Róże silnie,pięknie pachnące

[Samsu]

Dzisiaj wąchałam Abraham Darby , pięknie pachnie ,owocowo.

[amelia35]

A ja polecam wielkokwiatową Big Purple. Zapach jest mocny - oszałamiający! Przypomina mieszankę róż herbacianych z damasceńskimi. Mam ją teraz przy nosie i nie mogę się nasycić.

[Jerzewicz]

Pięknie pachnie pnąca Golden Gate

[Jurek_9]

Najprościej poszukać np. tu : http://forum.rosa-net.pl/viewtopic.php?f=9&t=135

[Alionuszka]

I ja dopisze niektóre pachnidła z mojego ogrodu...
Marie Dermar
Comte de Chambord
Reine des Violettes
Gertrude Jeckyll
Louise Odier
Mme Plantier
Asta von Parpart
Yolande Aragon
Coral Dawn
Rose de Rescht
Therese Bugnet
O tych wiem na pewno,że pachną ...i pozostały w pamięci...

[Firletka]

U mnie po raz pierwszy zakwitła Austinka "Brother Cadfael" . Zapach powalił mnie na kolana! Dosłownie. Odurzałam się nim bez końca. Kwiat wielki, ciężki od płatków ,jak u piwonii. Intensywność zapachu podobna. Niestety nie lubi deszczu... ale coś za coś.

[asia2]

Nahema (róża Delbarda). Mam ja pierwszy sezon, mało odporna na deszcz, ale zapach ma intensywny i powalający!
Parole
Othello

[Malgos]

Najpiękniej pachniała Fresia (pienna), ale wymarzła
Kupiliśmy dwie nowe i cóż wszystko tak samo: kwiaty, liście...ale zapach jakiś nie taki już

Pięknie pachną też:
Nostalgia (bardzo szlachetny, silny zapach - taki jak dobre perfumy)
De Resth - słodko, konfiturowo
Blue Moon - zapach ciekawy z wyraźną nutą geranium (takiej "babcinej" doniczkowej rośliny o silnym zapachu liści)

[Amber]

Kochani
Chciałabym w swoim ogrodzie posadzić kilka nowych róż.
Preferuję odmiany bardzo silnie pachnące, niewysokie.
Pozwoliłam sobie zestawić wszystkie wymienione przez Was róże w kolejności alfabetycznej.
Interesuje mnie ok. 5-7 odmian NAJMOCNIEJ PACHNĄCYCH !!!
i spełniających warunki : wys. do ok. 80-90 cm; duże kwiaty; silne łodygi nie wymagające podpór; dosyć odporne na niskie temperatury zimą (u nas bywa -25')
aha, raczej odpadają róże angielskie, bo to chyba one mają takie bardzo "pełne" i ciężkie kwiaty.

Zapraszam do wyłonienia "finałowej siódemki"

Abraham Darby
Andre le Noitre
Aquarell
Asta von Parpart
Big Purple
Blue River
Brother Cadfael
Clair Renaissance
Compassion
Comte de Chambord
Coral Dawn
Delbarda
Double Delight
Ena Harknes
Erotica
Fisherman?s Friend
Frühlingsduft
Gertrude Jeckyll
Ghita Renaissance Poulsena
Golden Celebration
Heritage
Jacques Cartier
Jude de Obscure
Konigin of Danemark
La France
Louise Odier
Maiden`s Blush
Maizner Fasnacht
Marie Antoinette
Marie Dermar
Mister Lincoln
Mme Plantier
Mr John Laig
Othello
Parfumée grandiflora
Parole
Porthos
Reine des Violettes
Rosa helenae Semiplena
Rose de Rescht
Therese Bugnet
Valencia
Violette
Yolande Aragon

[oliwka]

Pozwolę sobie wyrzucić pnące i wysokie- parkowe a także angielki, to lista się zmniejszy.

Andre le Noitre
Aquarell
Big Purple
Blue River
Clair Renaissance
Comte de Chambord
Delbarda
Double Delight
Ena Harknes
Erotica
Ghita Renaissance Poulsena
La France
Maizner Fastnat
Marie Antoinette
Marie Dermar
Mister Lincoln
Parfumée grandiflora
Parole
Porthos
Valencia
Violette
Yolande Aragon

[Amber]

Serdecznie dziękuję Oliwko
Ja zupełnie zielona jestem.
Dlatego będę Wam ogromnie wdzięczna za Wasze "typowania".
A może na tej liście jeszcze brakuje jakiejś "Pachnącej Piękności" ?

[Firletka]

No właśnie chodzi nam chyba bardziej o te , które znamy z własnych ogrodów, o których możemy już coś powiedzieć opierając się na własnym doświadczeniu.

To może ja dodam jeszcze wielkokwiatową " Poker" Meillanda. Mam ją drugi sezon. Nie zmarzła, wybija w górę , kwitnie dwoma rzutami. Właśnie wchodzi w drugie kwitnienie.
Kwiat utrzymuje bardzo długo.
Kolor - budyniowy z kroplą różu w środku. Zapach ? Też kojarzy się smakowo - owocowy.

[Amber]

Dziękuje Firletko.
Chyba przygotuję listę do głosowania w nowym wątku (bo w tym nie mogę).
Zobaczymy które różyczki wygrają ?