Stare, dobre jabłonie część 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie stare, dobre
Dziękuję MIVIBE za miłe słowa . Inspiracje do założenia tej "kolekcji" czerpałem z tego forum. Co do odmiany Beni Shogun (Fuji) to mam ją niedawno, około 3-4 lat, w ubiegłym roku jeszcze nie kwitła,ale w tym "zanosi" się ,że będzie miała parę kwiatków. Kupiłem ją w jakiejś szkółce koło Skierniewic, ale nie jestem w stanie podać dokładnie w której bo w ciągu ostatnich paru lat trochę ich odwiedziłem (dopóki nie dotarłem do eko-ogrodnika, gdzie mają kolekcję starych odmian systematycznie przeze mnie eksploatowaną). Jak zaowocuje to będę w stanie podać coś konkretnego, na razie póki co ma tylko jej opis z netu. Gdyby była potrzeba to mogę ten opis podesłać/zamieścić... .
Re: Jabłonie stare, dobre
Widać że wielu z nas kupuje od eko-ogrodnika, dobrze że jest profesjonalista bawiący się zabytkowymi odmianami.
Z mojego punktu widzenia, przydała by się oferta zabytków na alternatywnej półkarłowej podkładce np P2, M26...
Ja zbieram przede wszystkim renety, ale przyjdzie czas na selekcję i te kiepskie wylecą.
Z mojego punktu widzenia, przydała by się oferta zabytków na alternatywnej półkarłowej podkładce np P2, M26...
Królowa Renet to konkretny przypadek, czyli jedna z mnóstwa złotych renet, najbardziej znana. Papierówka słodka, to najprawdopodobniej jakaś cukrówka, czyli jabłko bez kwasu.dedert pisze:Ok. Z wysłanych przez Ciebie zrazów do mnie w liczbie bodajże 17 przyjęło się 12 - odpadły niestety takie:
* królowa renet - nie wiem czy tu nie chodziło o złotą przypadkiem?
* papierówka słodka (późna bez kwasku),
Ja zbieram przede wszystkim renety, ale przyjdzie czas na selekcję i te kiepskie wylecą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie stare, dobre
Faktycznie kolega szukacz ma rację, w Żłobiznie większość sadzonek jest na antonówce, ale mając zrazy i umiejętność szczepienia (albo znajomego szkółkarza) można zaszczepić na innej podkładce. U mnie sadzonki spoza Żłobizny mam zaszczepione na m26. Z czasem jak okaże się ,że te na antonówce są zbyt ekspansywne to się je wymieni na mniejsze (zrazy będą już pod ręką) ... .
Re: Jabłonie stare, dobre
Widzę że brakuje ci starej Grochówki :P
Re: Jabłonie stare, dobre
Przyjąłem podobną taktykę, Posadziłem trzy rzędy po pięć drzew silnie rosnących, a pomiędzy nimi dosadzam osiem na podkładkach półkarłowych, dwa dodatkowe rzędy po cztery. Te skarlane szczepię na P2, drzewa rosną mniejsze niż na M26 a system korzeniowy podobnie gęsty i mocny jak M26. Można też kupić na jakiejś wyprzedaży pakiet antonówek na M26 lub innej półkarłowej, posadzić a po roku lub dwóch przeszczepić. Antonówka dobrze przyjmuje naszczepione odmiany a dodatkowym zyskiem jest że na niej nie pęka kora u podstawy pnia od strony słońca. Można też przeszczepić dwoma odmianami - wczesną w konarach a zimową w przewodniku.garom pisze: w Żłobiznie większość sadzonek jest na antonówce, ale mając zrazy i umiejętność szczepienia (albo znajomego szkółkarza) można zaszczepić na innej podkładce. U mnie sadzonki spoza Żłobizny mam zaszczepione na m26. Z czasem jak okaże się ,że te na antonówce są zbyt ekspansywne to się je wymieni na mniejsze (zrazy będą już pod ręką) ... .
Te silnie rosnące jak zaczną owocować i okażą się cennymi to pozostaną, jeśli gorszymi to pójdą na mniejsze drzewko skarlone, a jak kiepskimi to trudno
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie stare, dobre
To widzę (czytam),że kolega ma iście metodyczne (wręcz naukowe) podejście do problemu. Jest się więc od kogo uczyć. Ja póki co idę na czysty żywioł, ale już niestety zaczyna mi powoli brakować miejsca (tylko 20 arów powierzchni naokoło 240 drzew). Stąd też planuję w przyszłości iść w ślady kolegi. Pozdrawiam
Re: Jabłonie stare, dobre
Metoda wynikła z praktyki. Jak mam obkaszać teren sadu i po 8latach uzyskać pierwszy zbiór, to wolę posadzić pomiędzy nimi karłowe i mieć coś już za trzy lata.
A jedną antonówkę przeszczepiłem i mam w typie chińskim - jabłoń w pięciu smakach
A jedną antonówkę przeszczepiłem i mam w typie chińskim - jabłoń w pięciu smakach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie stare, dobre
Najważniejsza jest praktyka , spróbuję w przyszłości skorzystać z doświadczeń kolegi. Nawiązując do wcześniejszej informacji o zainteresowaniu kolegi szukacza renetami wiem,że w eko-ogrodniku mają ich kilkanaście odmian (więcej niż oficjalnie jest podanych na stronie w necie. Być może są tam jakieś odmiany, których kolega akurat jeszcze niema... .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie stare, dobre
Co do odmiany "Grochówki" (o której wspomniał kolega dedert) to przynajmniej ja nie zamierzam jej szukać... . Przymierzając się do poszukiwań i zakupów odmian kierowałem się opiniami z tego forum (śledzę ten wątek od kilku lat) oraz opisami znalezionymi w necie. W większości przypadków opinia na temat smaku tej odmiany była przeważnie negatywna. Osobiście znam tylko kilka starych odmian jabłoni z czasów dzieciństwa takich jak: Kandil Sinap, Kalwila Jesienna Czerwona, Kronselska, Reneta Szara, Reneta Złota czy też Kosztela. Wybór innych odmian zależał przede wszystkim od opinii ekspertów tego forum: "Pomologa", "Rossynanta", "Faniczekolady" , "MIVIBE" oraz dostępności sadzonek lub zrazów.
Re: Jabłonie stare, dobre
Ja na samym początku przy wyborze odmian kierowałem się przeznaczeniem głównie przerobowym, najczęściej na wina i stąd mój wybór na liście której znalazły się antonówka, Winter rambur, różne renety, pepiny, redlovy. Ale z czasem nabywalem też smaczne deserowki.garom pisze:Co do odmiany "Grochówki"... W większości przypadków opinia na temat smaku tej odmiany była przeważnie negatywna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Jabłonie stare, dobre
Grochówka może b.smaczna nie była, ale przechowywała się aż do wiosny a wtedy jako jedyne jabłko, smakowała wyśmienicie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie stare, dobre
Dziękuję za opinie odnośnie Grochówki. Jak widzę koledzy mieli z nią "osobiście" do czynienia,a ja póki co opierałem się na zdaniu innych. Dlatego też nie zarzekam się, iż z czasem (jak znajdę miejsce) i u mnie ona się nie pojawi... .
Re: Jabłonie stare, dobre
Jakiś szkodnik zaczął "sklejać" końcówki młodych przyrostów jabłoni. Co to może być i jak to zwalczać? Na początku marca robiłem oprysk Promanalem.
Pozdrawiam
Adam
Adam