Mam prośbę o identyfikację mojej róży - kupiłam ją wczoraj i jedyne co było napisane na etykiecie to że jest pienna, oczywiście chodziło o to że jest pnąca. Oto jej zdjęcie:
Różę możemy Ci zidentyfikować jak zakwitnie, fotka na opakowaniu jeszcze o niczym nie świadczy, zaś opis róży pnącej jako "piennej" świadczy o tym, że kupiłaś kota w worku...
Co fakt to fakt,jak zakwitnie.Czasem tak się zdarza,że coś innego jest jak na opakowaniu.Ale to inna historia.
A swoją drogą to ja lubię takie koty w worku ,bo miałem miłe niespodzianki ,takie Papageno chociażby za 2,50
Ja też lubię koty w worku dlatego kupiłam drugą taką o mocno pomarańczowych kwiatach. Strasznie jestem ciekawa co z nich wyrośnie. Jak tylko będą kwiaty (a to będzie niebawem, bo już mają pączki) to niezwłocznie umieszczę zdjęcia. Szukałam w internecie chociaż podobnych róż pnących, ale w tych kolorach i o takim kształcie nie znalazłam. Stąd moja prośba o identyfikację.
Raczej to nie jest Westerland. Mam dwie sztuki i rozpoznałabym - ona ma dość potężne pędy i sztywne. Ta będzie miałą wiotkie. To jakaś inna. Ale jestem ciekawa!
I wcale nie musi się okazać, że pomarańczowa. Mam kilka takich- co wyrosło zupełnie co innego- ani z kwiatka ani z koloru nie podobne do opakowania. Jednak zdarzają się naprawdę ciekawe róże w tych kartonikach. Kupowane w Castoramie- okazały się być ślicznymi angielkami.
Tak trafiłam Barock, Midsummer i Harlekin- a także Elfe i Gloria Dei i jesze kilka nie rozpoznanych jeszcze. Ale i tak znowu kupię w przyszłą wiosne- bo warto- za 8zł...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Otóż to ,czasami się rarytasiki trafiają.Ja tam lubię grać w tą grę kupując róże Mam teraz 4 nowe zobaczymy czy los będzie łaskawy.Co do dwóch pnących się nie trafią takie jakie powinny,zabije!Zresztą czego ja się tu doszukuję Ci szkółkarze co rok się mylą z tymże odporne to od nich inaczej dawno byśmy się pożegnali .