Zielono w oczach - rośliny początkującej
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Cześć Mat! Dzięki Adiantum jeszcze jest ładne, bo malutkie i jeszcze nie zdążyło doświadczyć moich i innych domowników błędów Ale one są niestety strasznie delikutaśne. Trzeba być zawsze na czas z wodą. No... i tego. Miałam kiedyś większy okaz, ale pojechałam na wakacje i roślinka została w tym czasie wystawiona na słońce "bo taka biedna była jakaś, w cieniu stała smutna" lol No i oczywiście padła po tej dobroci serca.
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 24 cze 2012, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: malopolska
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Jest bardzo kapryśne, ale z tego co wiem to lubi bardziej cieniste miejsce. A ta paproć co ja z ogrodu wzięłaś to widze też ładnie ci rośnie. Mi nie wiem jakim cudem paproć raczej też ogrodowa pojawila się i rośnie razem z sansewieria w domu. Czasami dziwne rzeczy się przytrafiają kolekcja begonii godna pochwały
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Uffff! Jutro rano wyjezdzam na 10 wakacyjnych dni do rodziny do Polski i dzisiaj przygotowalam wszystkie rosliny w domu do podlewania. Nauczona doswiadczeniem (przelane, gnijace orchidee, ususzone paprocie, ususzone rosliny zewnetrzne z rosnacymi autentycznie w podlozu WIELKIMI grzybami - tak byly przelane po tym jak zodtaly zasuszone; + wiele innych strat) wszystko zorganizowalam systemem pokojowym (1 pokoj w ogole bez podlewania, 1 pokoj 1x podlewanie, 1 pokoj 2x podlewanie plus miejsce odseparowane od reszty z roslinami z balkonu) i napisalam instrukcje.
Ale i tak czuje ze beda jakies straty, zawsze sa Rodzina mojego faceta to... ukhm... jakby to powiedziec. Nienajostrzejsze olowki w piorniku. A do tego maja gdzies, bo nie maja zadnych hobby wiec nie wiedza jak to jest. Tak to wlasnie jest za granica, bez swoich wlasnych wieeeeeelo wielo letnich przyjaciol.
Moze potem wstawie fotki zbiorcze, jeśli bedzie jeszcze jasno.
W kazdym razie pomieszczenia BEZ roslin wygladaja potornie pusto i bezdusznie.
Ale i tak czuje ze beda jakies straty, zawsze sa Rodzina mojego faceta to... ukhm... jakby to powiedziec. Nienajostrzejsze olowki w piorniku. A do tego maja gdzies, bo nie maja zadnych hobby wiec nie wiedza jak to jest. Tak to wlasnie jest za granica, bez swoich wlasnych wieeeeeelo wielo letnich przyjaciol.
Moze potem wstawie fotki zbiorcze, jeśli bedzie jeszcze jasno.
W kazdym razie pomieszczenia BEZ roslin wygladaja potornie pusto i bezdusznie.
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Piękne platyceria Marzę o takiej roślinie.
Czy możesz mi zdradzić, gdzie je nabyłaś? Ja niestety nie widuję ich w sklepach..
Czy możesz mi zdradzić, gdzie je nabyłaś? Ja niestety nie widuję ich w sklepach..
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Superbum i grande to dwa odrębne gatunki.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Dagg, ja kupowalam platyceria u siebie w Holandii, w Intratuin. Ale w Polsce też widziałam i w markecie budowlanym i w malych kwiaciarenkach.
Eriopus, a ja zawsze myślalam, że superbum grande to jedna nazwa jednej rosliny!
Ha, przed przyjazdem do Polski zamówiłam sobie (do babci) na portalu do zamawiania szczepki hojek Jestem ciekawa czy przypadkiem część z nich nie jest od forumowiczów - wydaje mi się, że tak. Teraz trochę się cykam, że mi się nie przyjmą (z braku umiejętnosci i wiedzy własnej), a takie są śliczne i różnorodne. Nie chciałabym stracić ani jednej!
Na razie spróbuje wrzucić fotki, a pózniej podpisze (i poodkręcam arghhh).
Chyba Krimson Queen
Carnosa jakaś (nasza rodzinna, odwieczna )
Flavida
Nie mam pojęcia! (Krohniana?)
Verticillata?
Sunrise
Obovata
Pubicalyx Silver Pink
Curtisii
Finlaysonii
Czyż nie są cudowne? :* :* LOVE
Eriopus, a ja zawsze myślalam, że superbum grande to jedna nazwa jednej rosliny!
Ha, przed przyjazdem do Polski zamówiłam sobie (do babci) na portalu do zamawiania szczepki hojek Jestem ciekawa czy przypadkiem część z nich nie jest od forumowiczów - wydaje mi się, że tak. Teraz trochę się cykam, że mi się nie przyjmą (z braku umiejętnosci i wiedzy własnej), a takie są śliczne i różnorodne. Nie chciałabym stracić ani jednej!
Na razie spróbuje wrzucić fotki, a pózniej podpisze (i poodkręcam arghhh).
Chyba Krimson Queen
Carnosa jakaś (nasza rodzinna, odwieczna )
Flavida
Nie mam pojęcia! (Krohniana?)
Verticillata?
Sunrise
Obovata
Pubicalyx Silver Pink
Curtisii
Finlaysonii
Czyż nie są cudowne? :* :* LOVE
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Pare fotek moich storczyków niephalenopsis. Tęsknię za moimi kwiatkami
Kwitnienia są z tego roku oprócz dendrobium, które w tym roku odchorowywało plagę mszyc.
Cambria Nelly Isler (pod taką nazwą kupiona, ale widziałam też w necie nazwę Burrageara Nelly Isler - nie wiem o co kaman)
Zygopetalum (jeja, jak ja go kocham! Przed samym moim wyjazdem znowu zakwitł)
Dendrobium Polar Fire
Kwitnienia są z tego roku oprócz dendrobium, które w tym roku odchorowywało plagę mszyc.
Cambria Nelly Isler (pod taką nazwą kupiona, ale widziałam też w necie nazwę Burrageara Nelly Isler - nie wiem o co kaman)
Zygopetalum (jeja, jak ja go kocham! Przed samym moim wyjazdem znowu zakwitł)
Dendrobium Polar Fire
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Cześć! Piszę tu, u Ciebie, pierwszy raz, ale przejrzałem ten wątek już jakiś czas temu. Widzę, że rośliny wiele dla Ciebie znaczą. Mam nadzieję, że żadnej nie utracisz podczas wakacji w kraju. Byłoby szkoda, bo są naprawdę zadbane...
Życie na zielono: viewtopic.php?f=36&t=104217
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 19 maja 2017, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa kolekcja Twoich roślin jest piękna i podziwiam. Paprocie dorodne i piękne, od begoni oczu nie mogę oderwać, a storczyki super zupełnie inne niż w kwiaciarniach a ja marzę teraz żeby właśnie mieć taki jakiś "inny" storczyk
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Och, nie spojrzałam, że nie jesteś z PL
Piękna ta Cambria Mam jednego storczyka z tej rodziny i niestety nie umiem zapewnić mu optymalnych warunków, niestety wygląda coraz marniej..
Piękna ta Cambria Mam jednego storczyka z tej rodziny i niestety nie umiem zapewnić mu optymalnych warunków, niestety wygląda coraz marniej..
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Jeśli chodzi o tę ostatnią hoję, to po aklimatyzacji bardzo szybko przyrasta. Widzę, że jeden pęd zzieleniał (to z kolei zwykła hoja australis), i radzę Ci go wyciąć przy samej ziemi. Włóż go do wody i po ukorzenieniu posadź osobno. Mimo że jest jeden, zagłuszy z czasem Lisę...
Życie na zielono: viewtopic.php?f=36&t=104217
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Dzięki Karaloukh! Tak zrobie... i będę miala dwie australis! A czy te jasne części nie zielenieją mi z czasem jeśli np podam nawóz? I chyba powinna stać w dość jasnym miejscu, żeby nie zieleniała, podobnie jak ten filodendron?