Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
emka29
200p
200p
Posty: 345
Od: 8 lip 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Agnieszko, nadal u Ciebie kolorowo, wszystko nadal kwitnie, u mnie więcej zieleni, ale to pomidory i ziółka nadają ton :wink: moje powojniki zimowałam już 2 rok i dały radę bez styropianu, tylko u mnie w dużych kastrach są, zresztą zauważyłam, że większym problemem zimą jest susza niż mróz. Ale cieszmy się na razie latem :D
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Przypomniała mi się taka historia. Po zjedzeniu avocado zakopałam pestkę w dużej donicy szeflery w gabinecie koleżanki. I zapomniałam :D Za jakiś czas koleżanka mnie pyta co to rośnie takie dziwne w jej donicy. Nie uchowało się za długo bo pokój północny a koleżanka to nawet kaktusa zmarnuje bo się nie zna. Ale to fajna przygoda z tym avocado.
:wit
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Marysiu, ja też próbowałam kiedyś przygody z ananasem. Taki był z niego ananas że zanim się ukorzenił, zgnił ;:306

Kasiu, dzięki. Zobaczymy co będzie z tej pesteczki :wink:

Moniko, ten clematis był kupiony niewiele mniejszy. Szkoda że miał tylko dwa kwiatki ale to nic. Za rok będą trzy :tan

Aniu, dzięki że we mnie wierzysz ;:168 Staram się osłaniać trochę rośliny. Ustawiam doniczki za tymi panelami na balustradzie, oprócz tego rozkładam parasol. Chroni rośliny a i w domu jest lżej. ;:3

Małgosiu, u mnie też nie wszystko rośnie jak trzeba. Wilec jeszcze nie kwitnie, cynie marniutkie...werbena zdziczała i się wyciągnęła. Cóż życie. Clematis kupiłam ze względu na to że to odporna odmiana, z innym bym nie próbowała na balkonie. Co innego ogród ;:173
Spróbuję go jakoś przechować. :D

Mati, awokado nie siedzi za karę, właściwie to chyba jest mi wdzięczne bo zaczyna pękać. Może to nawet nagroda ;:173 :D

Kasiu, dzięki za pomysł z karimatami :D Czasem można kupić na wyprzedaży takie słabsze za 5zł. Kupię kilka i zrobię szopkę na balkonie ;:108 :wink:

Marto, Widziałam Twoje pomidory i ziółka, fantastyczna sprawa ;:108 Niestety nie przy głównej ulicy miasta. Nie zjadłabym ich z mojego balkonu... Co do kwiatów to lewizja po raz trzeci wypuszcza pąki ;:oj Myślałam że na pierwszym razie się skończy, za drugim razem byłam przeszczęśliwa a teraz to już tylko jestem w szoku ;:306

Małgosiu-Pepsi, Niezła historia ;:306 Mam nadzieję żemojej pestce bardziej się poszczęści :wink:

Kilka fotek z dziś :


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16500
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Jak sobie radzą Twoje panienki w tym upale, Aguś? :?: :?:
Zdjęcia pokazują, że póki co wszystko z nimi w najlepszym porządeczku. ;:333 Domyślam się Twojej zdwojonej , a może nawet potrojonej troski. ;:108
Śliczną masz fuksję ;:63 i nieustannie zachwycam się begonią. ;:63 ;:63
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Aguś czyżby u ciebie nie było upałów?... Kwiatuszki takie żywiutkie, zielone ;:173 Moje w mniejszych donicach dość kiepsko się mają, mimo że na tarasie mają trochę cienia. Najlepiej o dziwo rosną w starych dużych baliach, a stoją w pełnym słońcu i sprzedająca pani mówiła, że w takich warunkach to nie wszystkie chcą rosnąć...
Co to za urocze kwiatuszki?
witch pisze:Obrazek
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Lucynko, dziękuję :D Co do troski to mam tyle na głowie że nie ma szans. Tyle że podlewam codziennie a czasem i ze dwa razy.
Nie zwracam uwagi na porę dnia tylko leję wodę. Widać im to służy :wink:

Małgosiu, upały są i to straszliwe. W nocy na zewnątrz nie jest ani trochę lżej... :?
Prawda że nie wszystko rośnie na tej patelni. Fioletowa dalia zdechła ;:124
To o co pytasz to werbena. ;:3

Pozdrawiam wszystkich ciepło :wit
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Dalie to są pijusy straszne, tym bardziej, jeśli rosną w doniczkach, werbena też czasem ma problem z wytrzymaniem takich upałów - tutaj widać, że nie oszczędzasz nóg i biegasz z konewką :wink: . Jak na takie temperatury, Twój balkon radzi sobie znakomicie ;:333

A clematis - Twoje dwa kwiatki cieszą, a mój miał ze dwa kwiaty kiedy go kupiłam, potem kwiaty opadły i mam samo zielsko ;:306
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Śliczna i kolorowa ta Twoja namiastka ogrodu :) pięknie ;:63
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Oj, szkoda dalii :( U nas podobnie, nawet w nocy chwili wytchnienia ;:185
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Witaj Aguś! miałam wypatrywać w Białymstoku muffinkowego balkonu, ale z nieba lały się strugi deszczu i nic nie widzieliśmy ;:oj Te pozdrowienia to były ode mnie tylko pisane w warunkach jakich to wiesz :D
Cudownie kolorowy masz balkonik!
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16500
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Witaj, Aguś! ;:196
Dalii żal, ;:174 ale pozostałe roślinki zapełniają pustkę po niej i dalej jest pięknie, kolorowo. ;:63 ;:63
Nieustająco podziwiam Twoją begonię, ;:333 a dzisiaj jeszcze zwróciłam uwagę na ułankę - śliczna. ;:215 Nie rozumiem, jak to się stało, że dotąd umykała mojej uwadze ;:150
Pogody ducha życzę i zdrówka. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11484
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Aga Twoje kwiaty na balkonie w lepszej kondycji, niż moje w gruncie. ;:108 Pelargonie to jednak terminatory, ślicznie kwitną. ;:215 Cynie ładne, a dalia to jednak ogromna roślina, potrzebuje dużo wody i jedzonka. Szkoda, że nie dała rady. ;:174 Upały się powoli kończą, rośliny odżyją w chłodniejsze dni. Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Hej :wit
Witajcie po przerwie.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa na temat mojego balkonu ;:138 ;:3
U mniewciąż kwitnie kilka cynii, clematis powtórzył jednym kwiatkiem. Lewizja po raz kolejny kwitnie, w sumie to co raz przekwita i zakwita. Canna nie zakwitła ale jak na tę porę to i tak mam kolorowo :D

Będzie mnie tu trochę mniej bo zapisałam się do szkoły.
Marysiu, szkoda że nie pomyślałam, że to Ty mogłaś pisać.
Myślałam że koleżanka z Anglii przyjechała, jej nie chciałam widzieć. Zaszkodziła mi kiedyś.
Z Tobą bym się spotkała bardzo chętnie ;:173
No nic, innym razem...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”