Róża Mme Isaac pereire

Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Róża Mme Isaac pereire

Post »

Powiedzcie proszę, czy przeżywa u Was zimy.?
Zdołowałam na jesieni, przesadziłam na wiosnę na miejsce stałe. Jako jedyna nie przeżyła wiosennych przymrozków. Zczerniały jej wszystkie łodygi i nie odbija od korzenia. Ona jest aż tak delikatna?, czy zwyczajnie miałam pecha?.
Aga
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

U mnie przezyła dwie zimy bez problemu. Nie zmarzły nawet pędy więc mam juz spory krzak w :D .
Chyba jednak miałaś pecha. Moze warto spróbować jeszcze raz bo to piękna róza i niepowtarzalnie pachnie.
Pozdrawiam. Sławka
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Sławka, dzięki, brzmi to optymistycznie :D .Zamówiłam kolejne 2 szt. Nie mogłam się oprzeć. Kwiaty Madame mnie zachwycają na zdjęciach i ponoć ten zapach. Oby przetrwały u mnie warszawskie zimy :roll:
Aga
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

To mam jeszcze pytanie do Was :wink:. Madame da sobie radę w półcieniu i będzie kwitła , czy raczej sadzić ją w pełnym słońcu.?
Zastanawiam, się też nad jej zapachem, czy jak posadzę tę różę pod oknem sypialni, to w nocy da się usnąć, czy zapach będzie zbyt intensywny i zbyt męczący.? Mam dylemat gdzie ją posadzić.
Dziewczyny będę wdzięczna za podpowiedź.
Aga
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Posadziłam też po oknem sypialni ;:19 i na razie zapach w pokoju nie jest silny. Nawet dosadziłam z drugiej strony Louisa Odier. Zwrócę jeszcze na to uwagę w tym sezonie, ale ona chyba w nocy pachnie mniej intensywnie.
Słońce ma rano, mniej więcej do godz. 14-15 a później jest w cieniu domu. Myślę że ważne jest żeby światło było wschodnie.
Ma też przewiew, bo bałam się ją posadzić bezpośrednio przy jasnej ścianie ze względu na południowe słońce.

Ta róża opisywana jest czasem jako róża dla doświadczonych hodowców więc bardzo się przyłożyłam do wyboru miejsca dla niej. Na razie się odwdzięcza ;:97.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Gdybyście posadziły kilka sztuk to byłby problem. Przy posadzeniu jednej - nie ma. Nie pachnie tak silnie i intensywnie jak wszędzie jest to opisane.
Mam obie róże i pachnie tylko przy krzewie.
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Dzięki dziewczyny. Sławka nie wiedziałam, że ona jest polecana dla doświadczonych hodowców. ;:oj
Ja z tych początkujących. Przy zakupach kieruje się sercem i oczami, niestety.
Gosiu mówisz, że aż tak silnie nie pachnie?, to posadzę ją pod sypialnią jak Sławka.
Aga
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Nie jest z tych silnie pachnących - można spokojnie posadzić ją przy oknie sypialni.
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Odświeżam temat, bo mam już pierwszy problem z tą różą.
Posadziłam swoje dwie Madame Isaac Pereire na słonecznym stanowisku, dając w nogi ziemi kompostowej. Niestety nie rozwija pąków, tylko smętnie zwiększa główki. Moja ziemia to gleba VI klasy, w praktyce sam piach.
Czy jeśli wykopie róże i dam jej gliny w nogi, to będzie zachowywała sie normalnie i przestanie zwieszać pąki?. Czy muszę przesadzić ją do cienia ?.
Mam jeszcze 20 innych róż i z tymi nie mam najmniejszych problemów.
Proszę o podpowiedź co dalej z tą pięknością robić.
Aga
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Musisz przesadzić do cienia. Koniecznie. Przy upałach więdnie i przypalają się kwiaty. Mam tę różę od 10 lat. Wyrosła na prawie 2 metrowy, silny krzew. Dobrze jest prowadzić jej pędy poziomo, wtedy wytwarza dużo więcej kwiatów.
Mieszkam niedaleko od Warszawy i ziemię mam mocno piaszczystą. Wykop głęboki dół i daj na dno najpierw potłuczonej cegły, potem glinę, a potem dobrej ziemi z kompostem, albo obornika z worka(na worku napisane, że to obornik, a dla mnie to taka lepsza ziemia) i wtedy ją posadź.
W czasie upałów, wlałam pod nią co najmniej 100 l wody jednorazowo, bo chciałam zobaczyć, czy kwiaty się podniosą - nic z tego. Jak zwisały, tak pozostało. Dopiero, jak zrobiło się chłodniej, róża odżyła. Wystarczyło dzisiejsze słońce, żeby znowu kwiaty więdły. Ja swojej nie ruszę, bo za duża, ale kupię sobie drugą i posadzę w cieniu. Robiłam z niej konfiturę - obłędna. Tu czuć moc aromatu. Nazwałam ją 'panienką o pełnych kształtach', bo kwiaty ma duże i ciężkie. Zapach ma bardzo piękny, ale jak piszą poprzedniczki, trzeba stanąć przy róży. Trzeba by tych róż kilka i to rozrośniętych, żeby zapach rozchodził się w powietrzu. Ja mam na siatce ok. 9 mb róż pnących, pachnących. W tym przypadku pachnie na pół uliczki.
to tylko część krzewu
Obrazek Obrazek

Przesadziłabym ją dopiero jesienią, bo teraz byś musiała całe lato ją podlewać. Ale to tylko moje zdanie. Kiedyś przeczytałam takie powiedzenie, że "róże posadzone jesienią, rosną same, a posadzone wiosną, trzeba prosić, żeby rosły".
Było coś wcześniej o przemarzaniu. Owszem, zdarzało się jej, że przemarzła część pędów, ale pięknie odbijała. Ja nie okrywam róż, bo nie mam do tego cierpliwości. Muszą sobie poradzić same. W pierwszych latach robię im kopczyk na korzeniach.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Aga,całkowicie zgadzam się z Anią- zmienić podłoże, koniecznie dodać glinę. Moja nie cierpi od słońca, ale od ok. 15 jest w cieniu domu. I to wydaje się jej odpowiadać.
Pokażę zdjęcia z dzisiaj, chociaż to jeszcze młodziak i dopiero zaczyna kwitnienie.

Obrazek Obrazek

Aniu, napisz proszę jakie jeszcze odmiany pachnące masz na płocie i ewentualnie szczególnie polecasz. Zastanawiam się właśnie nad pnącą różą jak najbardziej pachnącą.
Pozdrawiam. Sławka
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Aniu bardzo Ci dziękuje za tak obszernego posta. Pójdę za Twoja rada i przesadze madame dopiero na jesieni. Obawiam się, że teraz nie przetrwałoby przeprowadzki. Przygotuje jej też lepszą ziemię pod nogi, dam obornika, kompostu i gliny.
Sławka, cudowna jest Twoja Madame, nie sądziłam, że ona taka duża rośnie już za młodu.
Wiem, że pytałaś Ani o odmiany pachnące i pnące. Natomiast ja od serca mogę polecić Utersen klosterrose i Schwenwalzer. Uwielbiam je obydwie. Utersen mam dopiero 2 rok,ale już jest spora i pięknie pachnie. Zdrowa. Widziałam olbrzymi 3 m krzaczor tej róży i wyglądał obłędnie.
Schwenwalzer mój ulubiony zapach przebił nawet zapach Abrahama Derby, niby delikatny, a 6 kwiatów roznosilo zapach na 3m. Róża bardzo zdrowa, niezwykle elegancka o bardzo dużych kwiatach. Zachwyceni są nią absolutnie wszyscy, którzy ją u mnie widzieli. Świetnie sobie radzi na stanowisku pod sosnami w dużym półcieniu.
Lubię jeszcze kwiaty Elfe, ale to kapryśna róża, u mnie w półcieniu chorowita. Muszę ją przesadzić ewidentnie na pełne słońce . Ma fajny zimny kolor źółci, który fajnie komponuje się z różami o zimnym różu i lawendą.
Aga
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róża Mme Isaac pereire

Post »

Dziękuję. Elfe odpada, ale dwóm pozostałym się przyjrzę :) .
Pozdrawiam. Sławka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”