiar pobawić się w szczepienie i zastosować Polyversum.
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Elu, jestem fanatycznym melonożercą :oops: i nie kryje tego uzależnienia przed nikim. Melony uprawiam od kilkunastu lat i nie jest to szczególnie trudna sprawa.
Jeśli chodzi o odmiany, to z polskich jedyną, którą polecam, to Melba - ale każdemu smakuje co innego, więc nie traktuj tego jak wyrocznię. Melba plonuje równo i obficie. Próbowałem inne (Emiry, Seledyny etc) - ale to nie moja bajka. Czy zbierać własne nasiona - jeśli jesteś w stanie zebrać nasiona z zapylenia kontrolowanego - zdecydowanie TAK. Trochę pracy przy tym jest, ale masz pewność co do świeżości nasion (a różnie bywa z tymi ze sklepu, kiełkowalność 0% to bardzo częste zjawisko przy rodzimych nasionach). A jak policzysz dziesiątki różnych nasion, które co roku kupujesz, to i sens ekonomiczny takiej pracy jest.
Próbowałem uprawę melonów z różnych części świata, i myślę, że dalej będę to robił. Ot, ciekawość czegoś nowego, taki Krzysiu Kolumb von Melon ze mnie :uszy
Melony francuskie i włoskie jak dotąd niezbyt mi się udają - chyba klimat nie ten. Elegancko i obficie rosną i plonują melony rosyjskie - genetycznie przystosowane do trudniejszego klimatu niż u nas.
W tym roku długi strzał - próbuję melony japońskie i hamerykańskie - choć może z tego nic nie wyjść, bo z powodu robót budowlanych opóźniło się bardzo znacznie wysadzanie do foliaków.
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 568
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Melba zapisana z wykrzyknikiem :D . Kupiłam w sklepie melona Honey, bardzo słodki i bardzo soczysty, ciekawe czy to to samo co Honeydew, uprawiany tu przez forumowiczów.
Przyjdzie zima to będzie czas na czytanie i rozgryzanie gatunków.
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
RODBiala
50p
50p
Posty: 55
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Po wczorajszej wizycie na działce nowe fotki 23.07.2017
Obrazek
Seledyn osiągnął pokaźne rozmiary i wraz z dojrzewaniem pojawia się na nim siateczkowanie
Obrazek
Ten to największy Junior lub Emir z odcienia zielonego zaczyna przechodzić w żółty
Obrazek
A ten melonik jest o tyle ciekawy że jako jedyny jest okrągły, podczas gdy wszystkie pozostałe są jajowate.
Obrazek
Ten rok zaliczam do mokrych- co kilka dni burza i jak dotychczas tylko kilka razy od maja musiałem podlewać ogórki i melony. Aby zapobiec
gniciu od podłoża owoców podłożyłem pod melony kawałki styropianu.
wasmarcin
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 25 lip 2017, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Choroby i ochrona melona

Post »

Witam, w tym roku uprawiam w gruncie melony, cantalup i wszystko byłoby ok, gdyby nie zmiany na liściach które postępują. Jeśli ktoś wie co to za choroba i czym najlepiej jej zapobiegać, będe wdzięczny za pomoc (dotychczas wykonałem dwukrotnie zabieg preparatami układowymi przeciw mączniakowi prawdziwemu Nimrod 250EC i Prosper 300 w odstępie 14 dni, bo takie miałem pod ręką, lecz poprawy, ani zatrzymania choroby nie widać).
Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Twój post to wygląda jak reklama śor :wink:

No w każdym razie jak na moje oko, to one są zagłodzone, a chyba brak m.in. potasu,
zobaczymy czy ktoś coś powie jeszcze.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Choroby i ochrona melona

Post »

wasmarcin pisze:Witam, w tym roku uprawiam w gruncie melony, cantalup i wszystko byłoby ok, gdyby nie zmiany na liściach które postępują. Jeśli ktoś wie co to za choroba i czym najlepiej jej zapobiegać, będe wdzięczny za pomoc (dotychczas wykonałem dwukrotnie zabieg preparatami układowymi przeciw mączniakowi prawdziwemu Nimrod 250EC i Prosper 300 w odstępie 14 dni, bo takie miałem pod ręką, lecz poprawy, ani zatrzymania choroby nie widać).
Obrazek
Ja bym zaczął od zacienienia melonów w godzinach największego słońca - jest mocno agresywne. Oraz okrywania na noc agrotkaniną - temperatura spada (u mnie) w nocy poniżej 10C - melony tego nie lubią, oj nie lubią.
RODBiala
50p
50p
Posty: 55
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Oceniając roślinę ze zdjęcia po wyglądzie i rozmiarach - stawiam diagnozę że ziemia na której rośnie jest niezbilansowana pod względem składników pokarmowych.Zrób analizę - zalecenia nawozowe i uzupełnij niedobory .Choroby roślin - zresztą tak samo jak zwierząt i ludzi atakują najłatwiej osobniki niedożywione,zestresowane itd.Już kiedyś pisałem na ten temat - ale się powtórzę - wyniki mojej analizy gleby wykazały 3-4 krotnie za dużo ( w stosunku do normy) potasu i fosforu - i trzykrotnie za mało azotu- sam nigdy bym na to nie wpadł oglądając liście - a jakiekolwiek nawożenie nawozem zbilansowanym pod względem tych trzech pierwiastków wcale by nie polepszyło tego stanu....
Drapichrust
100p
100p
Posty: 139
Od: 13 kwie 2015, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Na moich Emirach w ostatnich dniach pojawiła się siateczka i spękania, Seledyny na razie bez zmian. Mam jeszcze Charentains i widzę, że nie ma szans by dojrzały w gruncie. To mój pierwszy rok z melonami, więc jako nowicjusz zapytam, po jakim czasie od powstania spękań melony dojrzeją? Żadnego zapachu jeszcze nie mają, zresztą musiałem się trochę nagimnastykować, by je powąchać - mam nadzieję, że nikt mnie nie widział :lol:

Emir:
Obrazek

Obrazek

Seledyn:
Obrazek

Widok na poletko:
Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Uprawa melonów cz. 2

Post »

Piękne melonisko, ja w zeszłym roku jak miałam tego siateczkowego i zaczęła się ona tworzyć to nie wiedziałam,
że tak to się dzieje i się wystraszyłam, że melony mi pękają, a tymczasem robiła się piękna siateczka.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”