MARZEC w ogrodzie różanym

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Zacząć, jak tylko się da - czyli jak ziemia rozmarznie :wink:
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi :) ;:167 .

Śnieg u mnie juz prawie stopniał , jak nie będzie znowu powrotu zimy to zabiorę sie za to w następny czwartek bo będę miał wlny dzień :wink: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Arturze spoko w następny czwartek ma być już ciepło
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

No ja mam taka nadzieje , bo dzisiaj naprzykład jak wstałem to by ła śnieżyca a jak teraz wpadłem do domu ze szkoły to wiosna... i tak od kilku dni... :shock: .

Boje sie tylko , że jak je przesadze to może być jeszcze chłodno , mam je okryte dokładnie gałazkami tuji , bo wycinałem z T. na jesień taką wielką.. Chyba będę musiał je znowu trcohe okryć i z przycinaniem zaczekać na pewno .
Wdzę , że pędy róz mokre i brązowe , będzie niskie cięcie :roll: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Dzisiaj przesadzałem róze.. , 24 szt.... więcej już nie będe . Ldwo mam siłem siedzieć przed kompem... Troche korzeni naobrywałem , ale maja więcej niż te jak kupione przed sadzeniem to powinny sie przyjąć . Tylko miały długie kikuty i kusiło mnie poprzycinać i to zrobiłem... Po posadzeniu ubiłem ziemie i podlałem a potem jeszcze troche przywaliłem gałązkami choiny.. , ale chyba z tym cieciem to sie pośpieszyłem... :( , sąsiedzi tez dzisiaj przycinali ... , ale nic im nie będzie.. przyciołem kilka dość krótko bo miały długie suche pedy i przeszkadzały przy przesadzaniu , reszty starałem sie nie przycinać.. , boje sie o nie strasznie... :( . Zrobic im jutro jeszcze kopczyki ? Bo teraz są osłoniete troche gałazkami tuji , którą okrywałem i teraz jeszcze tak porzucałem... :roll: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1116
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Teraz to choina powinna wystarczyć, w przyszłym tygodniu ma spadać temperatura poniżej zera. Zbyt długie korzenie należy przyciąć więc o to nie musisz się martwić. No to nieźle sie narobiłeś, 24 sztuki przesadzone to niemało.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Uff.... , dzięki wielkie Cattleyko za szybciutką odpowiedź ;:196 ;:167 . Oby wystarczyła bo bym chyba oszalał... :evil: . Trochę sie oskakałem.. , jeszcze musialem przeskakiwać wychodzące wiosenne cebulowe :roll: . Zostały jeszcze 3 do przesadzenia .

:wit
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1116
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

http://www.meteoprog.pl/pl/review/Rzeszow/
Kontroluj pogodę, skoo już je odkryłeś i przesadziłeś to nie powinno się już kopczykować. Tym bardziej że będzie dość ciepło. Co prawda ma spaść u Ciebie raz (na dzień dzisiejszy) od -7. Najwyżej dołożysz więcej choiny.
No wiesz tylko trzy i zostawiłeś :twisted: W zeszłym roku mialam juz dawno przycięte róże. Ponieważ nie kopczykuję to w marcu w taka temperaturę (dzisiaj) zrobilam oprysk Miedzianem i podsypałam kompostem.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Dzięki wielkie ;:180 , czyli mam jakiś ponad miesiąc nerwówki z pogodą.. :roll: .

W razie czego będę szukał worków po ziemniakach , starych prześcieradeł czy włókniny...
Nawet mógł bym kupić ze 40 worków na ziemniaki tych plecionych , tylko najmniejsze i miał bym gotowce na zimę.. :lol: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Mi się wydaje, że nic różom nie będzie po przesadzeniu - w końcu teraz sadzi się też nowozakupione róże, a one są krótko przycięte. No i to przycinanie jest szkodliwe bardziej na jesieni - bo mrozy w zimie są nieporównywalnie większe do tych na przedwiośniu. Ze negatywnych skutków wczesnego przycinania to takie, że przyśpiesza ono wybijanie nowych oczek. Ale ja bym się nie stresowała za bardzo :)
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

cattleya, ta stronka z pogodą jest super :)

zajrzałem u siebie i ten tydzień ma być cieplutko ;:138
ale potem znowu jest ochłodzenie (choć im dalszy termin prognozy, tym bardziej może się nie sprawdzić)

więc teraz "odsłonić kopczyki i ciąć czy nie ciąć - oto pytanie" :)
(zresztą przy różanecznikach też mam dylemat, czy zdjąć okrycia - bo są gałązkami choinki a młode dodatkowo kartonem osłonięte, a tu ciepło... a mam kawałek na działkę)
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1116
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Ta prognoza tak jak na steonie Nasa zmienia się non stop. Nie martw się że jeszcze ani nie odkryleś ani nie przyciąłęś róż. Rozanecznikim tez nic jeszcze przez tydzień nie będzie. Swoje róże zaczynam ciąć w tym roku na początku kwietnia. Zrobilabym to już w ten weekend ale inne cięcia mam juz opóźnione o dobre dwa tygodnie stąd rózyce czekają. Wiele osób na tym forum tną swoje róze wtrdy kiedy kwitnie forsycja.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: MARZEC w ogrodzie różanym

Post »

Ja rozgarnęłam dziś kopczyki - przy takich temperaturach nie chcę zwlekać. Jestem zła, że tak długo czekałam - niektóre pąki już zaszalały, i to mocno. W przyszłym roku odkopuję w połowie marca. Skoro to co nad kopczykiem przetrwało -10 lub lepiej (i to po słonecznych, ciepłych dniach), to znaczy że róże nie są tak wrażliwe na takie temperatury. Tylko nie bijcie, ale mi się wydaje, że kopczyki do samej wiosny nie są już potrzebne :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”