CHOROBY róż - Cz.2
Re: CHOROBY róż Cz.2
Witam, jestem nowym użytkownikiem forum i przepraszam, że od razu wołam o pomoc ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na mój problem. Mam w ogródku kilka róż i niestety od kilku miesięcy mają powyżerane liście. Próbowałem wszędzie znaleźć "odpowiedzialnego" ale zarówno pani w sklepie ogrodniczym jak i wszelkie katalogi chorób/szkodników róż mi nie pomogły . Wstawię kilka fotek liści to może ktoś mi pomoże :
Jak oglądałem liście to nie zauważyłem żadnych robaczków, jedyne co przykuło moją uwagę to bardzo malutkie czarne kulki(?) jedna widoczna na trzecim zdjęciu, raz również napotkałem pomarańczową jednak była odosobniona i już więcej jej nie widziałem.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi!
Jak oglądałem liście to nie zauważyłem żadnych robaczków, jedyne co przykuło moją uwagę to bardzo malutkie czarne kulki(?) jedna widoczna na trzecim zdjęciu, raz również napotkałem pomarańczową jednak była odosobniona i już więcej jej nie widziałem.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi!
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: CHOROBY róż Cz.2
W pierwszym i drugim przypadku to szkody wyrządzone przez gąsiennice motyli.
Alegoria, bruzdownica pojawia się wiosną i żeruje wewnątrz pędu.
Exploodee, czasami są tak małe, że potrzeba lupy, aby je znaleźć. Potrafią schować się w kątach liści lub na spodniej stronie.
Ja szukam ich na dotyk.
Alegoria, bruzdownica pojawia się wiosną i żeruje wewnątrz pędu.
Exploodee, czasami są tak małe, że potrzeba lupy, aby je znaleźć. Potrafią schować się w kątach liści lub na spodniej stronie.
Ja szukam ich na dotyk.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Re: CHOROBY róż Cz.2
1-?
2-Psowacz różany (Allantus cinctus)
3-Znamionówka tarniówka (Orgyia antiqua)
Natomiast, jeżeli chodzi o różę Koleżanki z wcześniejszego Jej postu, krzew cierpi na niedobór fosforu i żelaza.Proponuję leczniczo opryskać roślinę Fostarem z dodatkiem Mikrovitu Fe 75.Oprysk chelatem powtórzyć po tygodniu.
@alegoria
Zwójka różaweczka (Cacoecia rosana syn. Archips rosana)
Jej gąsienice uszkadzają również pąki róż.
Pozdrawiam klakier.
2-Psowacz różany (Allantus cinctus)
3-Znamionówka tarniówka (Orgyia antiqua)
Natomiast, jeżeli chodzi o różę Koleżanki z wcześniejszego Jej postu, krzew cierpi na niedobór fosforu i żelaza.Proponuję leczniczo opryskać roślinę Fostarem z dodatkiem Mikrovitu Fe 75.Oprysk chelatem powtórzyć po tygodniu.
@alegoria
Zwójka różaweczka (Cacoecia rosana syn. Archips rosana)
Jej gąsienice uszkadzają również pąki róż.
Pozdrawiam klakier.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Czy te objawy mogły być wynikiem zalaniaklakier7 pisze:1
Natomiast, jeżeli chodzi o różę Koleżanki z wcześniejszego Jej postu, krzew cierpi na niedobór fosforu i żelaza.Proponuję leczniczo opryskać roślinę Fostarem z dodatkiem Mikrovitu Fe 75.Oprysk chelatem powtórzyć po tygodniu.
Pozdrawiam klakier.
Robiłam oprysk z Zielony Busz, bo to miałam pod ręką.
Róża wypuściła nowe przyrosty i te są już bez żadnych objawów niedoboru, a te z objawami nadal odbiegają od normy.
Re: CHOROBY róż Cz.2
Tak,na powstanie niedoboru fosforu oraz chlorozy żelazowej, ma wpływ nadmierna wilgotność gleby(przelanie),która powoduje zakłócenie aktywności korzeni i okresowy niedobór tych składników.
Zielony Busz posiada w swoim składzie mało fosforu, jak na nawóz do stosowania interwencyjnego w wypadku niedoboru tego makroelementu.Roślina będzie musiała uzupełnić go drogą korzeniową, trochę to potrwa,ale odzyska swoją naturalną barwę w starych przyrostach.
Pozdrawiam klakier.
Zielony Busz posiada w swoim składzie mało fosforu, jak na nawóz do stosowania interwencyjnego w wypadku niedoboru tego makroelementu.Roślina będzie musiała uzupełnić go drogą korzeniową, trochę to potrwa,ale odzyska swoją naturalną barwę w starych przyrostach.
Pozdrawiam klakier.
Re: CHOROBY róż Cz.2
nena08, klakier7 - dziękuję za wyjaśnienie. Ciekawe gdzie te osobniki się ukrywały...(?) Wcześniej nic nie zauważyłam, dopiero uwidoczniły się przy pożeraniu pąków.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY róż Cz.2
Mam prośbę o rozpoznanie problemu: czy to mączniak?
Zmiany dotyczą na razie tylko pąków, to róża (rośnie w donicy), którą kupiłam zarażoną szarą pleśnią - kwiaty wyglądały jak przypalone, pryskałam topsinem i substralem 2w1, wydawało się, że problem zniknął. Teraz wrócił. Zarażone pąki oberwałam i spaliłam ale boje się o kolejne. Inne róże są zdrowe. Zastanawiam się czy w ogóle się tej róży nie pozbyć jak ma takie tendencje. Ale mi szkoda bo ładnie rośnie, kwitnie. To miniatura, z której wyrosło coś na kształt Alinki.
Będę wdzięczna za odpowiedź. Aga
Zmiany dotyczą na razie tylko pąków, to róża (rośnie w donicy), którą kupiłam zarażoną szarą pleśnią - kwiaty wyglądały jak przypalone, pryskałam topsinem i substralem 2w1, wydawało się, że problem zniknął. Teraz wrócił. Zarażone pąki oberwałam i spaliłam ale boje się o kolejne. Inne róże są zdrowe. Zastanawiam się czy w ogóle się tej róży nie pozbyć jak ma takie tendencje. Ale mi szkoda bo ładnie rośnie, kwitnie. To miniatura, z której wyrosło coś na kształt Alinki.
Będę wdzięczna za odpowiedź. Aga
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY róż Cz.2
Dzięki Lucyno, opryskam ją i zobaczę. To strasznie frustrujące, bo one (2 sztuki są) wyglądają jak okazy zdrowia, błyszczące liście, piękne czerwone przyrosty i ..... zagrzybione pąki
Pozdrawiam Aga
Pozdrawiam Aga
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: CHOROBY róż Cz.2
U mnie w tym roku mączniak to istny koszmar. Krzewy śliczne, liście zdrowe a na pączkach i kwiatach mączniak Pryskałam już po raz enty i niestety grzybek powraca, tak samo z resztą jak przędziorki
Pozdrawiam Lucyna
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY róż Cz.2
Szczurbobik obrywasz te pąki i kwiaty, czy dajesz im kwitnąć w tej panierce? Aga