Rambler na taras?

fawn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 wrz 2014, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Rambler na taras?

Post »

Witam! :wink: Ponieważ w temacie róż jestem absolutnie zielona, bardzo przyda mi się trochę naprowadzenia od fachowców :D
Postawiliśmy właśnie taras z zadaszeniem
Obrazek

Chciałabym, żeby stronę widoczną na zdjęciu zarosło jakieś ładne pnącze, to strona południowa, słońce jest na tym fragmencie właściwie cały dzień, ale jak widać od zachodu osłonięte od wiatru dużym świerkiem. Byłam już zdecydowana na róże pnące, konkretnie ramblery - bardzo podoba mi się taki trochę dziki efekt jaki dają :wink: Po przestudiowaniu ofert i opisów w pobliskiej szkółce spodobały mi się Apple Blossom, Paul's Himalayan Musk, Felicite et Perpetue, Albertine i Bobbie James. Dodam, że zależy mi na szybkim wzroście, bujnym kwitnieniu (nie musi powtarzać i nie muszą to być duże kwiaty, bardzo podobają mi się też delikatne kwiatki ala dzika róża), kolorze pasującym do moich wrzosów rosnących obok, no i wysokości - tak z 5/6m, żeby weszła i pokryła zadaszenie tarasu. Niestety po przestudiowaniu sporej części tego forum dowiedziałam się, że rzadko kiedy te róże dochodzą do tej wysokości, przemarzają, chorują... i już nie wiem, czy róże spełnią moje oczekiwania? :roll: Na początku budowy wyobrażałam to sobie tak
Obrazek
wybaczcie moje umiejętności graficzne ;:306 Czy to możliwe? Jak długo zajęłoby osiągnięcie takiego efektu? Mieszkam w Wielkopolsce, okolice Poznania, więc zimy jakieś baaardzo ciężkie raczej nie są.
A jeśli jednak nie róże, to jakie pnącze by się sprawdziło?
Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc! ;:196

Witaj, czy nie można tych zdjęć zmniejszyć? Są one za duże
Deirde
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Rambler na taras?

Post »

Może powojniki :D mają naprawdę piękne odmiany albo wiciokrzew pięknie pachnie
fawn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 wrz 2014, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rambler na taras?

Post »

mam jednego powojnika bill mackenzie od dwóch lat, rośnie raczej średnio, a wybrałam go właśnie ze względu na teoretycznie szybki wzrost, jeszcze też ani razu nie zakwitł :roll: wiem, wiem, trzeba poczekać.
A jakieś konkretne powojniki? Czy wszystkie nadają się na południe?
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rambler na taras?

Post »

Mam Paul's HM i jestem z niej średnio zadowolona- zakwitła po 4 latach, kwiatków nawet jeśli jest dużo to giną w ogromnej ilości liści, zapach wyczuwalny po wsadzeniu nosa w kwiat.

Z róż pnących, które mam u siebie, poleciłabym:
Lykkefund- kremowobiała, rośnie bardzo ekspansywnie, kwitnie ścianą kwiatów przez ok 3 tyg., pachnie z daleka, przyciąga mnóstwo pszczół, odporna na mróz, nie ma kolców (co przy tarasie jest zaletą), znosi gorszą glebę.
Maigold- morelowa, kwitnie bardzo wcześnie a później pojawiają się pojedyncze kwiaty do sierpnia, mocno i oryginalnie pachnie (uwielbiam ten piżmowy zapach!), ma bardzo błyszczące, zdrowe liście, znosi gorsze warunki, odporna na mróz, Właściwie jest to róża parkowa ale moja przypinana od małego do kratki jest już na dachu, więc ma ok 4-5m.
Flammentanz- stara, sprawdzona odmiana, czerwone, duże kwiaty, bardzo duży krzew, odporna, kwitnie raz ale długo.

Pozdrawiam Wielkopolskę gdzie kupuję większość róż, chociaż mieszkam na Pomorzu :wit .
Pozdrawiam. Sławka
fawn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 wrz 2014, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rambler na taras?

Post »

W imieniu wlkp dziękuję za pozdrowienia! :)
Lykkefund baaardzo mnie zainteresowała, śliczna, właśnie o coś takiego mi chodzi, ale czy na pewno wytrzyma na południowej ścianie? Tak sobie myślę, żeby może posadzić ją razem z jeszcze jakąś różą kwitnącą w trochę innym terminie. Czy z lykkefund trzeba coś robić na zimę?
Pozdrawiam! :D
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rambler na taras?

Post »

Moją Lykkefund kopczykuję. Zmarzła raz jak dwulatka ale wtedy była zima z mrozem -27 przez kilka nocy i prawie bez śniegu. Zmarzły wszystkie pnące poza Excelsą którą położyłam na ziemi i przykryłam stroiszem. Warunki były po prostu ekstremalne a L rośnie na siatce nieosłonięta z żadnej strony. Już pierwszego roku po przycięciu dorosła do jakiś 3m ale nie kwitła (kwitnie na pędach dwuletnich). Następnego roku już była wielka i kwitnąca.
Jeśli chodzi stanowisko to moja ma płd-wsch. Myślę że południowe będzie ok, tym bardziej że u Ciebie z tyły nie ma ściany więc będzie dostateczny ruch powietrza.
Sprawdź może jeszcze Rosa helenae Semiplena. Ja jej nie mam ale często są porównywane i chyba jest popularniejsza.
Pozdrawiam. Sławka
fawn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 wrz 2014, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rambler na taras?

Post »

Dziękuję dobra kobieto! ;:196
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Rambler na taras?

Post »

Przy oczekiwaniu takich rozmiarów możliwie co roku, musisz brać pod uwagę przede wszystkim mrozoodporność. Popieram Sawkę, Lykkefund się tu sprawdzi, on albo R.helenae Semiplena- są w sumie podobne. Mam tę drugą, rośnie i kwitnie bez opamiętania, pięknie pachnie a jesienią produkuje owocki, może niespecjalnie okazałe ale jednak :wink: Cięcia korekcyjnego można dokonać kiedy się chce, bo róży nic kompletnie nie rusza. Nawet nie kopczykuję.
Paul`s Himalayan u mnie również szału nie robi, niestety :| Król zielonej masy ;:145
fawn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 wrz 2014, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rambler na taras?

Post »

wyczytałam, że semiplena ma kolce, w sumie niewiele się z lykkefund różnią poza tym faktem, więc chyba wezmę tę drugą :) jednak na tarasie wygodniejsza będzie opcja bezkolcowa, już się nie mogę doczekać ;:oj jak myślicie, ile sztuk wziąć na te miejsce? 2?
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Rambler na taras?

Post »

Jeżeli ona rośnie tak jak Semiplena a chyba tak, to jedna w zupełności wystarczy :D
samuraj
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 24 lut 2014, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rambler na taras?

Post »

Witam ,jestem nowa na forum ale mogę polecić różę, która pasowałaby na Twój piękny taras i do wrzosów :wink: Jest to VEILCHENBLAU,piana kwiatów i bardzo mocno rośnie DOROTA
fawn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 wrz 2014, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rambler na taras?

Post »

Dziękuję :D rzeczywiście przepiękna, a jak znosi zimy?
Jak już się tak w te wszystkie cudowne róże wczytałam to zamarzyła mi się jeszcze jakaś na ścianę zachodnią, mam tam siatkę zamocowaną 10cm od ściany. Posadziłam tam kiwi bo teoretycznie miała szybko rosnąć, no i te różowe liście :wink: niestety przez 2 czy 3 lata ma nadal 1m, najwyraźniej miejsce nieodpowiednie, więc myślę właśnie, żeby zamienić na różę. Sprawdzi się jakaś tak przy ścianie? :roll: no i jeszcze słońce latem odbija się od jasnej elewacji, więc jest tam bardzo ciepło.
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Rambler na taras?

Post »

Ja właśnie na zachodniej ścianie mam Semiplenę. Veilchenblau to przepiękna róża ale jednak trochę mniej wytrzymała, jak przyjdzie porządna zima, to rok z głowy :roll: No i ona akurat najlepiej wybarwia się w lekkim cieniu... Tak jeszcze przyszło mi do głowy w kwestii pancernych i wielkich- Long John Silver. U mnie na dachu od zachodu również, ale to dopiero jej drugi rok- na razie jestem zachwycona ;:167
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”