Odmiany róż okrywowych

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8777
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Sławko tym przy tarasie nie robię nawet kopczyków,są podsypane korą i jakoś mi nie wygodnie robić im kopce z ziemi,liście z winobluszczu tam spadają i to im wystarcza,a swoim Yellow Fairy zrobiłam małe kopczyki,wiosną ziemię lekko rozgarnę i spłuczę wodą resztę ziemi.
Tak jak pisze Wandzia one są dość odporne,ale młode można okopczykować.
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
Menysek
200p
200p
Posty: 419
Od: 24 paź 2007, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wschodu

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Ależ piękne te Wasze róże ;:138
A ja ciągle nie mam okrywowych bo się boję, że będę musiała pod nimi pielić :? Chyba jakaś "gupia" jestem ;:130
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty."
. L. Staff

Monika - "Przy malowniczej drodze"
filipekS
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 18 mar 2015, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Nie bój się tylko sadź na pewno nie pożałujesz:) Widok kwiatów z pewnością wynagrodzi ci Twój wysiłek.
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Moje, sadzone tej wiosny Fairy.

Obrazek
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9812
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Polecę Wam moją Bennenweide Rot! Jest piękna, pachnąca i jest przyjazna pszczołom, które chętnie się do niej zlatują:

Obrazek

Obrazek
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Piękne są Wasze róże okrywowe.

Ja mam tylko the Fairy. Kopczykowałam je do tej pory kompostem, ale rzeczywiście rozgrzebywanie tych kopczyków kończyło się co roku poranionymi dłońmi. Spróbuję nie kopczykować w następnym roku, wiele z Was tych róż nie kopczykuje i rośliny dobrze sobie radzą.

Od zeszłego roku, we wrześniu zaczyna je niestety łapać u mnie czarna plamistość, choć generalnie ta odmiana jest na choroby bardzo odporna... W sąsiedztwie moich the Fairy rośnie gęsiówka, która ładnie kwitnie w okresie kiedy róże jeszcze się nie zazieleniły. Ale być może posadziłam ją za blisko, nie ma wystarczającego przewiewu i dlatego róże zaczyna łapać czarna plamistość.

Tnę moje róże dość mocno co roku, jak róże rabatowe. Wiem, że nie jest to konieczne, ale lepiej mi kwitną no i tak bardzo się nie rozrastają; mają też wtedy sztywniejsze i mniej pokładające się pędy.

The Fairy rzeczywiście dobrze wygląda w wazonie (zdjęcie poniżej).
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Ja od dawna chorowałam na the fairy ale dopiero w tym roku kupiłam kilka sztuk. Zastanawiam się, ile czasu potrzebują żeby się ładnie rozkrzewić. Też je w listopadzie kopczykowałam, dopiero teraz czytam, że niepotrzebnie ale chyba w pierwszym roku im to nie zaszkodzi. Czym najlepiej zasilać na wiosnę i kiedy dokładnie? Róże to dopiero eksperyment ogrodowy w moim przypadku
Paulina
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Moje the Fairy kupiłam z trzema lub czterema (nie pamiętam dokładnie) pędami, korzenie w balotach. Już w drugim roku po posadzeniu wyglądały bardzo przyzwoicie. Kopczykuję je co roku na zimę - nie wiedziałam, że nie jest to konieczne. Na pewno im to do tej pory nie zaszkodziło. Nawożę je wiosną, jak już mają pąki, po cięciu, długo działającym nawozem dla róż. Kopczykuję kompostem. Rosną bardzo bujnie.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

A ten nawóz długo działający do róż to tylko raz do roku, czy potem je jeszcze jakoś dokarmiasz
Paulina
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Ten, który ja kupowałam - wystarczyło jedno nawożenie na sezon. Są różne nawozy do róż w sprzedaży, niektóre trzeba aplikować więcej niż raz w sezonie, inne działają długo i wystarczy jedno nawożenie na wiosnę. Te działające długo są według mnie bardzo wygodne w użyciu - nawożę tylko raz na wiosnę i po sprawie, trudniej też takim nawozem róże przenawozić.
Pozdrawiam
Agneska
szamanicaaa
100p
100p
Posty: 132
Od: 2 mar 2013, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Prześliczne są wasze różyczki.Ja kocham wszystkie-okrywowe,pnące i rabatowe.Mam ich trochę na działeczce,ale rosną mi różnie.Działkę mam przewiewną,narażoną na mrozy i z bardzo ubogą glebą.Kopczykuję je na zimę kompostem.I co roku dokupuję sobie jakieś maleństwo w szkółce Rosarium.Kiedyś kupowałam takie,które mi się podobały-a teraz większą uwagę zwracam na mrozoodporność i powtarzające kwitnienie.
Pozdrawiam różolubów :D
szamanicaaa
100p
100p
Posty: 132
Od: 2 mar 2013, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Proszę-podpowiedzcie mi jaką odmianę róż wybrać
Mają to być róże niskie o sztywnych pędach,powtarzające kwitnienie,bardzo mrozoodporne-ok.-30,w kolorze czerwonym.
Chciałaby posadzić niziutki szpaler wzdłuż wjazdu.Na rabacie były niskie krzewy w dwóch kolorach- jaśniejsze wypadły-zostały tylko trzy.Zielone rosną-i chcę między nimi posadzić małe różyczki.Mieszkam na wschodzie,więc zimy są tu ostrzejsze.Każdą różę i tak muszę kopczykować.Wcześniej za dużo róż utraciłam po ciężkich zimach-dlatego teraz kupuję wytrzymała do -32 stopni.
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Odmiany róż okrywowych

Post »

Może Bienenweide Rot? Urocza, z żółtymi oczkami, miododajna.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”