Identyfikacja róż - część 4

[paryska]

Taro, udało mi się znależć różę, która przypomina tę o którą pyatałam. Cyba Alpine Sunset. I tak, dalej nie wiem do końca jak ją ciąć, ale chyba pójdzie pod sekator jako wielkokwiatowa. Mam jeszcze do rozpoznania dwie panny , to jedna z nich. dorasta do 160 cm.

[tara]

paryska a może to Róża Hansestadt Rostock?

[paryska]

Hansestadt Rostock, to rabatówka, 60-80 cm, moja doszła do 160 cm, więc to nie ta róża.

[Floresita]

Ewciu! Muszę się pochwalić bystrością, bo przeglądając zdjęcia Mini Edena (zdiagnozowanej tu na forum róży Raj) od razu poznałam, że to Twoje zdjęcie. Chciałam nawet do Ciebie napisać, ale ostatecznie zrezygnowałam. No cóż, za zgodą czy bez, to ja chyba byłabym bardzo dumna, że zdjęcie mojej róży wykorzystano jako wizytówkę odmiany. Tak czy siak - mnie ona przeszła koło nosa! Zbyt długo zwlekałam z zamówieniem, bo stale coś zmieniałam w mojej liście, i jednego dnia było jeszcze dostępnych 12 sztuk, a nazajutrz już róży "Raj" nie było w ofercie. Twoje przepiękne zdjęcie doskonale spełniło swoją rolę - róża Raj rozeszła się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki!!

[Floresita]

Zapomniałabym jeszcze o jednym. Prosiłam między innymi o rozpoznanie róży od p. Bogdana, opisaną jako "Fioletowa, Pachnąca". To nie Ascot ani Big Purple tylko Fisherman's Friend. Rozpoznałam ją również dzięki "pożyczonemu" (tym razem z pewnej szkółki) zdjęciu ...

[ewka36jj]

Florestio - dobrze, że rozpoznałaś tę fioletową, bo ja myślałam, że to Ascot i chciałam ją wziąć.Jeśli to Fisherman's - to ona w moim ogrodzie się już ma swoje miejsce. Jest najbardziej kolczastą ze wszystkich róż jakie mam. Silna i zdrowa, a do tego bardzo ładna.
Róża "raj" na pewno wróci i będzie sprzedawana, ale pewnie z innym zdjęciem. Pan sprzedawca wycofał ofertę zaraz po tym, jak zwróciłam mu uwagę, że wykorzystał moje zdjęcia. I mimo iż napisałam, że w sumie, to zrobiło mi się miło, i nie mam nic przeciwko, oprócz tego że oczekuję iż miłośnicy róż będą darzyć się wzajemnym szacunkiem - pan nie raczył mi odpowiedzieć.

[Floresita]

Ewciu! Ascoty będą w połowie marca w OBI. Ja bardzo niecierpliwie czekam właśnie na tą dostawę. Spójrz na fotorelację, na 16 stronie wątku "Róże z kartoników z Biedronki, Auchana, Castoramy". Dla mnie to najlepsza oferta róż ze wszystkich marketów! Sadzonki czy w woreczkach, czy doniczkach, czy kartonikach - wszystkie podpisane odmianami i nie ma żadnych pomyłek- wyrasta to co było na etykiecie. Chcę spróbować ich angielek z kartoników. Są w innych opakowaniach i innej firmy niż te z Auchana (do auchanowych się kompletnie zraziłam - nie zgadzają się nawet kolorami i w większości okazywały się zwykłymi różami wielkokwiatowymi). Prócz tego chciałabym dokupić dodatkowe egzemplarze Edena, Chipka, Elfe oraz mojej ulubienicy - Well Being. Jak takie piękności są w zasięgu ręki, to trzeba brać i na nic się nie oglądać!

[lojka 63]

Dzięki za tę informację ja też nie wierzę etykietom w Auchan jedną roślinkę kupiłam okazała się nie ta wy macie dobrze znacie się na roślinkach gorzej z takimi jak ja nic nie wiedzą co biorą czarna magia a te nazwy nic nam nie mówią podobno jedna róża może się różnie nazywać czy to możliwe jak ją rozpoznać jest tyle podobnych. wiem tylko tyle z doświadczenia że prawdziwe mam nadzieję kupić u koleżanek na forum

[ewka36jj]

Jolu - to że jedna róża może występować pod kilkoma nazwami jest pewnikiem. Tak jest np. z Icerberg = Schneewittchen =Fee des Neiges. Pamiętam, jak jedna z dziewczyn mówiła o mojej róży, podając alternatywną nazwę, a ja dziwiłam się, że mam taką różyczkę w ogrodzie .
Florestio - do Obi mam blisko, ale czy się zdecyduję na marketówki? - nie wiem. Rozumek podpowiada mi - nie, ale pewnie znów zwycięży serducho. Tak więc dzięki za info.

[paryska]

w zeszłym roku zakupilam kilka róż w obi i potweirdzam, że róże się zgadzają z etykietami... między innymi Askot, niestety mój aparat nie łapie jego koloru




natomiast, róża angielska z karonika kupiona w Auchan, dwa lata temu okazała się nią nie być i bardzo proszę o pomoc w identyfikacji, ja mam swój typ ale zobaczymy czy Wy macie jakieś pomysły.

[constancja]

Ja tam widzę Leosia ale to zdjęcie ze sporej odległości i detali niestety nie widać. Może więc widzę coś czego nie ma.

[tara]

To może być Ascot lub Piano jeśli jest taka czerwona - daj jeszcze inną fotkę jak masz.
Druga to prawda Leonardo de Vince

[paryska]

też, obstawiałam leosia niestety, znalazłam tylko jeden, portretu kwiatu. Pomyłka marketowa, w tym przypadku nie była wielką stratą, kosztował coś ok.6 zł.






co do Ascota mam jeszcze kilka zdjęć.












przeglądając zdjęcia, znalazłam jeszcze parę sztuk ro odgadnięcia, jeśli Was nie zamęczam???




i portret kwiatu, nie iwem do jakiej wysokości dorasta, zakup z zeszłego roku