Mięta z nasion

[Tomek-Warszawa]

Czy to prawda ze mięta pieprzowa ma słabą zdolność kiełkowania?

[Waleria]

Masz nasiona? Podobno u nas nie wytwarza nasion, natomiast, co wiem z praktyki, fantastycznie rozrasta się z kłączy, niemal jak perz.

[Tomek-Warszawa]

Nasion nie mam ale w sklepie widziałem nasiona i czytałem ze na 100 nasion tylko 10 wykiełkuje

[Alice]

a to dziwne bo ja wysiałam miętę pieprzową z nasion kupionych w normalnym sklepie sieciowym i miałam całą doniczkę pełną. Na opakowaniu też nic nie pisało o tym ,że marnie wschodzi więc może to jakaś odmiana ??

[Comcia]

Wysiałam miętę pieprzową i powschodziła mi bardzo gęsto.
Na opakowaniu jest instrukcja by pikować dwukrotnie ale one są jeszcze takie maciupeńkie...
Od kilkunastu minut usiłuję wkleić zdjęcie ale bezskutecznie.

[Aisyrk]

Tydzień temu wysiałam miętę pieprzową ze skleu i jeszcze nic nie wychodzi.

[Spacja]

Ja tylko delikatnie wspomnę o tym, że kupiona raz w sklepie mięta w doniczce, taką w dziale z ziołami, chyba pieprzowa, wysadzona do ogrodu zostaje tam już na wieki wieków. Ja tak zrobiłam i miętę mam co roku. A koszt jej jest zdaje się niewiele większy od nasion. A ile mniej zachodu

I porada - mam różne mięty - każda na uwięzi z plastikowego (dość ohydnego zresztą) obrzeża trawnikowego. Puszczona samopas jest nie do ujarzmienia

[Bartosz]

Rozlazło mnie się to cholerstwo po całym ogrodzie i chyba nie ma szans na wytępienie.

[dominikams]

Ja mam miętę w sporej plastikowej donicy z małymi dziurkami w dnie - doniczka jest zadołowana, żeby ziemia nie wysychała za bardzo.

[Nalewka]

A ja mam już miętę (różne odmiany) wszędzie i bardzo mnie to cieszy
Zbierana systematycznie i suszona, świetnie smakuje zimą jako herbatka, a latem jako napój chłodzący. Znacznie lepiej własna, niż kupowana w aptece czy sklepie.
A podcinana na susz chyba nie ma wiele sił na rozłażenie się dookoła, skoro musi wysilać się na wzrost do góry

[anwi]

Ja mam miętę w sporej plastikowej donicy z małymi dziurkami w dnie - doniczka jest zadołowana, żeby ziemia nie wysychała za bardzo.

Mam podobnie, a i tak muszę jej pilnować, bo górą próbuje uciekać

[Comcia]

Dobrze że napisałyście.
To już teraz wiem że muszę koniecznie ją ujarzmić.
Mam dość walki z firletką. Niepotrzebna mi jeszcze mięta.
Ale właśnie do herbatki ( szczególnie latem w upały ) to jest rewelacyjna :P

[ewasz29]

Też mam miętę pieprzową . Dumna z niej jestem bardzo ,bo urosła mi z kawałka który kiedyś skubnęłam gdzieś u kogoś w ogródku . Włożyłam w domu do wazonu i o dziwo puścił korzonki . W zeszłym roku to był mały krzaczek ,ale teraz widzę ,że zaczyna wychodzić z ziemi nawet pół metra od rośliny matecznej . Ale herbatka latem z kilkoma listkami mięty najlepsza . No i w tym roku wystarczy chyba też już na nalewkę

[Spacja]

W zasadzie nie wyobrażam sobie ogrodu (i kuchni of course) bez mięty. Co roku ścinam ją przed kwitnieniem i suszę w przewiewnym cieniu. Zimą pycha herbatka. Mrożę także świeże listki. I także w zimę wykorzystuję np. do drinków czy potraw. Polecam ten sposób. Jest trochę zachodu ale warto. Dlatego mam jej więcej niż mieści się w nawet dużych donicach Ale z tych obrzeży trawnikowych także nie ucieka.

[nutka71]

Co do hodowli mięty pieprzowej z nasion, to sama nie mam zbyt dobrych doświadczeń. Próbowałam w tym roku już dwukrotnie i za każdym razem po miesiącu czekania, dawałam za wygraną. Nie wzeszło nawet jedno nasionko, choc kupiłam nasiona z dwóch różnych firm. Dwa tygodnie temu posiałam kolejną paczkę mięty pieprzowej (około 100 nasion) i wykiełkowało mi zaledwie kilka sztuk. Będę próbowała nadal. A na razie wysadziłam do ogrodu miętę zakupioną przy ogrodzie botanicznym, piękęie rozrośnietą w doniczce Mam nadzieję, że się przyjmie.