Ja natomiast w zeszłym roku kupiłam sadzonkę i posadziłam u siebie w ogrodzie. Myślałam, że nie przezimował, bo miał dużo suchych, brzydkich badyli. Zaskoczył mnie jednak, bo 2 tygodnie temu zauważyłam małe listeczki w niższych partiach krzaczka. Dzisiaj z rana poszłam i przycięłam mój kolcowój na jakieś 30-40 cm. Generalnie pozbyłam się suchych pędów (gdzieniegdzie były jednak listki). Liczę, że będzie lepiej się rozkrzewiać. Jak myślicie, dobrze przycięte? Chyba krzywdy roślince nie zrobiłam?
Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Kolcowój chiński ( Lycium Chinense )Jagody goji
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2016, o 19:55 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poproszę o wielkie litery.
Powód: Poproszę o wielkie litery.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Kolcowój chiński ( Lycium Chinense )Jagody goji
ipako myślę, że będzie dobrze Masz ładnie rozkrzewioną roślinę no i już sporo listków Na mojej jagodzie jeszcze nie widać aż tylu liści. Czekam z nadzieją na obfity plon w tym roku
Zapraszamy do części drugiej tutaj
Zapraszamy do części drugiej tutaj
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem