Hortensja (Hydrangea) - przesadzanie
Moje bukietowe rosną w słońcu, ziemię mają piaszczysto - gliniastą z dodatkiem torfu i kompostu.To prawda, nie potrzebują zbyt kwaśnej ziemi, ale dobrze reagują na coroczne jednokrotne podlanie nawozem zakwaszającym (nawóz w postaci kryształków) rozpuszczonym w wodzie.Podlewam je też solidnie w czasie suszy.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3732
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Dziękuję Wam za te wszystkie informacje. Bardzo mnie uspokoiliście. Które Hortensja potrzebują ziemię kwaśną? Mam sporo małych sadzonek innych Hortensji, niedługo bedę je sadzić w donicach.
Selli - kiedy najlepiej jest podlać tym nawozem zakwaszającym? Tydzień temu je posadziłam w ogrodzie. Jak się ten nawóz nazywa? Jeszcze jedno: Jak zimują w ogrodzie? Podobno mrozoodporność jest dość dobra, czy wystarczy otulenie ich na zimę włókniną? Wypytuję tak bo od tego roku mam ogród, który dopiero powstaje, na pewno popełnię jakieś błędy, ale chciałabym zrobić ich jak najmniej. Bardzo zależy mi zwłaszcza na Hortensjach. Druga moja pasja to Rhododendrony ...
Selli - kiedy najlepiej jest podlać tym nawozem zakwaszającym? Tydzień temu je posadziłam w ogrodzie. Jak się ten nawóz nazywa? Jeszcze jedno: Jak zimują w ogrodzie? Podobno mrozoodporność jest dość dobra, czy wystarczy otulenie ich na zimę włókniną? Wypytuję tak bo od tego roku mam ogród, który dopiero powstaje, na pewno popełnię jakieś błędy, ale chciałabym zrobić ich jak najmniej. Bardzo zależy mi zwłaszcza na Hortensjach. Druga moja pasja to Rhododendrony ...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21735
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Lorri - skoro dopiero zaczynasz przygodę z hortensjami i ogrodem tak w ogóle to proponują byś zapoznała się z doświadczeniami forumowiczów.
To bardzo cenne informacje .
Wystarczy jak wpiszesz w wyszukiwarkę hortensja i wyświetli Ci się co najmniej 30 tematów poświęconych tym krzewom.
mp.ten http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =hortensja
Nie znaczy to,że nie możesz pytać na bieżąco , ale uważam,że doświadczenia zgromadzone tutaj na przestrzeni kilku lat są bardzo pouczające.
Pozdrawiam
KaRo
To bardzo cenne informacje .
Wystarczy jak wpiszesz w wyszukiwarkę hortensja i wyświetli Ci się co najmniej 30 tematów poświęconych tym krzewom.
mp.ten http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =hortensja
Nie znaczy to,że nie możesz pytać na bieżąco , ale uważam,że doświadczenia zgromadzone tutaj na przestrzeni kilku lat są bardzo pouczające.
Pozdrawiam
KaRo
Witam serdecznie
Jestem początkująca zarówno tu na forum jak i w prowadzeniu ogrodu. Kupiliśmy z mężem miesiąc temu działkę i teraz musimy ją uporządkować i wprowadzić pewne zmiany. Będę miała pewnie wiele pytań, a widzę, że to forum to zagłębie ekspertów, także mam nadzieję, iż pomoc uzyskam.
Zacznę od hortensji. Poczytałam sobie o nich co nieco tu na forum i juz jestem o wiele mądrzejsza, jednak nie wszystkie moje problemy zostały rozwiązane. Mam na działce trzy krzewy hortensji najprawdopodobniej ogrodowej i chcę je przesadzić - wszystkie trzy. Problem jest taki że one sa bardzo duże - szczególnie jeden - ma ok. 80-90cm wysokości i z 1,5m średnicy, jeśli nie więcej. Czy to nie zaszkodzi takiemu wielkiemu krzakowi? Teraz on właśnie zaczyna przekwitać, to kiedy najlepiej go przesadzać. Piszecie że jesienią, ale czy jak już całkiem przekwitnie, czy dopiero jak straci liście? I czy w ogóle przesadzanie go ma sens? Normalnie boje się za to zabrać. Dwie pozostałe hortensje są mniej okazałe i myslę, że będzie mniejszy problem z nimi. Proszę o poradę.
Jestem początkująca zarówno tu na forum jak i w prowadzeniu ogrodu. Kupiliśmy z mężem miesiąc temu działkę i teraz musimy ją uporządkować i wprowadzić pewne zmiany. Będę miała pewnie wiele pytań, a widzę, że to forum to zagłębie ekspertów, także mam nadzieję, iż pomoc uzyskam.
Zacznę od hortensji. Poczytałam sobie o nich co nieco tu na forum i juz jestem o wiele mądrzejsza, jednak nie wszystkie moje problemy zostały rozwiązane. Mam na działce trzy krzewy hortensji najprawdopodobniej ogrodowej i chcę je przesadzić - wszystkie trzy. Problem jest taki że one sa bardzo duże - szczególnie jeden - ma ok. 80-90cm wysokości i z 1,5m średnicy, jeśli nie więcej. Czy to nie zaszkodzi takiemu wielkiemu krzakowi? Teraz on właśnie zaczyna przekwitać, to kiedy najlepiej go przesadzać. Piszecie że jesienią, ale czy jak już całkiem przekwitnie, czy dopiero jak straci liście? I czy w ogóle przesadzanie go ma sens? Normalnie boje się za to zabrać. Dwie pozostałe hortensje są mniej okazałe i myslę, że będzie mniejszy problem z nimi. Proszę o poradę.
Jeżeli masz takie duże i piękne krzewy, którym miejsce odpowiada w dodatku kwitnące (niektórym odmianom przemarzają paki kwiatowe i nie kwitną), to szkoda je wyrywać z ziemi, lepiej dostosować swoje plany do istniejących roślin.Co z tego, że będą posadzone w miejscu gdzie tobie będzie odpowiadało, ale im może nie odpowiadać.To ogólnie dość chimeryczne rośliny, a po przesadzeniu takich dużych mogą znacznie stracić na urodzie.
Jeśli chodzi o przesadzanie to hortensja należy do wrażliwych krzewów , a takich nie powinno się ruszać przed zimą, lepiej robić to wiosną.Podobno gdy krzewy są szerokie można dzielić krzaki, ale ja nigdy tego nie robiłam i nie widziałam.Może ktoś taki doświadczony się odezwie
Jeśli chodzi o przesadzanie to hortensja należy do wrażliwych krzewów , a takich nie powinno się ruszać przed zimą, lepiej robić to wiosną.Podobno gdy krzewy są szerokie można dzielić krzaki, ale ja nigdy tego nie robiłam i nie widziałam.Może ktoś taki doświadczony się odezwie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Witaj Dominique!:D
Wstrzymaj się jeszcze z 2 tygodnie, niech hortensja nacieszy Twoje oko, skoro tak ładnie kwitnie! Potem śmiało możesz zabrac się za przesadzanie. Co prawda przy takim okazie będzie troszkę ciężko, ale hortensje płytko się korzenią więc dacie radę. Jeśli chcecie możecie krzak podzielić na 2 lub 3 części i zrobić sobie więcej sadzonek. Takie dzielenie służy hortensjom, a zwłaszcza tym które słabo kwitną. Zapewnij dobre kwaśne podłoże i dużo podlewaj, podlewaj.....
Ja robiłam to wiele razy i będę dzielić też w tym roku olbrzymią "Preziosa"
Wstrzymaj się jeszcze z 2 tygodnie, niech hortensja nacieszy Twoje oko, skoro tak ładnie kwitnie! Potem śmiało możesz zabrac się za przesadzanie. Co prawda przy takim okazie będzie troszkę ciężko, ale hortensje płytko się korzenią więc dacie radę. Jeśli chcecie możecie krzak podzielić na 2 lub 3 części i zrobić sobie więcej sadzonek. Takie dzielenie służy hortensjom, a zwłaszcza tym które słabo kwitną. Zapewnij dobre kwaśne podłoże i dużo podlewaj, podlewaj.....
Ja robiłam to wiele razy i będę dzielić też w tym roku olbrzymią "Preziosa"
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 12 sie 2009, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik/Śląsk
Ja również podłączam się pod to pytanko.Właśnie dziś zagadnęłam pewną miłą działkowiczkę o jej śliczne hortensje,a ona nic nie mówiąc chwyciła szpadel i "ciachła" część krzewu(jakaś 1/3,tyle,ze w częściach),owe części mi wręczyła mówiąc.."w ziemie,podlać i niech rośnie ku mojej uciesze"
Tak też pręciutko zrobiłam ale czy będzie z tego coś dobrego???
Tak też pręciutko zrobiłam ale czy będzie z tego coś dobrego???
Dużo zależy od tego jaką masz glebę.Hortensje ogrodowe lubią przepuszczalne, wtedy nawet 'z patyka' wyrosną szerokie krzewy, a jak masz ciężkawą, to nawet piękna kupiona i wychuchana sadzonka może zginąć Lepiej jednak dzielić i sadzić wiosną, jest więcej czasu na ukorzenienie do zimy.Możesz jednak posadzić odcietą część do donicy i przez pierwsza zimę przetrzymać w chłodnym miejscu jak masz takie.ppepina pisze: czy będzie z tego coś dobrego???