Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Witam
Czy ktoś z Was rozmnażał pigwowce przez odrosty korzeniowe? Mam w ogrodzie bardzo rozrośnięty pigwowiec, chętnie bym od niego odcięła kilka odrostów i przeniosła w inne miejsce.
Czy można to zrobić jeszcze teraz (ziemia nadal nie jest zamarznięta) czy lepiej poczekać do wiosny?
Czy odcięcie takich odrostów nie zaszkodzi roślinie-matce?
Pozdrawiam
Agneska
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6622
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Zdecydowanie lepiej poczekać do wiosny. Roślina mateczna nie powinna ucierpieć natomiast odrosty są przeważnie prawie pozbawione korzeni i początkowo nie wygląda to najlepiej ale jeżeli gałązki nie stracą turgoru to powinny się przyjąć.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Przemek, dziękuję. Będę zatem kopać i sadzić na wiosnę.
Na razie raczę się herbatą z dodatkiem soku z owoców z mojego jedynego pigwowca...
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1516
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

:wit ;:196 :wit

W zależności od ilości owoców co roku robię syrop i nalewkę z pigwowca. Hmmm...super.
Syrop do herbatki, a nalewkę na dobry humor ;:109 .
W tym roku po raz pierwszy obficie zaowocowała u mnie pigwa.
Chyba jestem trochę zawiedziona, bo owoce dużo mniej aromatyczne i miały dużo mniej soku.
Może to tak jest, a może ja pigwę powinnam inaczej przerabiać???
Może mi podpowiecie, bardzo proszę ;:180
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Kilka lat temu byłam w odwiedzinach u jednej z forumek ,
W ogrodzie rósł piękny krzak pigwowca , to coś miało dużo ponad 2 metry wysokości .
Dostałam odrosty , posadziłam u siebie i co ? mój dorasta do metra za to w tempie ekspresowym się krzewi ;:oj
Jak to to ucywilizować ?
Wiosną obsypany kwiatami , jesienią owocami .
Wszystko ładnie pięknie tylko ,że mi zależało na ładnym ,zgrabnym krzewie a nie metrowym drapaku :(
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

W sierpniu 2013 żaliłem się, że krzew nie owocuje. No więc w październiku 2015 r., zebrałem dwa(!) :;230 owoce z pigwowca zasadzonego w 2008 lub 2009 r. Jakiś sukces to jest - wszystkie zawiązki owoców przeżyły. Z trzech zasadzonych pigwowców żyją dwa - najmłodszy sadzony jesienią 2014, poddał się suszy minionego lata. Średni, nadal nie owocuje. Bierze mnie złość, gdy patrzę na te pigwowce rosnące na miejskich trawnikach, a są obsypane owocami. Nikt ich specjalnie nie dogląda, a owocują. Nie żebym chuchał specjalnie na swoje :P
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Albo pańskich? Już mi jakieś ścierwo ukradło tej zimy jedną sztukę, no ale dwie zostały do nacjonalizacji.
;:219
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Smutna prawda jest taka,że pigwowce łapią brunatną zgniliznę,szczególnie te rosnące na działkach.Mimo pięknego kwitnienia plon jest symboliczny,bo wszystkie zawiązki brązowieją i opadają.Bez oprysku nie ma co liczyć na jakieś sensowne zbiory.
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

No możesz mieć rację z tą z brunatną zgnilizną. Obserwuję ten krzew od trzech lat, owszem świetnie kwitnie, a potem wszystko opada. Jeszcze łudzę się, że to może kwestia tego, że owoce zawiązują się dopiero na dość grubych gałązkach. Może moje były jeszcze zbyt słabe? Te dwa zeszłoroczne zawiązały się dość blisko ziemi (jakieś 20 cm nad ziemią, a krzew ma ok. 80 cm), w głębi krzewu. Tym bardziej złoszczą ;:223 mnie te trawnikowe pigwowce - ich na pewno nikt nie opryskuje, a nieźle owocują.

Kupię też jakiś nawóz, ew. wyprodukuję nawóz z pokrzyw.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

20 cm nad ziemią,bo tyle było śniegu.Zimy są byle jakie i w styczniu,lutym pąki kwiatowe są gotowe do życia aż tu nagle mróz i po ptokach.Między blokami zawsze zaciszniej i cieplej.
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Może i temperatura ma tu coś do rzeczy... Może były jakieś spadki temp. podczas kwitnienia? Tylko czemu ocalały dwa kwiaty/zawiązki niżej gruntu, a te kwiaty co były wyżej, opadły? No nic, będę obserwować, nawozić, okopywać... Może w tym roku będą już 3 owoce? :wink:
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Zakwitły te co przeżyły bo były pod śniegiem.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Przecież pisał że kwiaty były.
Pryskaj często czymś na brunatną zgniliznę jeśli zasychają liście koło kwiatów. U mnie czasami całe gałęzie infekuje. Liczę że z siewek będą mocniejsze
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”