KWIECIAKI i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

KWIECIAKI i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Wczoraj zauważyłam gąsieniczki i sprawa jest jasna ale dużo piszecie o kwieciaku :roll: a ja nie wiem jak on wygląda .Może go nie mam a może po prostu nie potrafie odróżnić "jakiejś" muchy od tej niszczycielki :oops:
Może jakieś zdjęcia poglądowe i czym je niszczyć ;:124
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Olu - zdjęć mu nie zrobię - jest mniejszy od mrówki. Wpisz w google - kwieciak malinowiec i dużo zdjęć Ci wyskoczy. Ogólnie to chrząszcz, ma 4 mm długości i z przodu charakterystyczny długi ryjek.
Pojawiła się też u mnie - bruzdownica - w tym roku coś wcześnie.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

To nie mam nic takiego jak "mrówka".W każdym razie nie widziałam
Wczoraj tylko zauważyłam zwinięte listki a w środku gąsieniczka.Podusiłam [fuj] co mogłam, popryskałam resztką na robale i dzisiaj jadę po nowe.
Bruzdownicy nie widziałam a kwieciaka znalazłam ...w internecie.Już wszystko wiem
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Wielkości mrówki - kwieciaka zauważysz po charakterystycznym sposobie nacięcia kwiatu - po złożeniu jajka w dno kwiatowe nacina on łodyżkę kwiatową do połowy. Kwiat nie rozwija się, a młode żerują w kwiatach. Najlepiej tak zaatakowane kwiaty palić. Kwieciak oprócz malin atakuje też truskawki i inne owocowe - jeśli je masz w ogrodzie to trzeba mieć róże stale na oku. Może komuś na forum uda się zrobić zdjęcie.
Znalazłam jednego ale zdjęcie jest niewyraźne - widać jednak jak niewielki jest kwieciak w porównaniu do pąka:

Obrazek

Tu już charakterystycznie wygięty kwiat

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11681
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Co za paskudztwo :twisted: Tak uciąć pąka ;:223 Gosia Decis wystarczy na mszyce i kwieciaka?
Awatar użytkownika
Ewelina7
200p
200p
Posty: 411
Od: 28 mar 2012, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Ja z kolei mam wątpliwości - opryskałam już róże confidorem na mszyce i inne żarłacze, ale confidor nie niszczy kwieciaka. Powinnam teraz jeszcze zastosować decis na kwieciaka ale czy róże wytrzymają taką ilość chemii?
Chyba, że confidor niszczy też kwieciaka?
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11681
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Wyczytałam,że Mospilan 20 SP niszczy mszyce i kwieciaki firmy Agrecol.....hmm
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Na razie pryskałam Confidorem na mszyce i bruzdownice. Kwieciak po prostu zniszczy pąki - składa jajka - i sobie pójdzie, nie mogłam nawet wcześniej pryskać bo u nas przez kilka dni wiało.
Awatar użytkownika
Ewelina7
200p
200p
Posty: 411
Od: 28 mar 2012, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

To tak jak u nas, wiało tak bardzo, że nawet podlewać było trudno...
W zeszłym roku miałam w ogrodzie zmasowany atak żarłaczy, rano oglądałam obiecujące pączki, a po południu już tylko nagie kikuty. Nawet nie wiem, co to było, w każdym razie Decis pomógł. Niektóre róże nie zdążyły nawet raz zakwitnąć. Obiecałam sobie, że w tym roku na to nie pozwolę, zobaczymy z jakim skutkiem :roll: Najbardziej bolały zeżarte pąki lilii, róże jeszcze mają szanse, żeby odbić i powtórnie zakwitnąć.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Niestety, jednokrotnie kwitnące nie mają tej szansy, czyli sporo historycznych.

Gosiu - wczoraj pryskałam Confidorem, to środek systemiczny, więc nie wiem, co jeszcze więcej można zrobić :roll:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

Przeglądałam sobie jak to wychodzi z kwieciakiem - czyli na początku maja lub w 1 tygodniu maja samice składają jaja, a młode żerują przez 3 tygodnie we wnętrzu pąku. W czerwcu wychodzą z pąków - czyli trzeba by pryskać około 17 kwietnia róże. To już tak na przyszły rok.
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

:wit Confidor to bardzo toksyczny środek i niszczy wszystkie owady, nie tylko te szkodliwe. Okres karencji np dla pszczół wynosi aż 21 dni. Owszem, kupiłam go , ale jak poczytałam, to jednak nie będę nim pryskać.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Ewelina7
200p
200p
Posty: 411
Od: 28 mar 2012, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kwieciaki i całe inne niszczycielskie towarzystwo

Post »

W czerwcu wychodzą z pąków - czyli trzeba by pryskać około 17 kwietnia róże. To już tak na przyszły rok.
Doczytałam właśnie, że kwieciaka można też zwalczać Mospilanem, a to jest środek systemiczny, więc zwiększy się szansa trafienia we właściwy moment. Do zapisania na przyszły rok.
Poza tym, Mospilan jest bezpieczny dla pszczół i innych owadów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”