Truskawkki cz.2
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
mokato
Nie widzę tych sadzonek wiec trudno mi odpowiedzieć.
Florence to jedna z najpóźniej owocujących truskawek wiec ma jeszcze czas żeby :wydorośleć:
Jeśli zostawisz te małe i nie dopuścisz do owocowania to może coś z nich będzie., w następnym roku.
A czym i jak były nawożone?
Nie widzę tych sadzonek wiec trudno mi odpowiedzieć.
Florence to jedna z najpóźniej owocujących truskawek wiec ma jeszcze czas żeby :wydorośleć:
Jeśli zostawisz te małe i nie dopuścisz do owocowania to może coś z nich będzie., w następnym roku.
A czym i jak były nawożone?
brak polskich znaków
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 18 lip 2011, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.2
Jeszcze niczym Mam zamiar zasilić florovitem. Dobry wybór? Czy może lepiej coś innego?
Czyli Florence nie dopuścić do owocowania mimo tego, że posadzony jesienią? Jutro zrobię fotki.
Czyli Florence nie dopuścić do owocowania mimo tego, że posadzony jesienią? Jutro zrobię fotki.
-
- 200p
- Posty: 303
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Truskawki - cz.2
czy można już wyściołkować ziemię między truskawkami słomą? truskawki są jednoroczne krzaczki jeszcze nie są bardzo rozrośnięte
więc lada moment zacznę rosnąć chwasty słoma zasłoniłaby ziemię i nie dopuściła do wysiania chwasyów . Ale czy to nie za wcześnie?
więc lada moment zacznę rosnąć chwasty słoma zasłoniłaby ziemię i nie dopuściła do wysiania chwasyów . Ale czy to nie za wcześnie?
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
Re: Truskawki - cz.2
Ja nie obcinam, a wręcz przeciwnie. Tylko ja nie uprawiam na sprzedaż, tylko dla siebie.majs pisze:karol Ja obcinam i chyba wszyscy pozostali zajmujący się uprawą truskawek.
mokato
Najlepiej to przekonać się samemu, obetnij kilka a kilka zostaw niech owocują.
Jakbyś posadziła truskawki wiosną to nić by nie wymarzło. A pozostałe którym udało się przeżyć są ładne duże?
Wczesną wiosną wykopuję sadzonki sadzę do kubków po śmietanie około 400ml, Trzymam to pod folia jak już dobrze zaczynają kwitnąć wysadzam do gruntu. Mam jakieś 1-2 tygodnie wcześniej niż pozostałe, które cały czas rosną w gruncie.
Mokato Słabo Ci rosną , bo twoja gleba jest inna niż ta co rosły w szkułce i inaczej je dokarmiasz lub wcale. Ja też tak miałem. Na dobre zaczną Ci rosnąć w drugim roku. W twoim przypadku obcięcie kwiatów może pomóc. Wybór należy do Ciebie.
wodnik
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 18 lip 2011, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.2
No ale czym zasilić? Jutro jadę na zakupy. może jakaś wskazówka?
Zdjęć nie ma bo telefon mi padł. Wstawię jutro.
Zdjęć nie ma bo telefon mi padł. Wstawię jutro.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
witia
Słabo rosną bo się nie zdarzyły do zimy przygotować, ani dobrze ukorzenić ani :urosnąć: no i jak miały bez jedzenia zmężnieć.
Fakt, my też musimy się przyzwyczaić do nowego miejsca ale jeżeli w nowym domku pożną jesienią jest ciepło i miło i trzaskają szczapy w kominku, a lodówka jest pełna to kwestia tylko kilku dni i już czujemy się jak starzy domownicy.
Nie wiem tylko czemu, większość z działkowiczów i ogródków przydomowych uważa, że jak ktoś ma plantację to jest be i to jest całkiem co innego.
Mokato
Nie znam składu tego specyfiku o którym pisałaś, Florenca nie obcinaj poczekaj on ma czas. Jeśli stwierdzisz, że jakaś sadzonka jest mała i nie poradzi sobie z owocowaniem i wzrostem obetnij kwiaty. Cała energia pójdzie w krzak nie w owoce.
Tak samo powinnaś zrobić z tym drugim gatunkiem.
krystynac50
Rozkładaj dość skutecznie ograniczysz wzrost nowego zielska, To co już wyrosło należy usunąć przed ściółkowaniem.
Słabo rosną bo się nie zdarzyły do zimy przygotować, ani dobrze ukorzenić ani :urosnąć: no i jak miały bez jedzenia zmężnieć.
Fakt, my też musimy się przyzwyczaić do nowego miejsca ale jeżeli w nowym domku pożną jesienią jest ciepło i miło i trzaskają szczapy w kominku, a lodówka jest pełna to kwestia tylko kilku dni i już czujemy się jak starzy domownicy.
Nie wiem tylko czemu, większość z działkowiczów i ogródków przydomowych uważa, że jak ktoś ma plantację to jest be i to jest całkiem co innego.
Mokato
Nie znam składu tego specyfiku o którym pisałaś, Florenca nie obcinaj poczekaj on ma czas. Jeśli stwierdzisz, że jakaś sadzonka jest mała i nie poradzi sobie z owocowaniem i wzrostem obetnij kwiaty. Cała energia pójdzie w krzak nie w owoce.
Tak samo powinnaś zrobić z tym drugim gatunkiem.
krystynac50
Rozkładaj dość skutecznie ograniczysz wzrost nowego zielska, To co już wyrosło należy usunąć przed ściółkowaniem.
brak polskich znaków
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 18 lip 2011, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.2
http://www.florovit.pl/florovit-nawoz-d ... ch-p9.html
Jak coś to jeszcze mamy kwiecień i wg instrukcji mogę zasilić
Zobaczę w sklepie czy może jest coś w płynie bo chyba wygodniej będzie stosować.
Jak coś to jeszcze mamy kwiecień i wg instrukcji mogę zasilić
Zobaczę w sklepie czy może jest coś w płynie bo chyba wygodniej będzie stosować.
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 12 lip 2011, o 18:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Truskawki - cz.2
florovit też masz w płynie dostępny ja tam opryskałem z raz bo wczesniej dawałem do gruntu nawóz i tak uważałem ze im starczy aby nie przedobrzyć
ehh ta ortografia
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
makato
Wygodniej to chyba rozsypać granuli i po zawodach.
Zawsze stosuje się 2x wiosna i jesień.
Florencowi na pewno nie zaszkodzi jak teraz sypniesz..
Wygodniej to chyba rozsypać granuli i po zawodach.
Zawsze stosuje się 2x wiosna i jesień.
Florencowi na pewno nie zaszkodzi jak teraz sypniesz..
brak polskich znaków
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 18 lip 2011, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.2
Już sypnęłam pod wszystkie. Teraz tylko muszę podlewać, co nie znaczy, że tego nie robię. Kiedy drugi raz sypnąć?
Dzięki.
Dzięki.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
mokato
Po zbiorach następny raz. powiedzmy do mc. po ostatnim zbieraniu. Zbyt późno nawiezione pobudzą się do życia zamiast szykować się do zimy, co może spowodować ich wymarznięcie.
Po zbiorach następny raz. powiedzmy do mc. po ostatnim zbieraniu. Zbyt późno nawiezione pobudzą się do życia zamiast szykować się do zimy, co może spowodować ich wymarznięcie.
brak polskich znaków
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 12 lip 2011, o 18:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Truskawki - cz.2
jak tam uwas z pogoda u mnie suchooo niby miało padać a tak jak ksiadz pokropił i dupa
ehh ta ortografia