Liliowce terminatorzy - dyskusja

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Marysiu , w tysiącach odmian na pewno coś wybierzesz , żebyś nie wiem jak wybredna była. ;:306 ;:306 Tylko cebulowych nie znajdziesz na pewno. Coś mi się wydaje , że to jest niezbyt dobre tłumaczenie a tłumacz nie musi się znać na liliowcach czy to cebulowe czy nie. Cena też jak z kosmosu . :;230 :;230 Szukaj tańszych sprzedawców , bo po takich cenach zbyt wiele nie nakolekcjonujesz. Za 6. 50 ;:108 ;:108 kupiłem Mildred Michel widoczny powyżej. Tylko jeden szczypior miał i zakwitł. Duże , prawidłowo wybarwione kwiaty , co nie zawsze bywa. Po kwitnieniu wyrósł drugi pęd.
Masz rację Grażka , to jeden z ładniejszych liliowców. ;:333
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Marysiu - witaj. :wit
Widzę, że rośnie nam nowa miłośniczka liliowców. :uszy
Zapraszam Cię do naszego Katalogu liliowców.

Tadek - masz rację.
Osobiście uważam, że nie tylko najnowsze odmiany są najładniejsze.
Na przykładzie MM widać, że nie tylko piękny, ale i terminator w moich trudnych podgórskich warunkach.
Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.
Grażyna.
kogro-linki
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

No to muszę zadbać o zapylenie , by nasionek dużo było. ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

kogra pisze: ...Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.
Grażynko, a czy ta MM zawiazywała Tobie nasienniki?
Ja mam sporo nasion z udziałem MM, ale tylko jako Tatuś, zapylić się nijak nie dała.
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5969
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Też mam kilka samo zapylanych przez Ismenę . W tym roku nawet ładnie kwitły ..

Obrazek

Obrazek

znalazłam dwa kolorki

Obrazek

i moja terminatorka jeszcze z babcinego ogródka , mam ich już kilka kępek które rosną w słońcu i w cieniu , Te drugie kwitną dłużej ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Śnieżko - właśnie jako tatuś sprawuje się super.
Ale dobrze, że przypomniałaś, muszę spróbować w odwrotną stronę, może mi się uda.
Nawet nie wiem dlaczego tak nie spróbowałam do tej pory, jakoś nie przyszło mi to na myśl. ;:24
Jednak z tego co pamiętam to zawiązywała jakieś nasienniki, ale usychały bardzo szybko.
Muszę sobie to zapisać, żeby nie zapomnieć i latem zrobić taki eksperyment. ;:108

Janeczko - liliowce zapylają się również bez naszego udziału a za pośrednictwem owadów.
I każdy może sobie wysiać takie nasiona, żeby sprawdzić co z tego urośnie.
Pewno i te od Ismeny też dadzą Ci jakieś nasienniki.
Grażyna.
kogro-linki
jusbar39
50p
50p
Posty: 98
Od: 20 paź 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Przewertowałam cały wątek i przyznam ogrodniczki w dzisiejszych czasach najlepiej się uczą na swoich błędach , no i dobrze że to forum istnieje bo zawsze można coś doczytać z doświadczenia innych , a firmy tego typu powinny mieć taką reklamę jak tu się opisuje by podniosły nie tylko ceny liliowców ,ale i sposób opisywania i jakość kłączy . Nieraz ta nauka nas ,,słono ''KOSZTUJE ,ale mówią ze dwa razy się tych samych błędów nie popełnia . Ja od czterech lat jestem na etapie kolekcjonowania odmian typowo z nazwami i szukania tych sprzedawców wiarygodnych ,a nie super obrazek ,a ,,KUNDELEK''w ogrodzie choć i to też kwiat zazwyczaj solidny rodzic . Toteż po tych zawodach sprawdziłam sadzonki NN od ISMENY i stwierdziłam że nieraz piękniejsze cuda się w ten sposób nabywa do ogrodu niż niby gatunkowe z marnych firm sprzedających na naszym rynku. Nasiona też wysiałam i 50 w tym roku może zakwitnie od ISMENY , ZA TO teraz wysiałam swoje . Tak na pierwszy raz trzeba spróbować i uczyć się dalej nie robiąc już takich błahych błędów i nie wierząc przede wszystkim we wszystko co napiszą .No cóż fascynacja liliowcami jest na całe życie , więc koleżanko z góry witam w gronie liliowcowych maniaków.JUSTYŚ
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Niestety to prawda, wszyscy popełniamy błędy, zanim się czegoś nauczymy.
U mnie też kundelki rosną i mają dożywocie.
Te mnie nigdy nie zawiodły a z tymi na topie różnie bywało i bywa.
Im bardziej zmienione geny tym wrażliwsze niestety - coś za coś.
Więc witaj liliowcomaniaczko w naszym gronie. :wit :D
Grażyna.
kogro-linki
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Nasze Forum ma dla nas oprócz wymiany doświadczeń inna dobrą stronę. Bywają tutaj i to dość często producenci owych roślin, nie tylko liliowców. Na nasyconym już teraz rynku panuje konkurencja . Bylejakością nikt nie utrzyma się na rynku . Nawet gdy za bezcen sprzedaje. Na pewno docierają do nich czasami nawet dość obrażliwe uwagi. I tak trzymać , wytykać to co nam ''dolega'' , szczególnie wiarygodność producentów . By w opakowaniu było to co na nim , by zamiast interesującej nas odmiany liliowca nie było ''pirata''. ;:215
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Tez uwielbiam liliowce tylko szkoda ,że aż tyle miejsca nie mam ,ale i tak je sadzę .Jest to potem konkurencja dla różyczek .Fajnie wyglądałyby również z powojnikami .Grażynko już niedługo trzeba będzie ruszyć sie z grabiami .Co słychać na balkoniku i jak tam lilijki
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Jadziu w doniczkach liliowce z nasion ruszają.
Reszta na pw. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Jeszcze nie szybko ruszymy z grabiami ;:185 ;:202 Trudno , zimy nie przeskoczy ;:7 ;:7
Moje ziarenka jeszcze się ''mrożą'' ;:333
Awatar użytkownika
nyna76
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 24 sty 2013, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja

Post »

Witajcie kochani, od dwóch lat mam działkę i przedogródek do zagospodarowania. W zeszłym roku ze wzgl. na brak czasu i większych środków było tam tak...

Obrazek

Teraz marzy mi się aby rosły tam właśnie liliowce tak na piękne przywitanie przechodzących działkowiczów.
A chodzą non stop... Dlatego szukam raczej odmian wysokich.
Prosiłabym Was o pomoc w zestawieniu kilku odmian i kolorów , żeby ładnie wyglądało?
Niestety minusem jest betonowe obrzeże, ale właśnie o jego zasłonięcie również mi chodzi.

Szukam sama, ale jest tam dużo odmian...

Nie wiem w jakiej odległości je posadzić żeby ładnie wyglądały, może 3-kami? W sumie 9? Czy coś pod nimi żeby nie było widać gołej ziemi? Czy kolory powinny się wzajemnie przenikać? Czy raczej gryźć na zasadzie kontrastu?
A może połączone z irysami lub czosnkami, które pięknie kwitną na wiosnę?

Pomóżcie proszę...a może będziecie cieszyć oczy własną kompozycją ale na mojej działeczce?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”