Róże z kartoników z marketów Auchan,Biedronki,Castoramy itp. Cz.1

[Floresita]

Mówicie o przecenach. W castoramie róże były wystawione 17 września - sporo odmian. Kosztowały wtedy 9 zł. Kilka dni temu byłam tam znowu. Regał z różami stoi prawie nie tknięty, przeceniony po 1,90 za sztukę. Co z tego jak absolutnie wszystkie sadzonki po 2 miesiącach stania w ciepłym sklepie są martwe i wysuszone na wiór. Zastanawia mnie jedno. Jaki sens jest przeceniać sadzonki po tak długim czasie, kiedy są już wyschnięte i do niczego nieprzydatne? To są róże z gołym korzeniem i powinni je przeceniać po góra 2 tygodniach stania w sklepie. A druga rzecz jest taka, że kiedyś castorama miała róże z Fructoplantu (seria De Lux), one były okazałe i cieszyły się dużym wzięciem. Od tej jesieni zmienili firmę na In My Garden i niestety sadzonki są dużo gorszej jakości - bardzo mizerne, cieniutkie pędziki, wyglądające na róże 3 gatunku. Nic dziwnego że ludzie nie kupowali ich ani na świeżo jak kosztowały 9 zł, ani martwych po 1,90. Na domiar złego ta firma In My Garden oszukuje- zakwita zupełnie co innego niż było podane na etykiecie! Wiosną z tej firmy kupiłam w doniczkach Casanovę i New Dawn. Z Casanovy zakwitła Berolina a z dwóch New Dawn - Rosarium U. Nawet tak do końca nie jestem przekonana czy to Rosarium, bo niby wygląda na nią (była wystawiona w wątku identyfikacji), ale moim zdaniem rośnie zbyt energicznie. W ciągu tego jednego sezonu obrosła połowę łukowej pergoli, i kwiaty ma do tej pory. Wszędzie czytałam, że Rosarium w początkowych latach rośnie dość opieszale, mam również "prawdziwą" Rosarium, która od 2 lat stoi na wysokości 60 cm. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że najbardziej wiarygodne są jednak róże z OBI, tam nie ma pomyłek - zakwita dokładnie to, co było podane na etykiecie. Auchan bardzo mi podpadł, a zwłaszcza te ich obiecane (i w większości oszukane) angielki w ślicznych kartonikach.

[Wanda7]

U mnie też Auchan podpadł z tymi niby "pachnącymi różami angielskimi". Ani jedna nie była zgodna z obrazkiem i nawet z kolorem. Muszę jednak przyznać, że róże były zdrowe, solidne i ładnie się rozrosły, a to też ma przecież niemałe znaczenie. Miałam poza tym przyjemność z oczekiwania na niespodziankę.

[Reposit-11]

Floresita w Krakowie w castoramie były róże de lux i zwykłe. Te które kupiłem jak pisałem (tydzień temu?) wyglądają na całkiem żywe. Kupione w zeszłym roku de lux okazały się być innymi niż na opakowaniu. Tak samo było z roślinami z obi. Dlatego kupując w markecie podchodzę do odmiany na luzie. Kupuję pod wpływem impulsu i nie liczę ze odmiany będą się zgadzać. Ot niespodzianki. Jak szukam konkretów to idę do speca i mam prawie pewność że będzie to odmiana której szukałem.

[ROSARIUM]

U mnie ostatnimi dniami i nocami ponad - 10, a moje pnące róże tylko zakopczykowane

A jak u Was?

[dancik31]

Ja swoją pnącą zakopczykowałam, okryłam agrowłókniną na ile mogłam (jest dość duża, wys. 2m, szer.2,5m). Zobaczymy w jakim będzie stanie po tych mrozach , u mnie też w ostatnich dniach w dzień było -10, -12, a dzisiejszej nocy prawie -15.

[Elzwira]

Czy orientujecie się może kiedy w Auchan pojawią się róże w kartonikach?

[Nela]

Zeszłego roku kupiłam w pierwszym tygodniu marca...

[bartosz les]

A ja kupowałem chyba po 20 lutym

[Elzwira]

To już nie długo

[Piloniek]

Ja też kupowałam w marcu były w Biedronce i Brico . Ale niestety na obrazkach wielkokwiatowe, bordowe, a w efekcie jasno czerwone i drobne. Wyglądają trochę jak rabatówki

[ewka36jj]

Zadna z róż kupionych w ubiegłym roku w A. nie okazała się tą, która byla na obrazku. Owszem, wszyskie ładnie się przyjęły, niektóre zachwyciły inne nie, ale wiecej takich róż nie kupię. Nie zgadzam się, by producent lub sprzedawca bezkarnie mnie oszukiwali. Bo to rodzaj oszustwa.

[Wanda7]

Zadna z róż kupionych w ubiegłym roku w A. nie okazała się tą, która byla na obrazku. Owszem, wszyskie ładnie się przyjęły, niektóre zachwyciły inne nie, ale wiecej takich róż nie kupię. Nie zgadzam się, by producent lub sprzedawca bezkarnie mnie oszukiwali. Bo to rodzaj oszustwa.

Masz absolutną rację. Bezczelne, chamskie oszustwo. Ja już też nie kupię ani jednej.

[Piloniek]

Masz Ewo raję. Kupujemy roślinki, które wydają nam się piękne i ładne a w rzeczywistości okazuje się, że mamy coś całkiem innego. Ja tym razem róże będę kupowała w centrum ogrodniczym, bądź kwitnące na targu