CHOROBY róż - Cz.2

[maryann]

@RIWIANA, dlatego prosiłem o zdjęcie.

[ewka36jj]

Pelikano - to może być to, dziękuję za wskazówkę. Trochę się uspokoiłam.

[RIWIANA]

Maryann sory ale zdjęcia już nie zrobię ściełam tą róże dziś na 20cm opryskałam na grzyba i zobaczymy co z niej będzie pędy miała zieloniutkie dzięki za fatygę.

[x-p-11]

Pelikano - to może być to, dziękuję za wskazówkę. Trochę się uspokoiłam.

Noooo..mix zapachu róży i śluzowca na pewno działa uspokajająco

[maryann]

Możliwe, że miałaś dwie choroby. Róże cieszą niestety nie tylko nasze oczy...

[frisopl]

Czy rozpozna ktos ta chorobę?
Nie mogę dopasować do żadnego Waszego zdjęcia

[Karo]

To początek żerowania skoczka różanego.
Zadziała na niego Decis, Talstar lub Mospilan 20 SP
Poczytaj tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=13821

[ewka36jj]

Na Abrahamie pojawila się rdza róży. Początkowo zainfekowanych było tylko kilka liści, które usunęłam. Po tygodniu, troszkę dłużej zarażony jest cały krzak i rdza przeniosła się na sąsiednie. Systematycznie obcinam liście, młode zarażone pędy - wycinam. Tempo rozprzestrzeniania się choroby jest ogromne. Zamówiłam ze sklepu internetowego Score i Dhiptam, w każdej chwili mam dostać preparaty i wtedy zrobię oprysk. W ubiegłym roku zarażona była rdzą Fisherman's Friend. Nie udało się jej uratować, róża obumarła. Dlatego teraz poważnie obawiam się o Abrahamy, bo rosną 4 w jednej grupie. Ziemia ani pod nimi ani pod Fishermannem nie jest gliniasta, ale pogoda sprzyja wszelkiej zarazie.

[JohnFuego]

Witam, szukałem na różnych stronach informacji na temat choroby mojej róży. Znalazłem kilka przykładów m.in. czarna plamistość, mączniak czy szara pleśń i w sumie to wszystkie objawy wydają mi się bardzo podobne. Mógłby ktoś jednoznacznie ocenić co to za choroba?
Linki nieaktywne,czarne 'klepsydry' usuwam/Adm

[ewka36jj]

To czarna plamistość, jeśli jesteś w stanie, oberwij liście i zastosuj chemię. Nie dopuszczaj do tego, by skażone liście zalegały pod krzaczkiem, bo będą infekowały.

[mimoza55]

Witam mam problem z różą Maritim, ładnie zakwitła zawiązała masę paków, aż pewnego dnia zauważyłam,
że pąki zaczynają jej opadać, najpierw sądziłam, że ma za mało wody, ale okazało sie że złapała czarną plamistość.
Róże już dwukrotnie opyliłam , miną miesiąc a jej pąki dalej opadają. Czy opadanie pąków moze mieć związek z czarną
plamistością
Tak wyglądała przed chorobą.

Tak wygląda teraz

[aga_zgaga]

Jeśli to dotyczy samych paków a nie pędów, to poczytaj o kwieciaku malinowcu, on podcina pąki, w których złożył jajko, żeby pąk zwiądł i zasechł. Mnie kwieciak tak ogolił Kronprinsesse Mary. U mojej KM pąki odpadały. A jeśli więdną całe pędy, to może być zwiot różany lub bruzdownica, albo coś żeruje w korzeniach.

[mimoza55]

Aga, Dziękuje pędy są zdrowe tylko odpadają same paki kwiatowe. W 2015 r tą sama róże zaatakowała
bruzdownica tej zimy omarzły jej pędy, coś nie mam szczęścia do tej róży