Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
ania1590, trochę mnie dziwi duża średnica koła, czy może te 3m to obwód?
Pozdrawiam, Feliksa
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 729
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Średnica, nie promień, owszem moja ma 3 m, ale możesz zrobić 2,5 m, mniejszej nie radzę. Wisteria ma bardzo długie przyrosty, nie wszystkie tniemy na 15 cm, jakaś konstrukcja z gałęzi wisterii musi być.
ania1590
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Mam pytanie ,mam 14 letnią wisterię kwitnie co roku pięknie.W tym roku dostałam informację, że zabierają mi działkę pod budowę drogi,jestem członkiem ROD, nie chciałabym aby została zniszczona i chętnie zabrałabym ją na nową działkę ale nie wiem czy da się ją wykopać.Może ktoś już doświadczył, już takiej sytuacji.
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Wszystko da się wykopać ale uszkodzenia korzeni się nie uniknione. Zetnij ją na wysokości powiedzmy 1-2m i zacznij kopać dół o średnicy około 2m. Wiadomo że wszystkie boczne korzenie pójdą na straty z tego co zachowasz na pewno odbije i przeżyje. Nie mam zielonego pojęcia na jaką głębokość może sięgać glicynia po tylu latach ale pewnie będziesz musiał ją ciachnąć metr pod ziemią...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Gdyby był czas, można by porobić sadzonki z odkładów.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
To chyba raczej chodzi o oszczędzenie czasu potrzebnego do uzyskanie okazałej wisterii w nowym miejscu, robienie odkładów wyjdzie wolniej niż zakup gotowej sadzonki - a teraz nie ma żadnego problemu z dostaniem w Polsce niemalże każdej odmiany na nasze warunki klimatyczne.
Czy się da przesadzić? Nie mam pojęcia, ale gdybym musiał to zabrałbym się do tego BARDZO wczesną wiosną, mocno poobcinał gałęzie zostawiają w zasadzie sam główny "pień" i tylko małe boczne odrosty z jednym oczkiem (wisteria w razie czego ma sporo zapasowych schowanych w korze). Wspomniane 2m na wysokość były by oczywiście optymalne. No i oczywiście ratujemy tyle korzeni ile to tylko możliwe.
A u mnie taka ciekawostka - wisteria macrostachya "Blue Moon", zakwitła dopiero pod koniec czerwca i nie jest to drugie kwitnienie bo pączki pojawiły się już w maju.Po prostu jak ją wtedy przesadziłem do gruntu, to nagle wszystko zatrzymało się w miejscu.I zajęło im 1.5 miesiąca zanim się w pełni rozbiły.
Czy się da przesadzić? Nie mam pojęcia, ale gdybym musiał to zabrałbym się do tego BARDZO wczesną wiosną, mocno poobcinał gałęzie zostawiają w zasadzie sam główny "pień" i tylko małe boczne odrosty z jednym oczkiem (wisteria w razie czego ma sporo zapasowych schowanych w korze). Wspomniane 2m na wysokość były by oczywiście optymalne. No i oczywiście ratujemy tyle korzeni ile to tylko możliwe.
A u mnie taka ciekawostka - wisteria macrostachya "Blue Moon", zakwitła dopiero pod koniec czerwca i nie jest to drugie kwitnienie bo pączki pojawiły się już w maju.Po prostu jak ją wtedy przesadziłem do gruntu, to nagle wszystko zatrzymało się w miejscu.I zajęło im 1.5 miesiąca zanim się w pełni rozbiły.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 24 cze 2012, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: malopolska
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Wydaje mi się że 4 lata to już dobry czas żeby zakwitła, chociaż wszystko zależy od odmiany i warunków w jakich rośnie i wielkości. Mam w domu dwie i jedna bardzo szybko zaczęła kwitnienie a druga później. Ważne jest cięcie teraz w sierpniu skrócenie silnie rosnących pędów.
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
A jak mam ja przyciąć? Jest długi pęd a z boku małe gałązki z liśćmi.
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 24 cze 2012, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: malopolska
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Trudno tak jednoznacznie stwierdzić jak przyciąć jak się nie widzi rośliny. Ale te długie pędy które są tegoroczne można skrócić do 3-4 oczek od podstawy (czyli pędów zdrewniałych kilkuletnich, zeszłorocznych lub starszych). Ja swoją wisterie tnę co roku skracając tylko pędy które bardzo silnie rosną i są bardzo długie. Odkąd pierwszy raz zaczęła kwitnąć , kwitnie co roku za wyjątkiem tego roku gdzie pąki kwiatowe wymarzły na wiosnę, za to teraz sporadycznie pojawiają się kwiaty.
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Mam pytanie odnośnie wisterii. Mam ją już kilka lat, a praktycznie nie rośnie. Co roku wypuszcza długie pędy, ale rozwija się na nich kilka liści, a reszta pędu jest goła, później taka łodyga od stożka wzrostu usycha, co może być tego przyczyną?
- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Witam. Mi właśnie wykiełkowała wisteria ale nie pnącze tylko drzewko Bolusanthus speciosus. Z 6 nasionek dopiero 3 sztuki. Potraktowałam je honorowym miejscem na samym grzejniku i po 4 dniach zaczęły kiełkować. Przykryte były odciętą plastikową butelką by wilgoć się utrzymała. Drzewko ma te same kwiaty co pnącze. Tylko tyle, że ponoć jest mniej odporne na mrozy niż opisana w tym wątku Glicynia.
Marzena
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 24 cze 2012, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: malopolska
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Maron 18 Wydaję mi się że może to być spowodowane złymi warunkami glebowymi w jakich rośnie. U mnie z jednym okazem też dzieje się podobnie, pędy rosną ale są długie i cienkie czasami same zamierają. Wiem że gleba na której rośnie jest ciężka i słabo przepuszczalna i wydaję mi się że to jest główny powód.