Jakie odmiany pnących róż posadzić ?

[agnesik12]

Proszę napiszcie jak długo kwitnie u Was róża pnąca Aloha? Nie wiem czy posadzić ją w bardziej czy mniej reprezentacyjnym miejscu

[gloriadei]

Agnieszko,
pytasz o Alohę Kordesa? Ona kwitnie głównie w czerwcu a potem pojawiają się pojedyńcze kwiaty latem. Nie jest to odmiana, która obsypuje się kwiatami więc lepiej posadzić ją gdzieś w tyle jako tło dla innych kwiatów.

[agnesik12]

Dziękuję gloriadei. Pytałam właśnie o Aloha Kordsa. W takiej sytuacji czy nie lepsza będzie Morgengruss? Czy ona kwitnie całe lato?

[gloriadei]

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... s#p2748905
nie mam jej ale może Tonia lub Nela podpowiedzą

[3 KOTY]

A dla poczatkującej co doradzicie:

Ściana, taka z desek wys 2,50 m x szer. 2,20 m Flammentanz? czy Uetersenes Rosenkonigin,
druga ściana 3,0 m x 3,0 m New Dawn + Moonlight ( chyba nie pasują ?) czy New Dawn + UR ( jeżeli wybiorę na pierwszą Flammentanz?).

A może coś zaproponujecie, obie wystawy południowe, nie parzy jednak slońce, bo przez kilka godzin południowych zasłania je cień domu. Ta druga ściana bardziej cienista, dłużej zasłania je cień domu - mozna powiedzieć słońce do południa i popołudniem.

[oliwka]

Taką ścianę Flamenn po paru latach dokładnie zarośnie. To ogromna róża. Na moje oko (tzn. jak patrzę na moją Flamenn), taka podpora może być dla niej za mała i ją przerośnie. Jeśli Ci to nie będzie przeszkadzać, to nie ma sprawy. Takie przewieszające się pędy mają dużo uroku.

[3 KOTY]

Dzięki.
Z Flamm zrezygnuję ( chyba) ale dlej nie wiem, co posadzić. Muszą tylko być odporne, kolor obojetny.

[Lorrie]

Oliwko, a czy Flammen nie przemarza?

[x-xm-a]

3 KOTY ściana pełna? bo bez przewiewu? przędziorek będzie na 100%, grzyby też mogą się częściej przyplątać

Lorrie Flammentanz nie przemarza

[3 KOTY]

Tak, jedna ściana pełna - już jest, druga się robi - czyli mam zrobić ażurek - kratowinicę, jeżeli tak , to jak jak gęsto " oczka" w kratce?

I co mam zrobić z tą pełną przed posadzeniem róż?

[x-xm-a]

Może Ci dziewczyny coś podpowiedzą, ja akurat mam tak posadzoną od wielu lat Flammentanz, co roku walczę z przędziorkiem i coraz bardziej jestem zniechęcona, bo to bez sensu jest. Na szczęście jest odporna na grzyby i przepięknie kwitnie, bo inaczej zrezygnowałabym z jakiejkolwiek róży w takich miejscach. Na razie próbuję ją 'przekierować' na drugą wolnostojącą ażurową ścianę która jest do tej pełnej pod kątem prostym.
W każdym razie ja mam doświadczenia złe jeśli chodzi o takie stanowisko

[gloriadei]

Miałam pod ścianą Pilgrima, lubiły go skoczki i przędziorki, jak każdą roślinę w takim miejscu (konieczne opryski)
ale za to róża nie podmarzała i kwitła bardzo obficie! Jak zwykle coś za coś.
Kratkę warto umieścić ok. 10 cm od ściany aby z tyłu róży był przewiew powietrza.
Marto u ciebie w chłodniejszym rejonie taka osłona ściany jest bardzo pomocna w uzyskaniu wysokiej róży pnącej!
Kilka propopzycji róż podałam u mnie w różance

[x-xm-a]

z mojego doświadczenia 10 cm to za mało, nawet 20 cm też niewiele da
Niestety przedziorki przez swój cykl rozwojowy są wyjątkowo trudne do zwalczenia..i ile można pryskać chemią, w końcu się uodpornią. A jak powiedziałam to tylko moje (złe) doświadczenia