Hippeastrum i nie tylko
- martam80
- 100p
- Posty: 176
- Od: 26 lut 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą Lubuskie
Re: Hippeastrum i nie tylko
Też kupowałam kilka lat temu nasiona od Mauro. Te co zakwitły były zgodne z opisem. A zakwitły: Blossfeldiae, Johnsoni x Striatum, Blossfeldiae x Striatum. Psittacinum teraz zrzuciło liście i poszło spać. Czy zakwitnie nie wiem, cebulka nie jest duża.
Cebule które wypisałam nie sprawiają problemów. Gorzej jest z Calyptratum, ma korzenie jak storczyk i chociaż uprawiałam go w podłożu dla storczyków to i tak zgnił . A miałam tylko jedną cebulkę. Mam jeszcze Papilio do Ouro, rosną ładnie, ale czy zakwitną?
Życzę Ci powodzenia z nasionkami, ja byłam bardzo dumna jak mi zakwitł taki wyhodowany z nasionka brazylijczyk.
Cebule które wypisałam nie sprawiają problemów. Gorzej jest z Calyptratum, ma korzenie jak storczyk i chociaż uprawiałam go w podłożu dla storczyków to i tak zgnił . A miałam tylko jedną cebulkę. Mam jeszcze Papilio do Ouro, rosną ładnie, ale czy zakwitną?
Życzę Ci powodzenia z nasionkami, ja byłam bardzo dumna jak mi zakwitł taki wyhodowany z nasionka brazylijczyk.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
martam80, dobrze wiedzieć, że ktoś u Mauro kupował i jest zadowolony Jak z nim korespondowałem to był cały czas w rozjazdach więc samo zamówienie trwało znacznie dłużej niż sama przesyłka
Dobrze, że napisałaś o calyptratum, ja niby wiedziałem, że jest to epifit ale tak nie do końca to do mnie docierało. Pewnie po wysianiu i tak doczytałbym wszystko ale teraz przynajmniej wiem czego się spodziewać. Ogólnie epifitem jest nie tylko calyptratum, ale też papilio i aulicum, z tym, że 2 ostatnie spotykane są również na ziemi. Calyptratum jest nie tylko epifitem, jest również litofitem co wcale nie ułatwia niczego
Ja ogólnie chciałbym zebrać jak najwięcej czystych gatunków zwartnic ale nie jest to proste zadanie. Nie mogę też na razie szaleć ponieważ miejsce mam ograniczone, w planie mam duże zmiany mieszkaniowe ale raczej za około 2 lata do tego dojdzie a do tego czasu muszę mieścić je wszystkie na zimę w piwnicy lub jednym pokoju. Chciałbym mieć w dużych donicach kępy zwartnic czystych gatunkowo - ale muszę najpierw mieć miejsce na te donice
I gratuluję martam80, że udało się Tobie wyhodować własne, kwitnące okazy z brazylijskich nasion też będę dumny jak mi się uda
Wczoraj zauważyłem między łuskami 'Spot Light' pęd kwiatowy - i to wcale go nie szukałem, widać go bardzo dobrze a roślina dopiero wchodzi w okres spoczynku... mam nadzieję, że się wstrzyma jeszcze co najmniej 2 miesiące.
Dobrze, że napisałaś o calyptratum, ja niby wiedziałem, że jest to epifit ale tak nie do końca to do mnie docierało. Pewnie po wysianiu i tak doczytałbym wszystko ale teraz przynajmniej wiem czego się spodziewać. Ogólnie epifitem jest nie tylko calyptratum, ale też papilio i aulicum, z tym, że 2 ostatnie spotykane są również na ziemi. Calyptratum jest nie tylko epifitem, jest również litofitem co wcale nie ułatwia niczego
Ja ogólnie chciałbym zebrać jak najwięcej czystych gatunków zwartnic ale nie jest to proste zadanie. Nie mogę też na razie szaleć ponieważ miejsce mam ograniczone, w planie mam duże zmiany mieszkaniowe ale raczej za około 2 lata do tego dojdzie a do tego czasu muszę mieścić je wszystkie na zimę w piwnicy lub jednym pokoju. Chciałbym mieć w dużych donicach kępy zwartnic czystych gatunkowo - ale muszę najpierw mieć miejsce na te donice
I gratuluję martam80, że udało się Tobie wyhodować własne, kwitnące okazy z brazylijskich nasion też będę dumny jak mi się uda
Wczoraj zauważyłem między łuskami 'Spot Light' pęd kwiatowy - i to wcale go nie szukałem, widać go bardzo dobrze a roślina dopiero wchodzi w okres spoczynku... mam nadzieję, że się wstrzyma jeszcze co najmniej 2 miesiące.
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Hippeastrum i nie tylko
Dzięki za porady. Z 9 hippeastrów obecnie 5 ma pąki, a pozostałe 4 na razie puszczają liście. Wszystkie stoją na południowo-zachodnim parapecie - najwidniejszym w domu. Wszystkie wyglądają zdrowo i dziarsko, ale trochę się wyciągają i wyginają.
Te z pąkami sfotografowałam po kolei, ściągając z parapetu, ponieważ zdjęcia wychodziły albo za jasne, albo za ciemne.
Poniżej moje roślinki
Pozdrawiam
Gosia
Te z pąkami sfotografowałam po kolei, ściągając z parapetu, ponieważ zdjęcia wychodziły albo za jasne, albo za ciemne.
Poniżej moje roślinki
Pozdrawiam
Gosia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 6 gru 2015, o 12:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hippeastrum i nie tylko
Z tego roku mam ponad 200 siewek hippeastrum .Mam zamiar wiosną, po przymrozkach, wysadzić je do gruntu. Mam już przygotowane miejsce - został nawieziony koński obornik i kompost a całość przekopana. Zimą wysypię trochę popiołu z kominka a wiosną dodany zostanie torf i jeszcze raz przekopane.Miejsce jest nasłonecznione.Mam nadzieję,że siewkom będą odpowiadać te warunki.
Pozdrawiam. Ewa.
Pozdrawiam. Ewa.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hippeastrum i nie tylko
Witaj
Różnorodność bardzo ciekawych,ładnie kwitnących roślin-mnie wpadła w oko cantedeskia etiopska,jest niezwykle oryginalna
Pozdrawiam..
Różnorodność bardzo ciekawych,ładnie kwitnących roślin-mnie wpadła w oko cantedeskia etiopska,jest niezwykle oryginalna
Pozdrawiam..
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Hippeastrum i nie tylko
Żeby tu nie zaśmiecać - wszystkie pokazywałam w swoim wątku w tym sezonie, bo to tegoroczne nabytki były. Mam 6 różnych - i kolorem i wielkością i upstrowieniem liści i w ogóle.
I mała prywata - Jakbyś, Karol, luknął do mojego wątku z zielonymi i podpowiedział, co mam robić z tym, co mam, byłoby miło
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Hippeastrum i nie tylko
Witaj mistrzu Muszę się pochwalić i proszę o radę. Zwartnice wzeszły w 100 %, maluszki mają po jednym "szczypiorku" a już widać ich "charakterki". Jedne mają rumieniec inne są zielone, jedne szersze drugie wąskie listeczki Tylko proszę doradź czy i kiedy trzeba je dokarmiać. Na razie rosną w wielodoniczkach .
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
kety, już nie przesadzajmy z tym mistrzem
Cieszę się, że tak ładnie Tobie wykiełkowały, to była mieszanka wszystkiego więc naprawdę różne siewki mogą wyrosnąć Na razie nie musisz nawozić, proponuję zacząć dopiero w lutym-marcu, kiedy będzie znacznie więcej światła i wegetacja będzie dużo szybsza. Poza tym zapewne rosną w kupnej ziemi więc ona z reguły ma w sobie trochę nawozu więc na razie wystarczy.
Cieszę się, że tak ładnie Tobie wykiełkowały, to była mieszanka wszystkiego więc naprawdę różne siewki mogą wyrosnąć Na razie nie musisz nawozić, proponuję zacząć dopiero w lutym-marcu, kiedy będzie znacznie więcej światła i wegetacja będzie dużo szybsza. Poza tym zapewne rosną w kupnej ziemi więc ona z reguły ma w sobie trochę nawozu więc na razie wystarczy.
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Hippeastrum i nie tylko
Dobry wieczór
Mam kolejne pytanie. Jedno z zakupionych przeze mnie hippeastrów wypuszcza pąk, ale jest on uszkodzony. Prawdopodobnie ktoś przycinający liście pokiereszował młode zaczątki. Wygląda to tak, że część jest sucha i się ukrusza, a część pozostała zielona. Na razie obrywam to, co suche odpada, a reszta jakoś rośnie. Tak zostawić czy w ogóle wyciąć?
Gosia
Mam kolejne pytanie. Jedno z zakupionych przeze mnie hippeastrów wypuszcza pąk, ale jest on uszkodzony. Prawdopodobnie ktoś przycinający liście pokiereszował młode zaczątki. Wygląda to tak, że część jest sucha i się ukrusza, a część pozostała zielona. Na razie obrywam to, co suche odpada, a reszta jakoś rośnie. Tak zostawić czy w ogóle wyciąć?
Gosia
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Oczywiście to zależy jeśli pąk byłby bardzo mocno uszkodzony to roślina najprawdopodobniej sama zasuszyłaby go. Nie ma sensu go obcinać za wczasu, pęd kwiatowy jest zielony - więc nawet jeśli nie zakwitnie to będzie przeprowadzał fotosyntezę czyli będzie działał jak liść. Choć myślę, że jeśli zalążki pąków byłyby uszkodzone to roślina jednak sama pęd zasuszyłaby jako, że jego produkcja nie miałaby sensu dla rośliny.
Najlepiej poczekaj
Najlepiej poczekaj
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Hippeastrum i nie tylko
Dzięki, tak myślałam, bo im większy rośnie, tym więcej jest tego zielonego i myślę, że tam choć jeden kwiatek się uchował
Gosia
Gosia
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Hippeastrum i nie tylko
Karol jeśli będziesz zamawiał nasiona hippeastrum ja chętnie dołączę .
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
ktoś - jeśli będę zamawiał to raczej wiosną, teraz siewki mają zbyt kiepskie warunki aby ryzykować zakup i siew teraz. Ja nawet nie wysiałem jeszcze ostatnich zakupów, planuje tak za 2 tygodnie dopiero siać.
A co do wysiewów jeszcze to to moja ostatnia siana partia:
Nasiona siane miesiąc temu - na pierwszy rzut oka od razu widzę jak gorzej rosną te siewki w porównaniu do wcześniej sianych choć te są przy oknie a poprzednie rosły w przeszklonej szafce z dala od okna. Raczej nie tyle ma tu wpływ moc światła co długość dnia (siewki kiełkujące w prawie półmroku ale siane latem rosną dużo lepiej w pojemniku z woda po wykiełkowaniu niż siane teraz i stojące przy oknie). Wykiełkowało ich też znacznie mniej - w większości wypadków kiełkowało jakieś 90%, czasem 100%. Ale to akurat chyba zasługa rodziców To jest moja pierwsza krzyżówka, gdzie jeden z rodziców jest odmianą pełną. Spodziewałem się, że torebka nasienna zostanie odrzucona ale jednak nasiona się rozwinęły. Oby te siewki też rosły ładnie.
A co do wysiewów jeszcze to to moja ostatnia siana partia:
Nasiona siane miesiąc temu - na pierwszy rzut oka od razu widzę jak gorzej rosną te siewki w porównaniu do wcześniej sianych choć te są przy oknie a poprzednie rosły w przeszklonej szafce z dala od okna. Raczej nie tyle ma tu wpływ moc światła co długość dnia (siewki kiełkujące w prawie półmroku ale siane latem rosną dużo lepiej w pojemniku z woda po wykiełkowaniu niż siane teraz i stojące przy oknie). Wykiełkowało ich też znacznie mniej - w większości wypadków kiełkowało jakieś 90%, czasem 100%. Ale to akurat chyba zasługa rodziców To jest moja pierwsza krzyżówka, gdzie jeden z rodziców jest odmianą pełną. Spodziewałem się, że torebka nasienna zostanie odrzucona ale jednak nasiona się rozwinęły. Oby te siewki też rosły ładnie.