Dostałem jesienią kilka sadzonek bukszpanu, który posadziłem w ogródku. Troszkę niepokoi mnie ich kolor, gdyż w moim sąsiedztwie rosną starsze okazy odmiennie wyglądające (są zielone) natomiast moje mają takie pzrebarwienia. Rozmawiałem z jednym z działkowców,który mówił, ze nie ma powodów do niepokoju. Jestem jednak pełen obaw o ich stan. chciałbym poznać opinię fachowców czy bukszpany są zdrowe czy też nie. i jeśli coś z nimi nie tak to jakie działania podjąć.
Oto zdjęcia niektórych krzewów z mojego ogródka, które najbardziej mnie niepokoja:
Wiesz Jarku,kiedyś usiłowałam rozpoznać bukszpany mając x/sadzonek.Na pozór wyglądały jednakowo-bukszpan=bukszpan.Okazało się,że z plantacji wzięłam różne odmiany, a one,a jest ich wiele!!! różnią się między sobą znacznie.Nawet małe sadzonki i były różnice- jedne były jasne z rudymi przebarwieniami,inne z marginesem jaśniejszym a inne zielone.
Może trafiłeś na odmianę tę *ryżawą* ---> :P moja nazwa!!!,ale nie oznacza,że jest brzydka ,ponadto wyglądają sadzonki na żywotną odmianę /długie przyrosty/.
Będziesz miał niezależnie od wybarwienia listowia piękne kiedyś krzaczki.Lubią cięcie- to wiesz ,na pewno.
I podlewanie w pierwszym roku dość staranne, obfite musisz zapewnić ,aby ukorzenienie szybkie nastąpiło.Tak po trzech latach same sobie dają radę. :P
Inna sprawa - sadzonki mogły być cieniowane u producenta i lekko teraz je oparzyło słoneczko jesienne.Kwestia aklimatyzacji,przebarwienia mogą przeminąć.
Jak otrzymałem sadzonki były po oprysku to fakt. Jednak interesuję mnie nie białawy nalot tylko te czerwone lub rdzawe kolory czy to normalne u bukszpanów. wydawało mi się, że powinne być zielone. Jeśli nie mam racji wyprowadź mnie z błędu Januszu. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i liczę na dalsze Twoje jakże cenne rady.
I właśnie o to chodzi Januszu. To chociaż o bukszpany mogę być spokojny. A co z profilaktyką. Poradziłbyś coś na wiosnę czy stosować jakieś środki czy to fungicydy czy też na insekty jako profilaktykę. Jak myslisz kiedy i jaki środek. Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam - Jarek
PS. To takie kolorowe pędy nie zielone to jest normalny objaw?
Nie widzę żadnych oznak do niepokoju.Buxus jest rośliną mało kłopotliwą, i nawet gdy końce z zielonych zaczną jaśnieć ,by potem opaść ,to przy odpowiednio wykształconej bryle korzeniowej rośliny regenerują sie jeszcze tego samego sezonu wegetacyjnego.
piku pisze:Myślę, że nie jest to normalne. Moje bukszpany są teraz ciemno zielone. Jeżeli nie widać szkodników, to może go coś podgryzło od korzenia
Przed zakupem działki nie było widać lecz jak wyciąłem chaszcze i trawę oraz zielska odkryłem , ze było tam obok kopane !
Prawdopodobnie ktoś wykopał 2 bukszpany obok.
Czy możliwe że uszkodził korzenie? Co teraz co mogę zrobić ? jak Pomóc ?
Przycinając możesz nadać kształt jaki Ci odpowiada. Spowoduje to zagęszczenie krzewu, bo widać,że ten dawno sekatora nie widział. Skróciłabym wszystkie, bo odciąży to też naruszony chyba system korzeniowy.