Prymula, pierwiosnek (Primula) cz.1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2237
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Prymula, pierwiosnek (Primula) cz.1

Post »

Kupiłam 2 tygodnie temu 4 piękne prymule.Jako ozdobe do domu z myślą, że długo będą cieszyć moje oczy.Wybrałam dorodne, z dużą ilością pąków.Ładne były 5 dni...a potem kwiatki zaczęły być coraz mniejsze, liście obsychać.Az w końcu zostały z 3 liścmi(każda).Z zasychającymi pąkami.Nie wiem co im sie stało.Bo ani ich nie przelałam, ani nie przesuszyłam.W każdym razie chcę zapytać czy mogę je wsadzic juz teraz do ogrodu??
Bo jest niby chwilowo ładna pogoda...ale zima ma znowu wrócić.Czy lepiej czekac i trzymac je jeszcze w domu?
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Myślę ,że jeszcze należy poczekać z wysadzeniem do ogrodu to są roślinki ,które stały w cieple i jak by się ochłodziło to by miały małe szanse na przeżycie ,a to że zgubiły liście i kwitki może być spowodowane zmiana miejsca -roślina musi się zaaklimatyzować w nowych warunkach :D
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1718
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A ja zaryzykowałam. W niedzielę, rozczarowana, że tak mało wiosny u mnie na działce kupiłam prymulke i posadziłam na działce :P O dziwo, dzisiaj zobaczyłam sliczną sadzonkę :D, której rozkwitaja kolejne pączki i wyrastaja młode liści. Nic a nic nie zmarniała, wrecz przeciwnie. W domu prymulki zawsze po dwóch dniach traiły kolor,zarówno liscie jak i sam kwiat. A po dziesieciu dniach zostawało tylko wspomnienie.
Barbara65
100p
100p
Posty: 103
Od: 11 maja 2007, o 09:13
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

U mnie było podobnie, w domu roślinki zmarniały, sądzę że trafiły do wyższej temperatury i to im zaszkodziło. Wiele sklepów i centrów ogrodniczych eksponuje prymule na dworze i stąd ten problem.Pozdrawiam. Baśka
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Ja już swoje wysadziłam.
Przetrwały u mnie 2.5 miesiąca ale już nie mogłam patrzeć jak się męczą (dużo mniejsze kwiaty, oklapnięte listki).
Doszłam do wniosku, że dużych mrozów już nie będzie (ale to tylko mój wniosek :mrgreen: ) a nawet jeśli miałyby nadejść, to zawsze można czymś roślinki jeszcze przykryć.

W mądrych książkach jest napisane, że prymule lubią chłód. W końcu to przecież PIERWIOSNKI :D .

;:100
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
Dynka
500p
500p
Posty: 521
Od: 4 sty 2008, o 22:14
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Moje prymulki czasem nawet pod śniegiem mają zawiązki kwiatków, a często kwitną do grudnia. Kupuję, postoją troszkę w domku, a później hop do ogrodu, rzadko która się nie przyjmuje.
Nie zawsze to co jest lżejsze jest przyjemniejsze!
Mój ogród...
Moje donice
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

W ostatnich dwóch latach klimatyczny galimatias spowodował zaburzenia wegetacji u roślin. Moje pierwiosnki kwitły wiosną i jesienią.
justanika
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 6 maja 2007, o 10:26
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

U mnie kosiarką koszę

Post »

i tak nie mogę się ich pozbyć. Dostałam kilka różnych sadzonek od znajomej parę lat temu. Nigdy o nie nie dbałam a one jak chwasty zarastają trawnik i kolejne rabaty. To je koszę kosiarką i trochę pomaga, ale nie do końca.
anafur
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 29 sty 2008, o 09:40
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

A ja uratowałam swoje prymulki bo rosły wśród traw i mchu od lat działka nie była uprawiana.Przesadziłam je na rabatkę w nowe miejsce i zobaczymy czy prymulki będą się rozrastały razem z nową działką. :)
anafur
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Nigdy nie udało mi się utrzymać tych "ozdobnych" prymul dłużej niż jeden góra dwa sezony. Zawsze albo wymarznie toto zimą, albo uschnie podczas upalnego lata.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10365
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Dostałam dziś z kwiaciarni paletę przekwitających pierwiosnków i za Waszą radą, wysadziłam do ogródka. Zobaczymy co będzie za parę dni ( albo nocy) :?:
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6603
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Mimo wszystko do ogrodów proponuję kupować odmiany i gatunki gruntowe.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pierwiosnki

Post »

Pierwszorzędnie wybarwione te ząbkowane, czy on naprawdę jest niebieski?
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”