Róża zimowana w chłodnym miejscu

Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róża zimowana w chłodnym miejscu

Post »

Dziękuję za odpowiedź. Róże ostatecznie wylądowały posadzone w donicach na balkonie.
Ostatecznie trafią na różaną rabatę, która powstanie w kwietniu. Miejsce docelowe muszę dla nich dopiero przygotować :wink:
Tak więc byle do kwietnia :)
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Azalia
50p
50p
Posty: 93
Od: 6 lut 2012, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża zimowana w chłodnym miejscu

Post »

Obejrzałam swoje róże przechowywane w donicach w nieogrzewanej altanie na działce, ustawione na styropianie, bez
żadnego dodatkowego zabezpieczenia. Jakież było moje zdumienie, kiedy zobaczyłam, że kilka z nich, między innymi
Jan Paweł II, Beverly , Hansestadt Rostock mają nowe liście i zawiązane, dość duże pąki. Nie wiem czy je tak zostawić,
czy też ciąć razem ze wszystkimi?
Jeszcze nigdy nie było tak wczesnej wegetacji.
Pozdrowienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”