Rozmnażanie róż

mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmnażanie róż

Post »

adamanna pisze:Czy można rozmnażać róże z nasion??? i czy jak nawet coś wyrośnie ma szanse zakwitnąć??
Zajrzyj do mojego wątku,jest tam zdjęcie siewki róży.
Basia1939
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 27 maja 2013, o 08:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rozmnażanie róż

Post »

;:306 Ja w zeszłym roku wypróbowałam tę metodę ale zamiast róż wychodowałam badyl ziemniaka zrobiłam tak jak na rysunku w Stylowych.
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Czy mozna w ten sposob rozmnozyc kazda roze? np. pnace?
x-N-a
---
Posty: 327
Od: 26 lut 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Moje zeszłoroczne róże robione z sadzonki umaczanej w ukorzeniaczu już się zabierają do kwitnienia :)
Awatar użytkownika
Shan-lee
100p
100p
Posty: 157
Od: 6 mar 2012, o 22:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Z moich badyli nic nie wyszło. Aktualnie produkuję się nad 7 krzaczkami z Biedronki. Jeden wystrzelił w górę i pojawiła się jedna herbaciana róża. 5 sztuk same liście (do tego zjadane przez cos), a jeden krzaczek nawet jednego lista nie wypuścił. To pewnie jeszcze śpi :)
emmi53
200p
200p
Posty: 434
Od: 20 sty 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Najłatwiej jest jesienią ściąć pod skosem gałązki róży bez pąków , włożyć do ziemi i nakryć plastikową butelką . Wiosną ściągasz butelkę i masz róże ukorzenioną . Prosta i skuteczna metoda :D Dzięki temu zaszczepiłam sobie te które długo kwitną i pięknie pachną .[/quote]

Witam. Czy te gałązki dajesz do gruntu czy do doniczki, czy pod plastikową butelką nie uduszą się? Napisz coś więcej o Twojej metodzie. Pozdrawiam cieplutko
x-N-a
---
Posty: 327
Od: 26 lut 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmnażanie róż

Post »

A jak jest z wytrzymałością róż nie szczepionych? Słyszałam opinię, że są mało wytrzymałe na mróz. Czy to prawda?
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Jeśli róża na własnych korzeniach,które są głęboko w ziemi, jest wrażliwa na mróz, to jak ta sama odmiana,szczepiona, ma być odporna,skoro część szlachetna jest tuż pod powierzchnią ziemi?
Legendę,która mówi,że podkładka podnosi odporność zrazu,obalił Miczurin, wieki temu.
Szczepienie,to robienie ilości,nie jakości.
x-N-a
---
Posty: 327
Od: 26 lut 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmnażanie róż

Post »

No tak, to wiele tłumaczy. Bo takie komunały zawsze powtarzali sprzedawcy róż :D boją się chyba konkurencji :D No to pora rozmnożyć moje łaciate papugi :D
Awatar użytkownika
Anija1982
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 11 cze 2013, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Obrazek


Czy ktos rozmnażał tym sposobem? Ciekawe. Moze warto? :roll:
x-N-a
---
Posty: 327
Od: 26 lut 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Z tym ziemniakiem to chodzi o wilgotność po prostu. Można też zrobić warstwę żwiru zamiast niego. Ja ukorzeniałam w doniczce przykrytej folią taką do pieczenia. Rewelacyjnie mi poszły rok temu i w tym roku miałabym już spore krzaki gdyby nie to, że je rozdałam :D
idepozapalki
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Róże najprościej rozmnożyć w marcu.
Kiedy odkrywam róże spod kopców tnę zeszłoroczne pędy na kawałki około 25-30cm długości. Na dole lekko naskrobuję podłużne nacięcia na 3-4cm długości. Później te końce daje w ukorzeniacz do zdrewniałych AB i odkładam do chłodnego pomieszczenia na pół dnia, żeby ukorzeniacz zrobił swoje. Teraz wystarczy wybrać miejsce do posadzenia, preferowane zacienione 3-4 godziny słońca dziennie (nie patelnia) i wkopuje się tak żeby wystawało górne 5cm. Końcówkę należałoby zamalować maścią ogrodniczą i to wszystko. U mnie wszystkie tak się przyjmują. W następnym roku wiosną wystarczy przesadzić gotowe sadzonki na miejsce docelowe. To tylko godzinka - dwie pracy w marcu a reszta robi się sama. Nie trzeba podlewać, chuchać, dmuchać.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozmnażanie róż

Post »

Nie przykrywasz niczym tych pędów?
Pozdrawiam. Sławka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”