Variegata di Bologna

Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Variegata di Bologna

Post »

Piękna dwa razy kupowałam i niestety krzaczki nie przetrzymały zimy :(
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
alicja46
200p
200p
Posty: 437
Od: 31 sty 2009, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Variegata di Bologna

Post »

Ja kupiłam w zeszłym roku na wiosnę, pierwsze lato nie kwitła, przezimowała pięknie bez okrycia. Teraz kwitnie burzą kwiatów i obłędnie pachnie. Zapach silny jak u starych róż.
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Variegata di Bologna

Post »

Mojej VdB zakwitł drugi i niestety ostatni kwiatuszek, ale obydwa krzaczki rosną i ładnie się krzewią (choć wiosną przeżyłam chwile grozy bo część pędów nie przetrzymała), oby tak dalej.
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Variegata di Bologna

Post »

Jak tam Wasze VdB, moje dwa (teraz już krzaczory) zimę przetrwały bez uszczerbku mimo braku okrycia. Oby tak dalej.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Variegata di Bologna

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Variegata di Bologna

Post »

Ładne krzaki! ;:215
U mnie niestety jedna chyba padnie, druga póki co dobrze się zachowuje, wypuszcza noski i małe listeczki...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Variegata di Bologna

Post »

Krzaczki rozrosły się do rozmiarów krzaczorów, setki pączków niektóre błyskają już kolorem za parę dni pierwsze kwiaty nacieszą moje oczy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Variegata di Bologna

Post »

Joasiu, piękne i dorodne krzaki! ;:215 U mnie jeden całkiem dorodnie wygląda, ma trochę pączków, więc uraczy mnie kilkoma kwiatami... a drugi zbiera się do życia, co mnie też cieszy, bo myślałam, że nic z niego nie będzie. ;:333
Bardzo jestem ciekawa kwiatów i czekam na Twoją relację, będzie się działo ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Variegata di Bologna

Post »

Dzięki Basia, mam nadzieję że już niedługo ten watek zapełni się fotkami róż i że powiększy się grono posiadaczy VdB.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Variegata di Bologna

Post »

Nareszcie, pierwsze kwiaty już się otwierają.
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Variegata di Bologna

Post »

Piękność! Nic dodać nic ująć! ;:215
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9812
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Variegata di Bologna

Post »

Moja coraz większa!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Variegata di Bologna

Post »

Moja Variegata, sadzona wiosną ubiegłego roku, nareszcie kwitnie :) Wiosną wypuściła tylko dwa pędy, jeden, krótki i słaby, szybko usechł. Drugi ma w tej chwili jakieś 1,5 m wysokości (przywiązałam go do bambusowej tyczki, żeby trzymał się prosto) i ma dużo pąków na krótkich gałązkach. Pięterka się z tych pąków ułożyły :) Jeden wczoraj się rozwinął i nareszcie wiem, że Variegata jest jasnoróżowa w odcieniu dość chłodnym, z pasami i kropkami w kolorze karminowym. Zdecydowanie bardziej kontrastowa, niż róża Versicolor (Rosa mundi). U mnie rośnie na tle jaśminowca, który też właśnie zaczyna kwitnąć i obok Versicolor. Razem, kiedy już krzaki się rozrosną, będzie bardzo dobrana trójka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”