Wysiew orzecha laskowego
Re: Wysiew orzecha laskowego
Gienia, uważaj chwalę się, następny raz pokażę jak owocują
W tym tygodniu powiększam im lokum, bo się gibają.
W tym tygodniu powiększam im lokum, bo się gibają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wysiew orzecha laskowego
Nooo! Ładne! Moje dwie szt też ładnie rosną. Nie wiem jak wkleić fotki bo syn kupił całkiem nowy komp, tzn monitor z wbudowaną w niego "skrzynką" - co to stała zawsze pod biurkiem ( - jakiesik cudo) i nie wiem jeszcze jak się na niego wgrywa fotki.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wysiew orzecha laskowego
Genia z tarczą czy na w końcu? Moje w glebie już ze 2 tygodnie. W końcu z głowy je mam nasiona w razie czego jeszcze mam, wiesz..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wysiew orzecha laskowego
Też posadziłam wczoraj właśnie obok czerwonolistnej (bezimiennej), przemyconej z Polski. Najwyższy to był czas bo na jednym z nich zaczynały obsychać brzegi dolnych liści i chyba mu już brakowało czegoś do żarcia.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wysiew orzecha laskowego
Genia jak tam? Uważaj bo się chwalę moje pięknie rosną, już są całkiem dorodne, prowadzę jak drzewka. Melduj co u Twoich
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wysiew orzecha laskowego
Jeju, jeszcze nie wiem. Przed godzin? wróciłam z lotniska, z Polski. Jeden posadzony bliziutko przy czerwonej bezimiennej bardzo ładnie rósł i chyba tam nadal jest bo był ogrodzony a drugi posadzony u drugiego syna przepadł! Chyba padł ofiara podkaszarki.niestety , nie ogrodzilam go .
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wysiew orzecha laskowego
Ale się wstrzeliłem. Wyśpij się i w ogród
Przypomniałem sobie że skorupki jeszcze mam, nie wiem po co trzymam w lodówce, ale mogę jeszcze zrobić parenaście sadzonek, reflektujesz? W sumie to fajna zabawa była.
Jak będziesz na jakimś ciekawym 'targowisku' to daj znać jakie tam ciekawostki promują zza wielką wodą.
Przypomniałem sobie że skorupki jeszcze mam, nie wiem po co trzymam w lodówce, ale mogę jeszcze zrobić parenaście sadzonek, reflektujesz? W sumie to fajna zabawa była.
Jak będziesz na jakimś ciekawym 'targowisku' to daj znać jakie tam ciekawostki promują zza wielką wodą.