Moje domowe rozmaitości
- darob66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1471
- Od: 25 sie 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
- Kontakt:
Moje domowe rozmaitości
Witam;
już od dłuższego czasu oglądam Wasze domowe roślinki,a ponieważ za oknami zima,postanowiłam wkleić i pokazać parę moich roślinek domowych
Pozdrawiam Marzena
już od dłuższego czasu oglądam Wasze domowe roślinki,a ponieważ za oknami zima,postanowiłam wkleić i pokazać parę moich roślinek domowych
Pozdrawiam Marzena
- anik
- 1000p
- Posty: 2296
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moje domowe rozmaitości
No niezły początek. Witaj na forum Marzenko. Jeśli pozostałe roślinki masz takie piękne to ja będę stałym gościem u ciebie. Pozdrawiam.
Re: Moje domowe rozmaitości
Marzenko no ja rozumiem wystartować z doniczkowymi.. ale w takim stylu Maranty i kalatee to jest to co `maribat` lubi najbardziej
Po pierwszych fotkach już przynajmniej dwie mi się zamarzyły :P
Niecierpliwie poczekam na więcej
pozdrawiam <Marta
Po pierwszych fotkach już przynajmniej dwie mi się zamarzyły :P
Niecierpliwie poczekam na więcej
pozdrawiam <Marta
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje domowe rozmaitości
Marzenko
Ja tak , jak Ty uwielbiam kalatejki i inne marantowate.
Twoje są bardzo ładne i teraz siedzę wgapiając się w nie i czuję, że narasta we mnie chęc powiększenia kolekcji o co
najmniej taką, jak ta którą pokazałaś na ostatnim zdjęciu.
Przy okazji mam jeszcze pytanie. Mam też taką, jak ta na pierwszym Twoim zdjęciu i ostatnio zaczęła mi kaprysic tzn.
żółkną jej listki, ale tak całe (żółkną, ale nie schną) a potem nawet lekko brązowieją, ale pozostają miękkie nie suche.
Nie wiem co może byc tego przyczyną. Może mi podpowiesz. Może zalałam jej korzonki, a może ma za zimno.
Sama nie wiem.
Napisz proszę w jakich warunkach rosną Twoje.
Pozdrawiam
Ela
Ja tak , jak Ty uwielbiam kalatejki i inne marantowate.
Twoje są bardzo ładne i teraz siedzę wgapiając się w nie i czuję, że narasta we mnie chęc powiększenia kolekcji o co
najmniej taką, jak ta którą pokazałaś na ostatnim zdjęciu.
Przy okazji mam jeszcze pytanie. Mam też taką, jak ta na pierwszym Twoim zdjęciu i ostatnio zaczęła mi kaprysic tzn.
żółkną jej listki, ale tak całe (żółkną, ale nie schną) a potem nawet lekko brązowieją, ale pozostają miękkie nie suche.
Nie wiem co może byc tego przyczyną. Może mi podpowiesz. Może zalałam jej korzonki, a może ma za zimno.
Sama nie wiem.
Napisz proszę w jakich warunkach rosną Twoje.
Pozdrawiam
Ela
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Moje domowe rozmaitości
Ta pierwsza jest taka piękna,ze aż nieprawdopodobna, wygląda jak sztuczna, ale mnie zdarza się mylić sztuczne z prawdziwymi.
Kiedyś nie mogłam wyjść z podziwu nad jakąś kwitnącą gałązką, tylko mi pora roku nie pasowała, na co moje dziecko zawołało: no przecież to sztuczne!
Kiedyś nie mogłam wyjść z podziwu nad jakąś kwitnącą gałązką, tylko mi pora roku nie pasowała, na co moje dziecko zawołało: no przecież to sztuczne!
Waleria
- darob66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1471
- Od: 25 sie 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
- Kontakt:
Re: Moje domowe rozmaitości
Aniu ,Marto i Elu Bardzo dziękuję za Miłe przywitanie
Elu bardzo pilnuję obecnie wilgotności gleby,ponieważ też u innych roślinek zauważyłam początki żółknięcia liści.Ograniczyłam zraszanie liści do 2razy w tygodniu.Ostatnio zastosowałam się do porady z forum i podlałam kwiatki wodą z rozpuszczoną aspiryną...i obserwuję co będzie się działo Odmian Calathea mam jeszcze kilka bo bardzo je lubię,chociaż przyznam szczerze ,że niektóre mają tendencje przyciągania przędziorka ,a z tym paskudztwem w warunkach domowych trudno wygrać walkę.
Walerio,zapewniam Cię ,że to kwiat naturalny,tylko tak śmiesznie wyszło zdjęcie
Kolejne fotki ;
Pozdrawiam Marzena
Elu bardzo pilnuję obecnie wilgotności gleby,ponieważ też u innych roślinek zauważyłam początki żółknięcia liści.Ograniczyłam zraszanie liści do 2razy w tygodniu.Ostatnio zastosowałam się do porady z forum i podlałam kwiatki wodą z rozpuszczoną aspiryną...i obserwuję co będzie się działo Odmian Calathea mam jeszcze kilka bo bardzo je lubię,chociaż przyznam szczerze ,że niektóre mają tendencje przyciągania przędziorka ,a z tym paskudztwem w warunkach domowych trudno wygrać walkę.
Walerio,zapewniam Cię ,że to kwiat naturalny,tylko tak śmiesznie wyszło zdjęcie
Kolejne fotki ;
Pozdrawiam Marzena
Re: Moje domowe rozmaitości
Marzenko tymi fotkami to mnie zastrzeliłaś, bombowe kolejne roślinki A coś czuję, że tu za chwilę pochwały dla dracenek sypną się z Eli rękawa :P
Przędziorek.. no trudna sprawa, u mnie właśnie męczy się kalatea crocata, ciężko się z tym walczy, zwłaszcza zimą, kiedy trudno w domu chemię serwować a samo zraszanie przecież nie wystarcza. Ale na szczęście jest kilka dość odpornych odmian, za to je cenię. Należy do nich chociażby ostatnia przez Ciebie pokazana Calathea picturata. Liście nie żółkną i ładnie przyrasta. Zapraszam , zerknij na moje kalatee
Ostatnimi fotkami rozsmakowałam się tylko na kolejną porcje Twoich ślicznotek
Przędziorek.. no trudna sprawa, u mnie właśnie męczy się kalatea crocata, ciężko się z tym walczy, zwłaszcza zimą, kiedy trudno w domu chemię serwować a samo zraszanie przecież nie wystarcza. Ale na szczęście jest kilka dość odpornych odmian, za to je cenię. Należy do nich chociażby ostatnia przez Ciebie pokazana Calathea picturata. Liście nie żółkną i ładnie przyrasta. Zapraszam , zerknij na moje kalatee
Ostatnimi fotkami rozsmakowałam się tylko na kolejną porcje Twoich ślicznotek
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- darob66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1471
- Od: 25 sie 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
- Kontakt:
Re: Moje domowe rozmaitości
Marto,byłam -widziałam i zamarłam-cudne ci one !!!
Uwielbiam je bardzo,ale niestety kilka mam w kiepskiej formie,jak zrobię zdjęcia to wkleję.
Pozdrawiam Marzena
Uwielbiam je bardzo,ale niestety kilka mam w kiepskiej formie,jak zrobię zdjęcia to wkleję.
Pozdrawiam Marzena
Re: Moje domowe rozmaitości
No nie, na tego typu reakcje to nie liczyłam Raczej chodziło mi o porównanie, bo i część moich to jeszcze maleństwa, kilku dopiero się uczę; a z tą kiepską formą to chyba tak teraz będziemy miały.
U mnie wielka C. oppenheimiana coś `głupieje`, może dać ją do rozpoznania problemu?
W oczekiwaniu na kolejną serię chyba dodam, że tu raczej częstym gościem będę
U mnie wielka C. oppenheimiana coś `głupieje`, może dać ją do rozpoznania problemu?
W oczekiwaniu na kolejną serię chyba dodam, że tu raczej częstym gościem będę
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje domowe rozmaitości
Marzenko ja już Cię kocham i za żadne skarby świata nie wygonisz mnie ze swojego wątku.
Martusia to przewidziała. Póki co pokazujesz same moje ulubienice. Draceny są moją pierwszą wielką co ja mówię
ogromną miłością. Mam prawie 20 ich odmian. I każdy kto ma je u siebie jest mi siostrą/ bratem
Twoja Massangeana jest boska, a Deremensis w niczym jej nie ustępuje.
Kalatejki to również moja miłośc, choc ta jest nieco bardziej wymagająca z racji, że i te roślinki mają większe wymagania
niż dracenki. Ta, którą pokazałaś teraz również jest w sferze moich marzeń. Chyba najbardziej podobają mi się te z dużymi listkami i zauważyłam, że lepiej się one u mnie czują.
Ale skoro Martusia napisała, że Calathea picturata jest bardziej odporna to i za nią na pewno się rozejrzę. :P
Martusia to przewidziała. Póki co pokazujesz same moje ulubienice. Draceny są moją pierwszą wielką co ja mówię
ogromną miłością. Mam prawie 20 ich odmian. I każdy kto ma je u siebie jest mi siostrą/ bratem
Twoja Massangeana jest boska, a Deremensis w niczym jej nie ustępuje.
Kalatejki to również moja miłośc, choc ta jest nieco bardziej wymagająca z racji, że i te roślinki mają większe wymagania
niż dracenki. Ta, którą pokazałaś teraz również jest w sferze moich marzeń. Chyba najbardziej podobają mi się te z dużymi listkami i zauważyłam, że lepiej się one u mnie czują.
Ale skoro Martusia napisała, że Calathea picturata jest bardziej odporna to i za nią na pewno się rozejrzę. :P
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- KASANDRA77
- 50p
- Posty: 91
- Od: 27 paź 2010, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje domowe rozmaitości
wspaniałe okazy. Ja dopiero zaczynam przygodę z kwiatuszkami ale na pewno kilka takich jak Twoje postaram się upolować - są piękne
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6251
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Moje domowe rozmaitości
masz przepiękne kwiaty kiedyś to i ja się w nich kochalam ale opanowały je przędziorki i jakoś tak od tamtej pory boję się znowu zaryzykować .
a może masz jakiś sprawdzony sposób na te robale
a może masz jakiś sprawdzony sposób na te robale
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje domowe rozmaitości
również i ja przybiegłam przywitać się i sprawdzić, jakie kwiatowe rozmaitości chowają się w Twoich czterech kątach powiedz mi Marzenko, jak długo masz te wszystkie kalatee? sądząc po wyglądzie nie są to "młokosy", a wszystkie takie zdrowe i dorodne