Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor

Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor

Post »

odpisalam na posta i gdzies zniknal :roll:
Aniu piekne masz rabaty,lavander ice mnie zachwycil.Powtarza kwitnienie?
Dzisiaj zakupilam 2 roze ascot :wink: Reszte musze zamowic przez internet .Jakie sadzonki wysyla rosarium?Mysle o zamowieniu u nich bo maja wszystkie marki .Czy rosarium sam robi sadzonki na licencji czy tylko sprowadza gotowce z Niemiec?Jest mozliwe ze moga byc uzywane inne podkladki do rozmnazania w Polsce niz w Niemczech? :wit
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
Hatem
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 17 kwie 2014, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor

Post »

Kasiu, Leonardy są niezawodne o ile nie przemarzną, ale ciebie to nie dotyczy :D. Ani słońce ani deszcz im nie szkodzi i o to chodzi.
Dołączam fotkę dwóch Leosi. Nie są u mnie wysokie, najwyżej 70 cm
Obrazek

Chippendale u mnie to kompaktowy zgrabny krzaczek, niezbyt wysoki
Obrazek

Tylko takie zdjęcie mam w tej chwili. Sorki za psa w roli głównej. To zdjęcie to już przeszłość. Niestety już przekwitła i w tej chwili nie mam żadnego kwiatka :cry:
Mam czerwone Piano ok 100cm. Wadą jest to, że się pokłada na wszystkie strony i musi być podarte i podwiązane. Ale kolor ma niezwykły - taki zamszowy.

Osobiście odradzam ci Novalis. Dość wysoki krzew mój ma prawie 150 cm. U mnie rośnie w pełnym słońcu i pomimo, że w tym roku jeszcze nie było upałów jej kwiaty są przypalone i smętnie zwisają. A że jest ich dużo to łamią się szypułki, zwłaszcza jak popada ;:222. Ale u AniDS pięknie wygląda Lavender Ice...hmmm

Zdarza mi się sadzić róże po róży. Kiedy wykopuję róże chorą, to na jej miejsce nie sadzę żadnej innej. Przynajmniej nie w tym samym roku. Kiedyś wyrzuciłam trzy różne rosnące obok siebie róże z naroślami na łodygach. Ktoś mi powiedział, że to rak. W tym miejscu nie mam róż od lat. Jeśli zwalnia się miejsce po róży z innego powodu to po prostu wykopuję głębszy dołek i wypełniam go świeżą ziemią. I ..(jak nie zapomnę) na wszelki wypadek spryskuję nowej róży korzenie miedzianem. Wrzucam na dno banana, całuję tą nową w "czółko" i już.

Kasiu gdzie kupiłaś Knock out? Kiedyś przeczesałam pół Europy i nie mogłam znaleźć. Może tak miało być.

pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róże Kordes -wybor

Post »

Hatem pisze:Mam też Pink Grootendorst, i co dziwne od paru lat pół krzaczka kwitnie na jasno-, a pół na ciemnorózowo. A czasami się zdarza taki śmieszny pół na pół kwiatek.

pozdrawiam
U mnie cała gałąź Pink Grootendoorst zakwitła kiedyś na czerwono i niewiele myśląc, ciachnęłam ją i ukorzeniłam :D Teraz jest już sporym krzaczkiem, zdecydowanie czerwonym.
Z nowszych "kordesek" polecam Zaide. Nie przepadam za nowościami, wolę je podziwiać u innych ale ta jest zachwycająca i cieszę się, że los pchnął ją ku mnie. Z niewielkich pąków rozwijają się duże, prawie płaskie ćwierćrozetowe kwiaty, bardzo liczne i trwałe bez względu na pogodę. Pachnie ;:167 Mam ją drugi sezon, na razie myślę o niej w samych superlatywach- nie ma się do czego przyczepić ;:108
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor

Post »

Ewa Dzięki za obszerna info :D
leonardo e chippendale sa sliczne ,mysle ze u mnie moga byc troche wyzsze.U mnie nic nie przemarza.Zaskoczylas mnie novalis.Taka wysoka ci rosnie? :roll: Moze to kwestia ciecia?150 cm to troche wysoko.Ja jej przeznaczylam miejsce w cieniu ,wtedy sie nie przypalaj platki ale te 150 cm to troche za duzo :roll:
Psiak super ,ja kocham zwierzatka ;:138 Kolo chipka co ci rosnie ?Jakas roza bialo-rozowa.
Co do knock out ,zamow sobie bezposrednio od meilland,wysylaja na caly swiat :D
http://www.rosai-e-piante-meilland.it/r ... drazz.html
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor

Post »

Mój Leon aż taki niski nie jest, ma ok. metr wysokości, potrzebuje też trochę miejsca na szerokość.
Lavender Ice oczywiście powtarza kwitnienie, za każdym razem kwitnie obficie.
Hatem
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 17 kwie 2014, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor

Post »

Obok czipka rośnie Giardina ;:14 . Głupio ją posadziłam myśląc, że będzie z niej krzaczek. Na jesień dostanie nowe miejsce, gdzie będzie mogła "rozwinąć skrzydełka". A Novalis rzeczywiście w tym roku nie cięłam nisko.
Dzięki za info odnośnie knock out.

Zwierzątek u mnie aż za dużo (2 psy, 4 koty), same podrzutki i przybłędy. Taki mam dar :roll:
Ewa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”