Odrosty ,dzikie pędy.

oliwia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 12 cze 2007, o 09:24

Zdziczałe róże

Post »

Wiosną przesadziłam kilka róż na nowe miejsce, które przez ostatnie lata rosły w bardzo niekorzystnych warunkach. Przycięłam je jak resztę, ale kiedy nowe pędy trochę podrosły wyglądają raczej jak dziczki.mimo, ze wyrosły z miejsc na głównych pędach poprzednio szlachetnych, a nie z korzeni. Czy możliwe jest uratowanie tych krzewów i ich powrót do kwitnienia?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jafhar
100p
100p
Posty: 149
Od: 12 lip 2011, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zdziczałe róże

Post »

A czy ten główny pęd z którego teraz one odbiły w przeszłości nie był dzikim pędem tylko zasłoniętym przez wcześniej rosnące szlachetne?
oliwia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 12 cze 2007, o 09:24

Re: Zdziczałe róże

Post »

Ten główny pęd był właśnie kwitnącym szlachetnym pędem. Przesadząjąc sądziłam, ze wystarczy mu zmienić warunki by z powrotem róże zaczęły kwitnąć. A wygląda na to, ze nie wystarczy i teraz mam nadzieję, ze dokonując jakichś cięć zmusi się roślinę do wypuszczenia kwitnących pędów.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zdziczałe róże

Post »

Musisz wyciąć wszystkie pędy dzikie i zostawić szlachetny. Inaczej nie zmusisz ich do normalnego kwitnienia.
oliwia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 12 cze 2007, o 09:24

Re: Zdziczałe róże

Post »

Wycięłam wszystkie zdziczałe pędy, które wyrastały z korzenia. Dokopałam się do samego korzenia i ciachnęłam przy nim. Natomiast pędy szlachetne, na których w pewnym momencie zaczęły się rozwijać dziczki obcięłam w miejscu w którym zaczęły dziczeć, tzn cały pęd powyżej, gdzie zaczynały się listki jasne i małe, zostawiając tę część pędu, gdzie listki były ciemnozielone, błyszczące i ewidentnie większe. W niektórych przypadkach obcięłam nawet z jedna parą liści szlachetnych na wszelki wypadek. Teraz mi pozostaje tylko czekać jak się będą dalej rozwijać.
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 662
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zdziczałe róże

Post »

Dzikie pędy wyrastają tylko z korzenia. Nie ma możliwości, żeby pęd rósł sdzlachetny i np. od połowy zaczął dziczeć.
oliwia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 12 cze 2007, o 09:24

Re: Zdziczałe róże

Post »

Ja też tak dotychczas sądziłam.Być może zaczęły chorować, ale te pędy wyrosły już takie długie (i wyglądały zupełnie zdrowo) i ani im się śniło wypuścić paki. Są podcięte-teraz czekam co będzie dalej.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zdziczałe róże

Post »

A może to jest odmiana która kwitnie na pędach dwuletnich i starszych? Może trzeba ją zostawić po prostu w spokoju i poczekać co będzie.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Róże - dzikie odrosty

Post »

Chcę Wam pokazać co wyrosło z pozostawionego dzikiego pędu .
Biała po prawej stronie .
Obrazek
Mam więcej fotek ,ale w tej chwili znalazłam tylko tą .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże - dzikie odrosty

Post »

Noo canina wyrosła :wit
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

odbijająca podkładka

Post »

Mam już kilkanaście róż, w jednej Barkarole z uporem maniaka odbija podkładka z caniny. :roll: U innych róż nie ma tego problemu. Nie przeszkadza mi to na razie tak bardzo bo to co odbije odcinam, ukorzeniam i na razie jeszcze mam pomysł jak zagospodarować uzyskane sadzonki, ale... Na przyszłość chciałabym uniknąć podobnych niespodzianek. Od czego zależy czy podkładka odbije czy nie, czy to kwestia odmiany zaszczepionej, głębokości sadzenia, warunków uprawy czy czego innego?
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Róże - dzikie odrosty

Post »

Przeczytałam cały ten wątek ale nadal nie wiem dlaczego na jednej róży odbija podkładka a na innych nie ;:124
Pozdrawiam Lucyna
Lev779
100p
100p
Posty: 136
Od: 12 lis 2011, o 04:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Róże - dzikie odrosty

Post »

Ja w ubiegłym roku miałam różę pnącą, miała trzy pędy, na dwóch rosła dziczka, a na trzecim róża szlachetna, ciągle ciachałam te3 dziczki sekatorem, a one i tak rosły szybciej niż trzeci pęd. W innym wątku o różach, czytałam, że w takich przypadkach prędzej czy później zwycięży dziczka i to prawda. Wygrywa róża bardziej żywotna i ekspansywna. Może ta Barkarole ma "lepszą" podkładkę i dlatego wybija???
Pozdrawiam
Gosia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”