Sezon różany 2017 - rozpoczęty
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Ja ścinałam brązowe pędy aż do zielonego miejsca. Wydawało mi się, że czernienie posuwa się w bardzo szybkim tempie w stronę korzenia i obawiałam się, że niedługo będę musiała ciąć wszystko. W Poznaniu już kwitnie forsycja, więc róże trzeba już ciąć.
- rebeko
- 200p
- Posty: 472
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Swoje przycięłam wczoraj. Dziś jest piękne słońce, więc mam nadzieję, że ładnie ruszą. Czy opryskać profilaktycznie miedzianem czy Topsinem ? W ubiegłym roku miały trochę czarnej plamistości, ale potraktowałam je sodą oczyszczaną na mszycę i przy okazji plamistość zniknęła.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Aniu, jeśli u Ciebie kwitną już forsycje, to sekator w dłoń i tnij, trzeba usunąć to co zmarznięte i suche, do zdrowej tkanki, potem podsyp jakimś nawozem do róż.anka2317 pisze: (....)
zastanawiam się czy mam je ściąć do miejsca gdzie kończą sie brązowe pędy czy jeszcze zostawić?
Bardzo proszę o radę
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Dziękuje za poradę, w sobotę tnę do zielonego miejsca
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 7 mar 2016, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Witam. Czy można już sądzić róże do ziemi?
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi". Albert Einstein.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Jasne że tak, nawet trzeba!
Jak posadzisz, dobrze podlej i zrób im kopczyk, żeby nie wysychały
Jak posadzisz, dobrze podlej i zrób im kopczyk, żeby nie wysychały
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Sezon rozpoczęty
Na balkonie w tym roku Papageno, Variegata di Bologna i Souvenir de la Malmaison, oprócz tego na skrzynkach white i yellow Fairy
Dziś pocięłam też Alinkę sadzoną w zeszłym roku na cmentarzu. Nie potwierdzam, żeby to była delikatna odmiana. Mam do niej 100 km więc wszelkie zabiegi włącznie z podlewaniem raz na miesiąc, nie częściej. Obok rośnie Rose de Resht,przędziorki ją trochę męczyły a Alinkę nie
Przezimowała pięknie, mam nadzieję, że w tym roku też będzie się tak sprawowała
Na balkonie w tym roku Papageno, Variegata di Bologna i Souvenir de la Malmaison, oprócz tego na skrzynkach white i yellow Fairy
Dziś pocięłam też Alinkę sadzoną w zeszłym roku na cmentarzu. Nie potwierdzam, żeby to była delikatna odmiana. Mam do niej 100 km więc wszelkie zabiegi włącznie z podlewaniem raz na miesiąc, nie częściej. Obok rośnie Rose de Resht,przędziorki ją trochę męczyły a Alinkę nie
Przezimowała pięknie, mam nadzieję, że w tym roku też będzie się tak sprawowała
Pozdrawiam Lucyna
- Jane_Rose
- 100p
- Posty: 154
- Od: 10 lut 2016, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Róże przycięte i dokładnie obejrzane. Na kompostownik trafią aż 4 krzewy, ale są to róże przejęte po poprzedniej właścicielce, więc nie czuję żalu. Trzy pomarańczowe wielkokwiatowe zostaną zastąpione pnącymi czerwonymi, bo to akurat fragment przyszłego tunelu różanego, a różowa wielkokwiatowa na obwódce zostanie zastąpiona różową The Fairy. Ale to dopiero za rok
Mów mi Jane!
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
U mnie róże przetrwały bez większych uszczerbków już odkopcowane i nawiezione
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Hej czy u was też mszyce atakują ? na razie je tylko strząsam z liści ale jest ich mnogo! Okazuje się że u mnie róże młode przezimowały lepiej niż starsze okazy dziwne to bardzo zeszło roczne kartonikowe już ulistnione a starsze jeszcze śpią chyba a można by myśleć że starsze roczniki lepiej sobie dadzą radę
Ewa
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Tak Basiu mszyce sama jestem w szoku aź strach co będzie dalej!
Ewa