Róże z kartoników z marketów Auchan,Biedronki,Castoramy itp. Cz.1

[dotii]

Dziś nie potrafiłam się oprzeć róży Śnieżynka,ze sklepu w którym róże mają dziwne nazwy

[sawka]

To pewnie Schneeflocke. Śnieżynka chyba lepiej brzmi .

[x-p-11]

Czy widzieliście w jakimś markecie Dortmund i Colette ? jeśli tak to gdzie??? qurcze szukam czegoś na rocznicę, to by się mojej spodobało..chyba http://timquilts.com/2012/05/29/gardeni ... arden0027/
czy te róże są zdrowe, mocne?

[lucynda]

Doti, sądząc po obrazku śnieżynki obstawiam Ice Berg ( Schnewitchen).

[Nutella]

W moim OBI też róże doniczkowe masakrycznie ściśnięte na regale.
Wstawiłam kupione doniczki do wody, bo suche jak pieprz, a róże w nich siedzą tylko "na słowo honoru". U mnie był też tylko jeden regał doniczkowych i jeden balotowanych, oprócz tego trochę angielskich i The Fairy w różnych kolorkach na pniu. Wszystkie z oznakami życia, ale żeby jakieś dorodne, to niekoniecznie. Dużo różnych krzywulców i pokrak. Ciężko było wybrać, choć regał pełny.
Kupiłam Louise O., Parade, Mr Lincoln, Pascali, Eden, Chippendale i Rhapsody in B., wszystkie po dwie oprócz LO i RiB. Sadzę podwójnie, wtedy efekt jest szybszy. Mam malutkie doświadczenie, ale nie zauważyłam, żeby sobie przeszkadzały i jedna z pary była jakoś "pokrzywdzona".

[Magda 55]

MadziaC, witaj. Ja większość nowych róż sadzę do donic, bo po pierwsze - nie wiem, co z nich wyrośnie, po drugie - łatwiej mi o nie dbać, po trzecie - do jesieni róża nabierze wigoru, a ja przez lato podejmę decyzję, gdzie ją wsadzić Donice lub wiaderka są różnej wielkości, tak żeby korzenie nie były pozawijane. Do mieszanki ziemi, kompostu i granulków obornika, dodaję hydrożel, żeby lepiej utrzymywał wilgotność gleby. Wiele ubiegłorocznych róż z donic właśnie teraz wsadzałam na miejsce stałe. Zimowały w kartonowych pudłach w murowanej altance.
A nowe kartonikowe marketówki (na razie tylko takie mam) już siedzą w doniczkach i...werandują w półcieniu w ciągu dnia, a potem wędrują do domu. Jest trochę z tym zabawy, ale może dzięki temu mam bezpłatną rehabilitację narządu ruchu
Pozdrawiam ,

[MadziaC]

Magda 55
Dziękuję za odpowiedź. Teraz już wiem co robić, wsadzam moje różyczki do doniczek, a na jesień powinnam już wiedzieć co z nich wyrośnie i gdzie je wsadzić do ziemi.
Uwielbiam to forum, w grupie zawsze łatwiej znaleźć rozwiązanie

Pozdrawiam Magda

[Elzwira]

Moze ktos sie orientuje czy w Biedronkach pojawily sie juz roze?

[Marginetka]

Tak, dziś rano widziałam. Są w kartonach, pnące, wielkokwiatowe, rabatowe. Ładna cześć naziemna, rozgałęziona, mało wosku. Widać malutkie pączki. Korzenie w balocie. Cena 5,99 zł.

[Elzwira]

Bardzo dziekuje,ciekawe czy u mnie beda,bo zauwazylam,ze do mojej "wioski" jakos pozniej wszystko dociera ;-)

[ewelkacha88]

Witajcie. Mówicie, że w Biedronce są już róże? O Matko to przepadnę na zakupach i pewnie znowu coś kupię .

[Elzwira]

U mnie oczywiście nie było,może jutro dowiozą.W Polo Markecie(jeżeli ktoś ma w pobliżu,od dzisiaj róże w kartonikach,cena 5,99.Zakupiłam Virgo.
Były jeszcze ice cream,Mr. Lincoln, ena harkness,King's Ransom,queen of england,jakaś żólta pnąca i jakieś różowe wielkokwiatowe nazw nie pamiętam już niestety.

[Floresita]

NUTELLA: Ja sadzę po jednym krzaku. Teraz będąc w Obi miałam bardzo dużą pokusę aby dokupić dodatkowy krzaczek Rhapsody, ale w końcu się powstrzymałam. Zobaczę jak się rozkrzewi ten który już rośnie. A gdyby się okazało że słabo to dopiero wtedy dosadzę do niego drugi. Kiedyś na tym się nacięłam. Zamawiałam ze szkółki pnącą Jasminę. Podejrzewałam, że może przyślą mi rachityczną sadzonkę ( a chciałam mieć szybko gęsty krzew ) więc od razu zamówiłam 2 Jasminy. Przysłali obydwa krzaki tak potężne, bardzo rozgałęzione ( grube łodygi miały chyba ze 40 cm! ) że i tak nie sposób było je posadzić razem i ostatecznie każda z nich rośnie w różnych miejscach działki. A tak z " innej beczki ". Jedno mnie zastanawia. Mieszkam w dużym mieście, w Biedronce jestem niemal codziennie bo robię tam spożywcze zakupy, ale absolutnie nigdy nie widziałam tam sadzonek róż! Owszem, w lutym są kwitnące miniaturowe różyczki w doniczkach, a później wiosną są nasiona w torebeczkach, kłącza bylin w woreczkach i drzewka owocowe w balotach. Dodam też, że chodzę do czterech różnych Biedronek ( zależy do której mi pasuje po drodze ), ale powtarzam - sadzonek róż ogrodowych nie widziałam tam nigdy.