Jeżówka Echinacea cz. 1
- pawels23
- 200p
- Posty: 264
- Od: 26 lut 2008, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Jeżówka Echinacea cz. 1
Czy jesień to dobry termin na posadzenie rozsady jeżówki (mam zamiar kupić w ogrodniczym)?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Tak tylko nie zapominaj, że naparstanica jest dwuletnia i po wydaniu kwiatów po prostu obumiera. Więc jak odetniesz kwiat to nawet na nasiona nie będziesz mieć szansy.
Natomiast jeżówkę chyba na jesień można, bo ja w tamtym roku wysiewałam wczesnym latem i na jesień przesadzałam w miejsca stałe. Tylko chciałam wrzucić, że nie zawsze należy kierować się tym, że jak jest w sprzedaży to będzie ok.
Natomiast jeżówkę chyba na jesień można, bo ja w tamtym roku wysiewałam wczesnym latem i na jesień przesadzałam w miejsca stałe. Tylko chciałam wrzucić, że nie zawsze należy kierować się tym, że jak jest w sprzedaży to będzie ok.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22156
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Wiosna i jesień to pory roku podczas których przesadza i dosadza się rośliny - byliny i krzewy i drzewa i wszystkie .
I nie ma znaczenia czy roślina jest w donicy ,kupiona w markecie czy wykopana i podzielona.
Jest to najlepsza pora na przyjecie sie nowoposadzonych roślin.
Tak więc Pawle wszystko możesz robic ze swoimi roślinami w tym okresie...
sadź i dosadzaj i przesadzaj wszystko - póki nie złapie mróz.
Kwiat nie ma znaczenia jeśli mówimy o bylinie ,
ma znaczenie jeśli przesadzasz kwitnący krzew - bo lepiej skrócić jego pędy podczas przesadzania
a więc obciąć kwiaty i ma znaczenie jeśli kupisz sadzonki roślin dwuletnich właśnie takich jak pisze maakita. czyli np. naparstnica ,malwa,dzwonek ogrodowy czy inne.
I nie ma znaczenia czy roślina jest w donicy ,kupiona w markecie czy wykopana i podzielona.
Jest to najlepsza pora na przyjecie sie nowoposadzonych roślin.
Tak więc Pawle wszystko możesz robic ze swoimi roślinami w tym okresie...
sadź i dosadzaj i przesadzaj wszystko - póki nie złapie mróz.
Kwiat nie ma znaczenia jeśli mówimy o bylinie ,
ma znaczenie jeśli przesadzasz kwitnący krzew - bo lepiej skrócić jego pędy podczas przesadzania
a więc obciąć kwiaty i ma znaczenie jeśli kupisz sadzonki roślin dwuletnich właśnie takich jak pisze maakita. czyli np. naparstnica ,malwa,dzwonek ogrodowy czy inne.
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Magdo może moja wypowiedź była nie całkiem dokładna, ale zakładałam, że wszyscy myślimy o tych samych roślinach.maakita pisze:Nie zgodzę się z tym do końca w sklepach wielokrotnie widziałam takie dziwy jak np. w doniczce kwitnąca naparstnica po 10 złA przecież nie ma sensu takiego czegoś wsadzać do ziemi.

Paweł pisze o jeżówce, czyli o bylinie, roślinie wieloletniej, moja odpowiedź dotyczyła roślin wieloletnich, wszystkich.
Jeżeli roślina od nasiona czy szczepki jest hodowana w doniczce, to można ją przesadzić do ziemi w dowolnym terminie.
Oczywiście najlepsza jest wiosna i ewentualnie jesień, ale jeżeli w środku upalnego lata "trafię" na roślinę, która mi się podoba, a jest hodowana w doniczce, to nie czekam z posadzeniem do jesieni.
Terminy jesienny i wiosenny są zalecane i rozsądne do sadzenia roślin z gołym korzeniem, np. róże, drzewka owocowe, dzielone karpy bylin, itp.
Chociaż hosty, sprzedawane są w większości przypadków bez doniczki (z gołym korzeniem), kupuję je i sadzę w bardzo różnych terminach, przez cały sezon.

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Ad jeżówka. Mam takie pytanie - czy to prawda, że ona również jest dość nietrwałą byliną? Jak długo rośnie u Was na jednym stanowisku? A jeśli się wysieje, to potomstwo podobne, czy gorsze? I czy można zostawiać na zimę nieprzyciętą (ładnie wygląda po przekwitnięciu...)
Ja mam dopiero pierwszy rok, wyhodowane z nasion, więc nie mam doświadczeń z dłuższą uprawą...
Ja mam dopiero pierwszy rok, wyhodowane z nasion, więc nie mam doświadczeń z dłuższą uprawą...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
U mnie jeżówki rosną w jednym miejscu ok.10 lat, ale ja je ścinam po przekwitnieniu ( część zdąży się wysiać), bo mi się sieją.Słabiej rośnie mi odmiana o białych kwiatach.Siewki są raczej podobne do macierzystej, choć zauważam jaśniejsze i nieco ciemniejsze.Przesadzam jeżówkę zaraz po kwitnieniu, obcinając tylko do polowy kwiatostan, a liście zostawiam.Robię to jednak nie później niż do końca września, a najlepiej zaraz jak zbrązowieją płatki.Nie jest to bylina krótkowieczna, choć tak do końca nie wiem, bo u mnie rosną w gęstej kępie( 1x1m) i czasem wyciągam z ziemi wiosną suche 'patyczki' bez pąków odnawiających
Tak zachowuje się zwykły gatunek, ale nie wiem jak z odmianami, chyba są mniej trwałe.

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Dzięki, Selli, za tyyyle informacji... pytanie, czy ja mam gatunek, czy odmianę, bo z siewek (nasiona sklepowe, nie "pozyskane") wyrosły mi i różowe i białe...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
W sklepach w postaci nasion jest gatunek jeżówki purpurowej.Zarówno różowa jak i biała dobrze rozmnaża się z nasion.Biała jednak rośnie wolniej i troszkę później wiosną wychodzi z ziemi.Jeżówki nie lubią zbyt suchej ziemi, różowa jeszcze daje radę, ale biała może w takich warunkach zmarnieć.
O odmianach pełnokwiatowych , podwójnych i innych kolorach się nie wypowiem, jest sporo nowych odmian, ale nie wszystkie dostępne u nas, albo rzadko dostępne.Sama jestem ciekawa jak z ich rozrastaniem i zimowaniem
O odmianach pełnokwiatowych , podwójnych i innych kolorach się nie wypowiem, jest sporo nowych odmian, ale nie wszystkie dostępne u nas, albo rzadko dostępne.Sama jestem ciekawa jak z ich rozrastaniem i zimowaniem
