Mam pytanie. Posiadam maliny, które posadziłam w kwietniu 2012. Od razu się przyznaję, że nie dbałam o nie w należyty sposób, rosły sobie jak chciały, bez żadnego cięcia.
W tym roku postanowiłam to nadrobić. Nie znam odmiany, ale zauważyłam, że jest to malina powtarzająca kwitnienie. Czytam i czytam na ich temat i chyba coraz mniej wiem. Jedni zalecają utrzymanie dwukrotnego owocowania, inni nie.

Może na początek powinnam po ostatnim zbiorze owoców, jeszcze jesienią, usunąć wszystkie pędy tuż nad ziemią? Sama już nie wiem co zrobić. Proszę doradźcie mi.