Sośnica japońska(Sciadopitys verticillata)
Re: Sośnica japońska
Mam małą w ogrodzie już dwa lata. Zero uszkodzeń, zero okrywania. Chcę spróbować z żółtą odmianą Sunburst.
Re: Sośnica japońska
Takie cudo, ale się na razie nie skusiłem jeszcze. Cena dość wysoka.
Re: Sośnica japońska
Ojej, pierwsze wrażenie myślałam, że uschła, ale może ja się nie znam
-
- 500p
- Posty: 944
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sośnica japońska
Jak by moja miała tak cudowne ubarwienie, to też bym ją o uschnięcie podejrzewał... Poważnie chcesz kupić coś takiego?
-
- 500p
- Posty: 944
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sośnica japońska
Powiedzmy, że nie w moim typie...
Re: Sośnica japońska
Trzeba dać roślinie szansę. W donicy każda prędzej czy później zrobi się zmęczona.
-
- 500p
- Posty: 944
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sośnica japońska
Oczywiście szansa się należy. Tylko, że przy takich eksperymentach ryzyko porażki jest znacznie większe...
Re: Sośnica japońska
Wiele roślin, szczególnie rzadko występujących w ogrodach ma zaniżona mrozoodporność. Oprócz sośnicy często można się spotkać z informacjami o wrażliwości żywotnikowca czy cedrzyńca.
-
- 500p
- Posty: 944
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sośnica japońska
O wielu roślinach takie rzeczy pisano i pewnie o wielu jeszcze będzie tak napisane... Ludzie piszący artykuły zazwyczaj powielają wypowiedzi kogoś to próbował. Ale to, że komuś coś nie wyszło, to jeszcze nie dowód...