Jaką odmianę śliwy wybrać, jaką polecacie? Cz.1

[kaLo]

Teraz dopiero przyjrzałem się dokładniej tym śliwkom i stwierdzam, że u dziadków były inne, w typie węgierki.

[mlody]

Witam wszystkich.
Mam duży problem teściowa zamierza przestać sadzić warzywa na kawałku ziemi 20x15m. Zamierzam tam posadzić śliwki, dwie Mirabelki z Necy, jeden Herman i właśnie Węgierkę Zwykłą albo Węgierkę W.
Zależy mi na owocach więc skłaniam się do WW bo tolerancyjna na szarkę, później kwitnie.
Pytanie do Was co wybrać nie zależy mi na nowych odmianach tylko na aromatycznych śliwkach w miarę odpornych na szarkę.
Za wszystkie rady z góry dziękuje.
Ps Ziemia jest słaba 6 klasa więc tylko na ałyczy szczepione drzewka wchodzą w grę. Jakie robić odstępy miedzy drzewami w rzędach by optymalnie wykorzystać miejsce.

[mlody]

Nikt nic nie doradzi?

[herkules]

Up.
Może węgierka Dąbrowicka , węgierka wczesna , albo węgierka Wangenheima ?
Najlepiej dobrać sobie do rejonu + zapylacz

U mnie coś nie chcą rosnąć - ale to chyba przez mrówki
Pod jedną śliwką jak wykopywałem były 4 myszy ,które pozbawiłem żywota -a kot obok sobie śpi w najlepsze xD
Do czego to doszło żebym musiał wykonywać zadania zwierząt ^^

Co do konfitur to moja pra babka przez 3 dni gotowała owoce przez kilka godzin dziennie - mieszając od czasu do czasu by nie przypalić .
Powidła były super - nie te co teraz żeby zagęścić dodają żelatyny
Podobnie robi się syrop klonowy - mega smak

[jarson64]

Ze swojej strony polecam węgierkę Wangenheima, smaczna. słodka, pestka bardzo dobrze odchodzi.

[mlody]

Węgierkę Dąbrowicką mam i niestety nie zawiązują się owoce bo przemarzają kwiaty, Wczesną posadziłem w tam tym roku i sobie rośnie ale boje się że będzie podobnie jak z W.D. . Drzewka są jeszcze małe więc pewnie przymrozki majowe niszczą kwiaty.
Natomiast w okolicy na wysokich śliwkach są owoce.
Węgierki Zwyczajnej(mam 6 sztuk) trochę się boje bo w okolicy jest szarka i jesienią ok 15-20 września często są przymrozki.
Obstawiałem że najlepszym rozwiązaniem będzie właśnie W.W. bo późno kwitnie w wcześniej dojrzewa no i jest podobno tolerancyjna na szarkę (owoce nie chorują).
W planach był jeden Herman ale czytając trochę na portalu sadowniczym o gumie która ponoć pojawia się na owocach zmieniłem typa na Kitankę.
Mam kawałek ziemi uprawiony ok 15x20m doradźcie jak posadzić drzewka rzędy co 4m i drzewka w rzędach co3m?
Cały ten obszar ma być obsadzony właśnie śliwą i to najlepiej jedną odmianą w pobliżu mam Ulenę W.z., W.W., W.D., Opala, Kometę, Amersa, oraz damaszki oraz Ałyczę więc o zapylacza się raczej nie martwię.
Niestety są to jeszcze młode drzewa i owoce zjadłem tylko symbolicznie 2 lata temu bo w tym wszystko wymarzło.
Owoce typowo na przetwory by można zebrać w podobnym czasie i mieć rozsądny plon.
Pozdrawiam
Rafał

[herkules]

Ja robiłem kwatery 4x4 metry ... Drzewka ustawione idealnie z kompasu z orientacją północ - południe ..

[Krasny]

Witam. Jakie macie doświadczenia z odmianami Jubileum, Record i Haganta? Mam zamiar kupić na wiosnę i przeszczepić na starsze drzewa. O zapylenie się nie boję. Będą rosły obok R. Althany, Opala, Hermana, W. wczesnej (lub Dąbrowickiej) i Węgierki NN (pewnie zwyczajna, poniemiecka z odrostów). Wybrałem ze względu na duże i podobno smaczne owoce oraz różne terminy dojrzewania. Ziemia to może nie piach, ale bardzo przepuszczalna. Najbardziej boję się o zimotrwałość i odporność na przymrozki. Po głowie chodziły mi jeszcze Empress, Top Hit albo Silvia, ale tamte jakoś bardziej mnie przekonały. Pozdrawiam.

[szukacz]

Witam wszystkich.
Mam duży problem teściowa zamierza przestać sadzić warzywa na kawałku ziemi 20x15m. Zamierzam tam posadzić śliwki, dwie Mirabelki z Necy, jeden Herman i właśnie Węgierkę Zwykłą albo Węgierkę W.
Zależy mi na owocach więc skłaniam się do WW bo tolerancyjna na szarkę, później kwitnie.
Pytanie do Was co wybrać nie zależy mi na nowych odmianach tylko na aromatycznych śliwkach w miarę odpornych na szarkę.
Za wszystkie rady z góry dziękuje.
Ps Ziemia jest słaba 6 klasa więc tylko na ałyczy szczepione drzewka wchodzą w grę. Jakie robić odstępy miedzy drzewami w rzędach by optymalnie wykorzystać miejsce.

Na głęboko piaszczystej działce rodziców rosły obok siebie Węgierka Zwykła i W. Wangenheima. Wangenheima dawała więcej owoców i były smaczniejsze, prócz tego regularniej plonowała. Denerwujące w niektórych owocach Wangenheima są szczątkowe pesteczki w okolicy szypułki. Ja mam gliniastą glebę i posadziłem W. Zwykłą.
Prócz W. Zwykłej sprawdziły się u mnie na glinie Valor i Hanita. Valor jest późną i słodką śliwką typu węgierki, a Hanita jest wczesna, ale mimo wczesności nadaje się do przerobu jaki i do jedzenia wprost.

[mlody]

szukacz
Dzięki za odzew tak się porobiło ,że kupiłem już drzewka i mam następujące odmiany W.W., Sylvia, Lepotika, Vajlewka, Herman, Renkloda Zielona i K. Wiktoria.
Trzy pierwsze po kilka sztuk tak by mieć sporo śliw na raz gdy obrodzą, pozostałe po sztuce.
Poszperam trochę i sprawdzę co to za odmiany które podałeś może gdzieś kupię albo doszczepię.
Pozdrawiam.

[szukacz]

Valor to dość nowa i znana odmiana, o wysokiej zawartości cukru, nadaje się do suszenia a smak świeżej wyborny.
Hanita jest to raczej lokalna niemiecka odmiana, która ma słaby cukier, ale to pierwsza węgierkowata z której można zrobić placek, powidła. Coś jak Papierówka w jabłkach.

[Reposit-11]

Nie znam się na plackach, ale czemu stara węgierka się do ciast nie nadaje i aż musieli wyhodować jakąś Hanitę ?

[kaLo]

Żeby nie czekać z pieczeniem placka do września-października.