CHOROBY róż - Cz.2
Re: CHOROBY róż Cz.2
Wandziu u mnie dopiero w tym roku tak się znęciły. Ale podejrzewam, że przez brak jednego zabiegu.
Otóż co roku jesienią po deszczu pryskamy działkę Dursbanem od pędrak?w.... a ubieglej jesieni nie było czasu:/ teraz pewnie jest dostatek tego paskudztwa w ziemi to i amatorzy się pojawili..
Nie znalazłam i ja skutecznej metody na pozbycie się tych niechcianych...
Otóż co roku jesienią po deszczu pryskamy działkę Dursbanem od pędrak?w.... a ubieglej jesieni nie było czasu:/ teraz pewnie jest dostatek tego paskudztwa w ziemi to i amatorzy się pojawili..
Nie znalazłam i ja skutecznej metody na pozbycie się tych niechcianych...
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: CHOROBY róż Cz.2
Wandziu- daj znać, co stanie się z Twoją różyczką. Mnie niestety nie udało się uratować w ubiegłym roku swojej.
Re: CHOROBY róż Cz.2
Wandziu u mnie było to samo na New dawn najpierw pryskalam na krzak amistarem to nic nie dało więc ścielam wszystko na zero popryskalam amistarem i widzę że zaczęły wypuszczać nowe mam nadzieję źe zdrowe pędy ale giardinia niestety nie odbija
Ewa
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: CHOROBY róż Cz.2
Agnieszko, posłucham Twojej rady i kupie Dursban a na jesień opylę ogród - ,,krewetek,, w ogrodzie mam multum
Agnieszko, dziękuje za podpowiedz
Ewuniu, dam znać , jak uda mi sie uratować róże. Byłam w ogrodzie, oglądałam dokładnie róże i zauważyłam, że od samego dołu
puszcza nowe pędy są malutkie 1cm , może coś z niej będzie. Zastanawiałam sie czy jej nie przenawoziłam, ale w tym miejscu rośnie
5 róz i tylko Alchymist schnie, do jesieni jeszcze daleko, róza jak będzie miała ,,wolę życia,, to urośnie.
Agnieszko, dziękuje za podpowiedz
Ewuniu, dam znać , jak uda mi sie uratować róże. Byłam w ogrodzie, oglądałam dokładnie róże i zauważyłam, że od samego dołu
puszcza nowe pędy są malutkie 1cm , może coś z niej będzie. Zastanawiałam sie czy jej nie przenawoziłam, ale w tym miejscu rośnie
5 róz i tylko Alchymist schnie, do jesieni jeszcze daleko, róza jak będzie miała ,,wolę życia,, to urośnie.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: CHOROBY róż Cz.2
Ewo, szkoda, że Giardinii nie udała Ci sie uratować bo to piękna róza. Ja nie mam tej róży,bo już nie mam miejsca na róze
pnące
pnące
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Kochani co jest mojej Pastelli? Małe i jasne liście (nowe przyrosty są dużo mniejsze od tych liści wiosennych), kwiaty też małe... słabe... przewieszają się, a ta róża tego nie czyni.
Nawożona była, nie wiem czy jest problem w tym że jest sporo wilgoci w miejscu, w którym rośnie, ale wydaje mi się, że wtedy grzybowe choroby się pojawiają, a tego nie ma...
Nawożona była, nie wiem czy jest problem w tym że jest sporo wilgoci w miejscu, w którym rośnie, ale wydaje mi się, że wtedy grzybowe choroby się pojawiają, a tego nie ma...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: CHOROBY róż Cz.2
Apus szara pleśń/Botrytis cinerea https://www.google.pl/search?biw=1280&b ... M9kkvJRXrE
A róża mimoza55 ma bardzo chore pędy, na zdjęciu widać wżarte w łodygę plamy (nisko, bliżej podłoża) - to grzyb. Jeśli chcesz ratować to trzeba koniecznie wyciąć sporo poniżej infekcji, tak ze 2-3 cm poniżej, do zdrowego miejsca oczywiście i próbować ratować smarując dokładnie miejsce cięcia Topsinem (nierozcieńczonym). warto też zapędzlować Topsinem wszystkie miejsca, które są rozgałęzieniami pędów
A róża mimoza55 ma bardzo chore pędy, na zdjęciu widać wżarte w łodygę plamy (nisko, bliżej podłoża) - to grzyb. Jeśli chcesz ratować to trzeba koniecznie wyciąć sporo poniżej infekcji, tak ze 2-3 cm poniżej, do zdrowego miejsca oczywiście i próbować ratować smarując dokładnie miejsce cięcia Topsinem (nierozcieńczonym). warto też zapędzlować Topsinem wszystkie miejsca, które są rozgałęzieniami pędów
Re: CHOROBY róż Cz.2
Dziewczyny co jest najlepsze na mączniaka prawdziwego wchodzi mi prawie na wszystkie róźe pomóźcie
Ewa
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4210
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: CHOROBY róż Cz.2
Jak masz skłonność do infekcji trzeba zaczynać wczas z profilaktyką, łagodnie, np. Amistar, Topsin. Jak już są objawy to różne IBE: np. Score, Nimrod, Tebu, Falcon oraz nowy Zato.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Re: CHOROBY róż Cz.2
Maryann dzięki amistarem robiłam mam 4 chopiny w donicach i poległam ściełam więc wszystko i wypuszczają nowe zobaczymy czy będzie lepiej ale dwa chopiny mam w gruncie 3letni i 2 letni i te są zainfekowane najwięcej wszystkie mlode przyrosty ściełam a teraz na okrągło pada więc ręce mam związane ale najlepiej chyba kupie score tym jeszcze nie pryskałam .Wiosną robiłam oprysk z miedzianu i z perspektywy czasu moim zdaniem jeżeli pogoda nie sprzyja to te opryski profilaktyczne raczej nic nie dają a w tym roku w ogóle jest dużo chorób grzybowych zimne i mokre noce raczej korzystnie na to nie wpływają.
Ewa
Re: CHOROBY róż Cz.2
Polecam Signum 33 WG lub Falcon 460 EC
Re: CHOROBY róż Cz.2
Wydaje mi się że to jest "Chloroza" --> KristaLeaf Foto