Sadzenie róż
Re: Sadzenie roz w czerwcu.
Wania czyli lepiej je sadzic rano lub wieczorem kiedy chlodno?
Re: Sadzenie roz w czerwcu.
Odległości zależą od tego. jakie wybierzesz. Jeśli możesz, to najpierw sprawdź, jakie duże rosną te, które chcesz kupić. Zwykle i tak rosną większe, niż podają producenci. A co do róż piennych (tych "na palach"), to zawsze można je posadzić nieco z tyłu i będą "robiły" za drugie piętro.
Ależ to może pięknie wyglądać.
Och na pewno lepiej sadzić, gdy chłodniej. A jakie temperatury masz teraz u siebie?
Ależ to może pięknie wyglądać.
Och na pewno lepiej sadzić, gdy chłodniej. A jakie temperatury masz teraz u siebie?
Re: Sadzenie roz w czerwcu.
Teraz temperatury sa porownywalne za to zimy nie sa tak mrozne jak w Polsce i bardzo rzadko jest tak,zeby lezal snieg.
Fajny pomysl z tym drugim pietrem tylko chyba mam problem...Granica w ktorej moge cos posadzic to wysokie drewniane ogrodzenie. Ile wlasciwie musialabym w tym wypadku odsunac je od plotu? Boze jak dobrze,ze ja was tu znalazlam. Kupilam juz ziemie ogrodowa a jest to nic innego jak torf!!!
Fajny pomysl z tym drugim pietrem tylko chyba mam problem...Granica w ktorej moge cos posadzic to wysokie drewniane ogrodzenie. Ile wlasciwie musialabym w tym wypadku odsunac je od plotu? Boze jak dobrze,ze ja was tu znalazlam. Kupilam juz ziemie ogrodowa a jest to nic innego jak torf!!!
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: sadzenie róż przy domu
Witajcie, wygrzebałam ten wątek, ponieważ tez zastanawiam się, czy róże dadzą radę w trudnym miejscu, o którym myślę. Otóż, ogród mam mały, a chciałabym tyle różnych roślin, że już nie wiem gdzie je wciskać Mam wokół tarasu 3 wiśnie ozdobne, pod nimi tylko bodziszki dla koloru. Ale teraz wymyśliłam, że tam cudownie byłoby mieć jakieś nieduże, pachnące róże o zwartym pokroju. Drzewka są małe, trochę bym poszerzyła te rabatki pod nimi i może coś by z tego było? Tylko ta bliskość palisad, trochę cienia od drzewek (póki co rzadkich...) - czy to może się udać? Czy to jednak głupi pomysł i szkoda roślin?
Re: Sadzenie róż
Ja mam posadzone jedne w kamyczkach a drugie w korze i mają się dobrze.
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Sadzenie róż
Hm, moim dylematem bardziej jest bliskość schodów i sąsiedztwo drzewek
Re: Sadzenie róż
Ann_85, sadź. Będzie pięknie. Schody nie zaszkodzą, a drzewka mogą dać trochę cienia w upalne dni.
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Sadzenie róż
WAnia pisze:Ann_85, sadź. Będzie pięknie. Schody nie zaszkodzą, a drzewka mogą dać trochę cienia w upalne dni.
Zachęciłaś mnie (na co liczylam ), moje drzewka dostaną po rożyczce
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sadzenie róż
Zwracam się o pomoc do ekspertów z tego forum Chciałabym wykopać i przesadzić z ogródka mojej babci na swoją działkę róże około 8 letnią. Jest to róża pnąca. Mieszkanie z ogródkiem będzie sprzedawane w sierpniu więc musiałabym to zrobić do tego czasu. Róża jest piękna , okazała , żal mi jej zostawiać bo i tak przyszli właściciele chcą pozbyć się kwiatów i zasadzić tylko trawę. Co robić ? proszę o pomoc.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 728
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Sadzenie róż
Nie sądzę żeby Ci się to udało. Nawet jak zetniesz część nadziemną to korzenie róży są tak potężne po 8 latach, że nie masz szans na jej uratowanie. Jeżeli jest do kasacji przez nowego właściciela to próbuj. Najpoźniej jak się da w sierpniu zetnij pędy na 20-30 cm i zawalcz z korzeniami, obkopując je jak szeroko i głęboko się da. Z obciętych pędów zrób sadzonki i posadź w donicę kilka sztuk, może Ci się poszczęści. Powodzenia
ania1590
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Sadzenie róż
Też pomyślałam, ze spróbować musisz, bo nie masz nic do stracenia - skoro róża i tak skazana na wygnanie I ja bym też spróbowała zrobic kilka/kilkanaście sadzonek "patyczkow" (im wiecej, tym statystycznie wieksza szansa ), i tak będziesz ciąć wszystkie pędy. Jest na forum wątek o rozmnażaniu róż. Powodzenia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sadzenie róż
Andziu a może spróbuj pobrać kilka pędów i spróbuj ukorzenić je? Może uda się i będzie miała młodzież
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Sadzenie róż
Witam, kupiłam róże przez internet, niby miała to być pnąca cardinal richeeu, jednak wydaje mi się że sadzonka jest zdziczała, jak myślicie?
Liście na tej sadzonce są matowe i dosyć wiotkie...
Liście na tej sadzonce są matowe i dosyć wiotkie...
Pozdrawiam