Odmiany róż okrywowych

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
greatwave
100p
100p
Posty: 158
Od: 24 lis 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Jest mnóstwo odmian okrywowych, polecam kilka które mam w ogrodzie:
Alpengluhen (Gloed)- jedna z niższych ale trzeba mieć na nią miejsce bo bardzo szeroko się rozrasta, czerwona, kwitnie jak szalona
Heidetraum- różowa, bardzo zdrowa i mocno kwitnąca
Tommelise- różowa, kwitnie jak szalona, róża praktycznie "bezobsługowa":)
The Fairy- mam kilka krzaczków rosną dość rzadko ale mocno kwitną, lubię ją bo jest świetna na kwiat cięty
Kent (White Cover)- ładnie pachnie, mocno kwitnie natomiast nie jest jakoś specjalnie płożąca, raczej zwarty krzew
Vesuvia- piękny, purpurowo-czerwony kolor kwiatów
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Greatwave dziękuję za podpowiedź. A czy róże Alpengluhen nie przemarza?
Agnieszka
Awatar użytkownika
greatwave
100p
100p
Posty: 158
Od: 24 lis 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

U mnie rośnie jak szalona, mam ją w ogrodzie od chyba 3 lat i ma się dobrze. Na wiosnę zawsze ścinam na krótko.
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Okrywowa długo, ładnie i obficie kwitnąca (na biało) jest jeszcze Sea Foam.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 507
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

:wit
zajrzałam na wątek i dopiero mam mętlik w głowie.....
proszę, poradźcie, potrzebuję do nasadzeń wśród jałowców płożących cztery rodzaje róż okrywowych, każda ma ok. 1,5 m2 na rozrost, więc po ok. 4-6 krzaczków każdego koloru będzie. Zależałoby mi aby były w różnych odcieniach różu, pachnące, kwitnące raczej stale, nie za wysokie, tak max do 50 cm, i nie wrażliwe na mrozy....szukam prawie ideałów :wink:
macie może jakieś sugestie?
pozdrawiam
Iwona
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Witajcie,

A jakie według was najładniejsze z róż okrywowych są róże żółte? Chcę posadzić kilka sztuk obok siebie. Zależałoby mi aby jak najdłużej kwitła i obficie. Czy ktoś z Was ma yellow fairy?

Pozdrawiam, :wit
Agnieszka
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8777
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Mam Yellow Fairy,jestem nią zachwycona,chociaż mam ją od ostatniej wiosny.
Zdrowa,szybko rośnie,obficie kwitnie cały czas .
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

constancja pisze:Dziękuję za szybką odpowiedź. :D
To pozwolę sobie na jeszcze jedno pytanie. Czy można w ten sposób (tzn. puszczając po podłożu) prowadzić róże pnące?
Constancjo, wydaje mi się (choć nie próbowałam), że można byłoby spróbować z Super Dorothy i podobnymi w typie. Mam S.D. przy podporze, jest wiotka, na każdą zimę ją zdejmuję i bez problemu układam za ziemi.
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Halinko a czy ona ma takie pokładające się pędy czy jest sztywna? Bo jak ją oglądałam na hmf to zaczęłam się zastanawiać. Masz może zdjęcie?

Pozdrawiam, :wit
Agnieszka
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Ja mam chyba Excelsę a nie SD ale to bardzo podobna róża. Mam ją na płocie i niektóre pędy leżą na ziemi bo to stary, bujny krzew. Niestety są na tyle wiotkie że dosłownie leżą. Każdy deszcz je dodatkowo przyciska i zachlapuje błotem. U mnie te pędy wplatają się w okrywówki więc jakoś to wygląda ale gdyby miały być same na ziemi to chyba by mi się to nie podobało.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8777
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Agnieszko zobacz moje Yellow Fairy
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

sawka pisze:Ja mam chyba Excelsę a nie SD ale to bardzo podobna róża. Mam ją na płocie i niektóre pędy leżą na ziemi bo to stary, bujny krzew. Niestety są na tyle wiotkie że dosłownie leżą. Każdy deszcz je dodatkowo przyciska i zachlapuje błotem. U mnie te pędy wplatają się w okrywówki więc jakoś to wygląda ale gdyby miały być same na ziemi to chyba by mi się to nie podobało.
Tak, Excelsa jest podobna i one faktycznie są z "leżaków". Na ziemi leżeć by nie mogła, chyba, że na bylinach. Dla mnie to w ogóle zbytni hardkor w obsłudze, choć wyglądać mogłoby fajnie.
Awatar użytkownika
Menysek
200p
200p
Posty: 419
Od: 24 paź 2007, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wschodu

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Zabieram się do tworzenia rabaty różanej i przechodzę załamanie nerwowe ;:223
Im bardziej próbuję ogarnąć temat tym bardziej czuję się zagubiona ;:145
Pomóżcie mi kochani! ;:7

Na początek mi trzeba żeby było łatwo miło i przyjemnie :heja czyli:
- mrozoodporna
- na choroby też odporna
- kwitnąca całe lato
- nie żółta ;:172

Przymiarki oscylują wokół:
Apache, Diamant, The Fairy Dance, The Fairy, Fortuna.

I teraz moje pytanie, a nawet dwa:
- czy spełniają jako tako moje wygórowane wymogi?
- czy stosownie byłoby je podsadzić np. płożącymi jałowcami? i czy wszystkie?
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty."
. L. Staff

Monika - "Przy malowniczej drodze"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”