Sezon różany 2015

[mymysteryy]

Moja Winchester Cathedral jak widać też jeszcze nie myśli o zakończeniu sezonu (zdjęcie z wczoraj)

[lunatyk]

Czy mogę wykorzystać do zimowego okrycia róż liście np. z orzecha włoskiego i drzew owocowych ?
Lubię mieć porządek jesienią więc je zawsze zgrabuje , a tak na coś by się przydały .

[Anastazja80]

lunatyk, z tego co się orientuję to liście orzecha włoskiego zawierają coś co jest niekorzystne dla innych roślin, nie pamietam co ale nie daje się ich nawet na kompostownik a z owocowych to niestety nie wiem.
Magda30, mymysteryy, fajnie macie że u was jeszcze róże się popisują , moje już dawno dały za wygraną.

[ewelkacha88]

Anastazja80 ta substancja to garbniki. Liście z orzecha po prostu palę i robi tak właściwie większość moich sąsiadów. Niestety do kompostowania się nie nadają . Osobiście nie użyłabym też ich do okrywania róż . Właściwie to z mojego punktu widzenia liście słabo nadają się do okrywania róż. Bardzo często chowają się w nich gryzonie i lubią zagniwać . Lepsze będą gałązki iglaków. Oczywiście podkreślam, że to moje zdanie a ekspertem nie jestem. Pozdrawiam

[lunatyk]

Wiem że najlepsze było by obsypanie ziemią , takie małe kopczyki , ale wokoło róż zrobiły mi się
takie talerze poniżej poziomu gruntu od usuwania chwastów , i trzeba by było sporo ziemi
a nie mam jej z kąt po prostu wziąć .

[lelumpolelum]

Czy mogę wykorzystać do zimowego okrycia róż liście np. z orzecha włoskiego i drzew owocowych ?
Lubię mieć porządek jesienią więc je zawsze zgrabuje , a tak na coś by się przydały .

Liście nie są najlepszą okrywą, ze względu na gryzonie, które lubią w nich buszować, o czym już wspomniała Ewa. Nie są też solidną okrywą, szczególnie, gdy mocno wieje Liście orzecha, tak jak dziewczyny piszą, nie nadają się, unikałabym też liści z drzew owocowych z rodziny różowatych, czyli większości.
Osobiście robię kopce z ziemi i krzewy dają radę

[lunatyk]

Rok temu miałem wielką kopę liści , bo nie zdążyłem się ich pozbyć i nie widziałem w nich gryzoni
chyba im ten zapach przeszkadza , albo jakieś inne sprawy .
Mieszkam na pagórki więc sporo u mnie wieje i na pewno liście bym okrył gałęziami z igliwiem
ole to raczej kiepski pomysł , według waszej sugestii .

[sawka]

Możesz też użyć kompostu. Wiosną rozgarniesz kopczyki i poziom gruntu się wyrówna przy okazji.
Może też być obornik jeśli masz taki 2-3 letni.

[lunatyk]

Obornika mam pod dostatkiem , ale świeży , pewnie by uszkodził rośliny .

[sawka]

Świeży się nie nadaje.
Ja zostawiam sobie co roku trochę i jak poleży do następnej jesieni używam do kopczykowania. Wiosną nie trzeba już nawozu a róże kwitną jak szalone .

[takasobie]

Na pożegnanie sezonu...

[ania156]

Witam serdecznie
Mam takie pytanie:
Na działce mam kilkanaście róż 2 pnące reszta to wielokwiatowe i parkowe problem w tym że wszystkie maja jeszcze liście a na niektórych zostały jeszcze kwiaty .
Wygląda na to że jeszcze nie całkiem przygotowały się do zimy a noca w okolicach Łodzi temperatura spada nawet do -5 °C natomiast za dnia do kilkunastu powyżej zera.
Poradzi ktoś co robić ?

[Barbara2000]

Nic nie musisz robić. Obciąć możesz wiosną a na kopce za wcześnie i za ciepło.